Forum na temat przemocy w rodzinie

Jestem...
100 lat minęło...zamieszkaliśmy razem, miało być fajnie...miało być...
to wszystkie nieprawidłowości,które wyłapywał...są JEGO kompleksami Sad

właśnie jest na imprezie, trzeciej w tym tygod ...

Jestem znów Smile

małymi kroczkami, ale do przodu, tak jak Tomku mówisz- konsekwentnie. nie wiem czy kiedykolwiek pozbędę się rozżalenia, ale to nie ono będzie mną rządzić. Choć ręce czasem opadają (c o ...

Podnoszę wątek...wciąż sama,lecz już wstaję blokuję kolana w pozycji 'stój". nie wszystko złe to ja Smile

nie...
Po mału zaczynam wychodzić "na prostą" w sumie...tylko mieszkanie, tylko finanse. ale to ...

Alberta trzymam kciuki za Ciebie...myślę o Tobie. Sama to przechodzę, "to"/nadzieję/zawód. mój postępuje inaczej: za plecami, po cichu...wybiela się...
Współczuję...kochasz swoje dzieci, jesteś ich M ...

Witajcie...strasznie mi smutno Sad

ciągle zastanawiam się, ile czasu jeszcze będzie bolało. Przecież muszę zacząć normalnie żyć, nie oglądać się za siebie... Tak bardzo chciałabym potrafić cieszyć się ...

Pomóżcie...on chce mi zabrać dziecko...przez to, co było...kiedyś. umieram ze strachu, sprawa we wtorek. nie mogę żyć niczym innym, boję się, kocham moje dzieci...powiedział, ze muszę mieć "nóż na gar ...

Robert,czy napisałam: ok, zapomniałam, Młoda zapomniała? Nie, to raczej było: ok, pracuję, udaje mi się, 'powalczymy' (z przeszłością)... "kurde", moim zdaniem, nie jest złe, wulgarne i nieprzyzwoite. ...

Robert...jestem taką "Mamą Julki"...różne rzeczy się działy- lepsze,gorsze...
Dawno temu (wiele miesięcy temu) obiecałam zmianę zachowania, zmianę wszystkiego. Jest ok, spełniłam wszystkie roszczenia ...

Tylu rzeczy nie rozumiem Sad

jeszcze tydzień temu było "z nadzieją", jeszcze tydzien temu chciało mi się patrzeć w przyszłość...co się stało??? Nie chce mi powiedzieć Crying or Very sad

Rana nie chce sie goić, tak ...

smutno...

Jak mi tu dobrze, dziękuję... Wszędzie powinno mi tak być. Chciałabym ściągnać "pancerz" i zacząć widzieć akceptację, chęć do mojej osoby- bo to wszystko jest, tylko, ze mam "blokadę"...ukierunkowała ...

Flowerek... dziękuję, bardzo miłe i budujące, co piszesz, ale...
Echhh...gdyby nie te wszystkie "ale", jakie to wszystko byłoby piękne: piękni MY, piękne dzieciaki Crying or Very sad

Jakiś czas temu powiedziała ...

Czuję sie taka "żadna". Niepotrzebna...Samotna. Strasznie mi smutno. Albo sama, albo tylko z dziećmi... Kocham je bardzo mocno, potrzebuję ich tak samo jak one mnie, ale brakuje mi drugiej dorosłej os ...

Swobodnie nabrac powietrza w płuca... Marzenie. Dobija mnie ta niepewność- już jest niby ok, blisko. Bardzo blisko, najbliżej prawie jak się da...a zaraz znów go "nie ma". Nie wiem co się dzieje. Przy ...

Nie rozpisywałam się jak było lepiej...Dreptałam na palcach wokół szansy na szczęście, nie chciałam "zapeszać". Zniszczyłam ją...Chciałam deklaracji od niego, oczekiwałam, zeby przy nas był cały czas- ...