Forum na temat przemocy w rodzinie

[Echnaton]

A oglądałeś "Krwiożerczą roślinę"? Na Twoim miejscu tez bym uważał - rośliny też mogą zaatakować!
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[maras]

tak i do tego nie mają fajnego zapachu .
Mam roślinki pokojowego nastawienia chyba

pozdrawiam
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R

[Echnaton]

Nawet stara strzelba wisząca sobie spokojnie na ścianie w I akcie w III może wystrzelić, a cóż dopiero roślinki!

_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[Agori]

Tak jak nie cierpię stereotypów, tak samo i antropomorfizacji zachowań zwierzęcych. Kot NIE JEST samotnikiem! Kot domowy, podobnie jak i pies, jest zwierzęciem stadnym, żyjącym w grupach społecznych, w których panują określone zasady. Każdy zwierzak traktuje nas jak członków własnego stada. Ponieważ jednak to my, ludzie - szczycący się durnym mianem panów świata, oswoiliśmy zwierzęta, a nie odwrotnie, to i my winni im jesteśmy poznać ich zwyczaje i na ich podstawie zgodnie współżyć, nie narzucając przy tym swoich własnych, ludzkich zwyczajów naszym pierzastym lub czworonożnym przyjaciołom.
Podstawowa różnica pomiędzy psem a kotem, wynikająca właśnie z ich odrębnej etologii, polega na służalczości psa i kota szanującego własne zdanie. Dla mnie osobiście to podstawa, by kota cenić wyżej.

A skoro już zahaczyłem o stereotypy, to przypomnę pierwszy i dorzucę jeszcze dwa najpowszechniejsze:
1. Kot nie jest samotnikiem; jest zwierzęciem stadnym.
2. Kot nie zawsze spada na cztery łapy. Wypadając z okna wysokiego piętra może się zabić.
3. Mleko nie jest naturalnym pokarmem kota; koty po mleku chorują...
_________________
Βρισκώ το λόγο να ζω...
Mam powód, by żyć...

[Echnaton]

To nie stereotypy decydują o moim wyobrażeniu kota i psa. Według znawców tematu pies daje się oswoić, a kot pozwala nam się oswoić. W relacjach człowiek - zwierzę, pies jest bliżej człowieka a człowiek bliżej kota....

_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[Poly]

No mój kocur po kastracji strasznie przymilny i towarzyski się zrobił. Uwielbia być głaskany, śpi ze mną, a w dzień nie zostanie w pomieszczeniu w którym nikogo nie ma I strasznie rozmowny jest, czaem to sobie pogadamy, że ho, ho

[maras]

[Poly]

Ależ wcale się nie obrażam No niestety kocur domowy musi być wykastrowany, bo nie dałoby się mieszkać w mieszkaniu Wiem, że niektórych to oburza, ale wydaje mi się, że lepiej jeśli zwierzę ma dom, pomimo ingerencji w naturę, a tak pewnie by został uśpiony Wzięty ze schroniska

[maras]

to prawda.
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R

[Echnaton]

Mądry właściciel psa czy kota - jeśli nie prowadzi akurat hodowli - powinien zadbać aby jego ulubieniec nie był bezmyślnym i przypadkowym reproduktorem.....
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[jiujia]

Czym różni się stosunek prawnoadministracyjny od cywilnoprawnego ?
Tym czym, relacja człowieka do psa i kota.
Z psem i władzą - podporządkowanie.
Z kotem - równość i partnerstwo...

[zwykla_kobieta]

A propos zwierzaków ... Podobno właściciele jamników dzielą się na tych, co śpią ze swoimi jamnikami. Oraz na takich, co śpią ze swoimi jamnikami, ale się do tego nie przyznają
_________________
Pozdrawiam,
Zwykla_Kobieta

[Echnaton]

z Psem? Masz całkowita rację> Z kotem? niekoniecznie? Kot jest niezależny raczej niz partnerski. O zwierzętach mówi mój syn-
Pies-Człowiek robi dla mnie wiele, chyba jest Bogiem., muszę oddawać mu cześć.
Kot-Człowiek dba o mnie, pewnie jestem Bogiem!

_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[Agori]

To moja raczej myśli - człowiek dba o mnie, pewnie jestem Lucyferem...
_________________
Βρισκώ το λόγο να ζω...
Mam powód, by żyć...

[without]

Będę bronić kotów ....
Jak się 'działo', to jedyną żywą istotą, która do mnie biegła ile sił w łapkach z oczami jak dwa wielkie okręgi, był mój koci rudzielec ... i już nie ważne, ze z łóżka mnie wyrzucał, gryzł i warczał i ciągle czegoś ode mnie chciał ... ważne tylko to, ze już nie ma mojego Kociego psychopaty
Ale skrzywdzić nie dam... nawet słowem ...
_________________
"... i z piekła wezmą tancerkę, jeśli ich urzekła ..."