 |
Forum na temat przemocy w rodzinie Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP www.niebieskalinia.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maga
Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 781
|
Wysłany: Pią Wrz 05, 2008 9:11 Temat postu: |
|
|
a ja jak Poly lubie pracować, praca pomaga mi zapomnieć, i lubie zajmowac sie dziećmi, uczyć sie z nimi, bawić.... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Pią Wrz 05, 2008 10:02 Temat postu: |
|
|
Praca pracą, już lepiej, ze lubisz zajmować sie dziećmi. Praca to dodatek do życia, a wychowanie dzieci to sztuka, taka jak malarstwo, rzeźbiarstwo, tylko bardziej odpowiedzialna! _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maga
Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 781
|
Wysłany: Pią Wrz 05, 2008 10:19 Temat postu: |
|
|
tylko praca pomaga zapomniec a dzieci przypominają |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Pią Wrz 05, 2008 10:42 Temat postu: |
|
|
Czyli praca to ucieczka od problemu, a uciekając niczego nie rozwiązujemy tylko odwlekamy w czasie.... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maga
Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 781
|
Wysłany: Pią Wrz 05, 2008 10:44 Temat postu: |
|
|
ja nie umiem z problemem sobie poradzić, przerósł mnie...jedyne na co mnie stać to ucieczka |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Pią Wrz 05, 2008 10:58 Temat postu: |
|
|
Maga, wsyztsko dlatego, że nie było grupy, wsparcia, prób. I Twoja sytuacja jest wyjatkowo trudna. Nie poddawaj się, wiem, że jets ciężko, ale nie opuszczaj rąk, to do Ciebie niepodobne! Wspieram Ciebie jak mogę i umiem najlepiej! _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maga
Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 781
|
Wysłany: Pią Wrz 05, 2008 11:02 Temat postu: |
|
|
i chyba tylko Ty na całym tym świecie...
o nic nie oskarżasz, nie obwiniasz, nic nie chcesz... |
|
Powrót do góry |
|
 |
tecza
Dołączył: 20 Lip 2008 Posty: 59 Skąd: nie opodal krzaczka
|
Wysłany: Pią Wrz 05, 2008 13:17 Temat postu: |
|
|
A ja znakomicie rozumiem Magę.
Mnie ucieczka w poprzednią pracę dodała skrzydeł, była jak wiatr w żagle. Gnałam przed siebie coraz bardziej radosna, pewna siebie, do przodu.Pozwalała zapomnieć o bólu emocjonalnym i myślę, że gdyby dłużej trwała wypłynęłabym w końcu na spokojny ocean i dotarła do bezpiecznego portu. Ale... skrzydła mi brutalnie wyrwali, żagle potrzaskali. Zostałam rozbitkiem na wzburzonej fali... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Pią Wrz 05, 2008 13:30 Temat postu: |
|
|
Gdybym nie rozumiał Magi to....chyba bym jej nie wspierał w jej działaniach od tylu miesięcy...no jest tego trochę
Tylko chodzi mi o to, że praca to trochę za mało aby zapomnieć a jednocześnie praca niczego nie zmienia... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
tecza
Dołączył: 20 Lip 2008 Posty: 59 Skąd: nie opodal krzaczka
|
Wysłany: Pią Wrz 05, 2008 14:58 Temat postu: |
|
|
Zależy jaka praca. Ja w poprzedniej ciągle się czegoś nowego uczyłam, była niezwykle ciekawa i dawała satysfakcje. Teraz jest tak jak piszesz. Nie spełniam się, czuje się zagrożona, ot praca i nic więcej...
I nie kwestionuję Twoich umiejętności pomagania innym, przykro mi, że to tak odebrałeś
Echnatonie, a to dla Ciebie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Pią Wrz 05, 2008 15:21 Temat postu: |
|
|
Może to czas aby poszukać pracy, w której będziesz czuła się jak ryba w wodzie? Nic tak nie boli jak praca na siłę....dla mnie kojarzy się zbyt oczywiście z gwałtem  _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Pią Wrz 05, 2008 15:25 Temat postu: |
|
|
Ależ nie chodzi wcale tęczo o kwestionowanie umiejętności czy mówienie przeciwko mnie. Nie obrażam się tak łatwo a wszelkie słowa krytyki czy zwrócenie uwagi analizuje i staram się zmienić. Nikt nie jest wieczny i niezmienny. Nawet wiatr. Wczoraj wiał ze wschodu, dzisiaj z zachodu...a jutro zapowiadają bezwietrzna pogodę  _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maga
Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 781
|
Wysłany: Pią Wrz 05, 2008 16:12 Temat postu: |
|
|
praca dająca satysfakcję jest jak hobby, ale w kazdej pracy zdazaja sie tez gorsze dni wiec dobrze jest tez miec hobby inne niz praca |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Pią Wrz 05, 2008 19:14 Temat postu: |
|
|
Własnie, właśnie... O to mi chodziło! _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
rezervat
Dołączył: 13 Sie 2008 Posty: 71 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Sob Wrz 06, 2008 12:36 Temat postu: |
|
|
Własnie, właśnie! Podpisuję się pod własnie Echnatona:) Bo gdybym żyła samym pomaganiem i terapią, to chyba bym zwariowała (a na pewni męczyła, co nie byłoby korzystne dla pacjentów- gdy terapeuta ma dość pacjentów raczej im nie pomoże....), więc grafika, o której wspomniałam jest dla mnie taką WŁAŚNIE odskocznią. Wyobraźcie sobie: wracam z pracy, tam tylko rozmowy o problemach pacjentów, ciężkich problemach, a to przemoc, a to uzależnienie, a to tęsknota za domem, a to głód narkotykowy albo alkoholowy, a po pracy ide do studia graficznego i tam JEDYNYM moim problemem z którym borykac sie musze jest jak ustawic tego miśka równo do tygryska (akurat montowalismy taka kreskówkę). Całkowite odprężenie;) Więc dnia nastepnego mam więcej energii i przestrzeni wewnętrznej, żeby pomiścić problemy pacjentów i ich wesprzeć.... Choć oczywiście lubie moją pracę. Ale bez odskoczni bym nie wyrobiła. Prosta droga do wypalenia zawodowego... _________________ to co mnie karmi - niszczy mnie |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|