Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna Forum na temat przemocy w rodzinie
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
www.niebieskalinia.pl 
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

opowiadania terapeutyczne - tylko dla kobiet :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Czytelnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gigi31



Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 893

PostWysłany: Pon Sie 25, 2008 8:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

to mialo iśc na priva Embarassed Embarassed
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Pon Sie 25, 2008 13:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wszyscy jesteśmy po Twojej stronie!
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Masza35



Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 250
Skąd: Trójmiasto,Koszalin

PostWysłany: Pon Sie 25, 2008 18:26    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gigi, łechtasz moja prozność ! Cool

pamietaj ,ze ja tez jestem ofiarą przemocy, wiec moje rady nie zawsze mogą byc trafne,co zreszta słusznie zauwazył Echnaton...

ja straciłam wszystko...zyskałam siebie

kiedys napiszę ksiązke...bestseller gwarantowany.... Wink
_________________
Bog nie moze byc wszedzie obecny, dlatego stworzyl matke
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Pon Sie 25, 2008 20:17    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Masza Gigi napisała kolejne opowiadanie terapeutyczne...I to o jakiej wartości - podnosi jej morale i Twoje! Więcej takich bajek a staniemy się zdrowi, mądrzy, sprawiedliwi...Smile
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Masza35



Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 250
Skąd: Trójmiasto,Koszalin

PostWysłany: Czw Sie 28, 2008 20:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

DWA WRÓBELKI

Dwa wróbelki siedziały zgodnie wsród gałęzi wierzby.Jeden usadowił się na czubku drzewa, drugi umiescił sie dużo niżej, w zacisznym rozwidleniu gałązek.
Po pewnym czasie wróbelek siedzący na górze, chcac zawrzeć znajomość z drugim, powiedział
- Och, jakie piekne sa te zielone liście!
Wróbelek z dołu uznał to za prowokacje i odparł sucho
- Czy jesteś slepy? Nie widzisz ,że te liscie są białe?
Ten z góry krzyknał zdenerwowany
- Sam jestes slepy! Liście są zielone!
Wróbel siedzący nadole uniósł dziób i stwierdził
-Założę się o pióra z mojego ogona, że te liście są białe. A ty nic nie rozumiesz. Głupi jesteś!
W tym momencie wróbelek z góry poczuł, że krew sie w nim gotuje i nie namyslajac się długo, sfrunął ku swojemu przeciwniowi ,aby mu dac nauczkę. Ten zas nawet nie drgnął. Kiedy tak dwa wróbelki siedziały naprzeciwko siebie z piórami nastroszonymi ze złości, przed rozpoczeciem pojedynku miały jeszcze tyle rozsądku , by spojrzeć w górę.

Wróbelek ,który sfrunał ze szczytu wierzby zawołał ze zdziwieniem
- Och! zobacz, te liście są naprawdę białe!
I powiedział do swojego niedawnego wroga
- Polećmy tam gdzie siedziałem przedtem!
Oba wróble zgodnie orzekły
- Te liście są zielone!
_________________
Bog nie moze byc wszedzie obecny, dlatego stworzyl matke
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Czw Sie 28, 2008 22:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Był sobie pewnego razu chłopiec o złym charakterze. Jego ojciec dał mu woreczek gwoździ i kazał wbijać po jednym w płot okalający ogród za każdym razem, kiedy straci cierpliwość i pokłóci się z kimś.

Pierwszego dnia chłopiec wbił w płot 36 sztuk.
W kolejnych tygodniach nauczył się panować nad sobą i liczba wbijanych gwoździ malała z dnia na dzień: odkrył, że łatwiej jest panować nad sobą niż wbijać gwoździe. Wreszcie nadszedł dzień, w którym chłopiec nie wbił w płot ani jednego. Poszedł więc do ojca i powiedział mu, ze tego dnia nie wbił żadnego gwoździa.
- „Dobrze, jestem z Ciebie dumy, ale to nie koniec. Teraz gdy przeprosisz którąś z tych osób które skrzywdziłeś będziesz mógł wyjąć 1 gwóźdź z płotu.” Mijały dni i w końcu chłopiec mógł powiedzieć ojcu, ze wyciągnął już wszystkie. Ojciec zaprowadził chłopca do płotu i powiedział: "Synu, zachowałeś się dobrze, ale spójrz, ile w płocie jest dziur. Płot nigdy już nie będzie taki, jak dawniej. Kiedy się z kimś kłócisz i mówisz mu coś brzydkiego zostawiasz w nim ranę taką, jak tę. Możesz wbić człowiekowi nóż a potem go wyciągnąć, ale rana pozostanie. Nieważne, ile razy będziesz przepraszał, rana pozostanie." Rana słowna boli tak samo, jak fizyczna. Przyjaciele są rzadkimi klejnotami, sprawiają, że się uśmiechasz i dodają ci otuchy. Są gotowi cię wysłuchać, kiedy tego potrzebujesz, wspierają cię i otwierają przed tobą swoje serca.
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
gigi31



Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 893

PostWysłany: Sro Wrz 03, 2008 21:43    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To opowiadanie jest piekne i znane mi z dzieciństwa .....zawsze mi je opowiadano
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Sro Wrz 03, 2008 21:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pewnie to odnosi sie bardziej do sprawców, ale tylko pokrzywdzeni mogą pochylić się nad nim ze zrozumieniem....
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
gigi31



Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 893

PostWysłany: Sro Wrz 03, 2008 22:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

bardzo łatwo na podstawie tej bajki pokazac dzieciom jak trudno jest odzyskac zaufanie ,jak trudno naprawic przykrości i jak wiele mozna zniszczyc przez głup[ote i bezmyslna zabawe
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Pon Wrz 08, 2008 20:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pewien człowiek zaczął dawać swemu dobermanowi duże dawki tranu, ponieważ powiedziano mu, że jest on dobry dla psów. Codziennie trzymał głowę protestującego psa między kolanami, otwierał mu na siłę szczęki i wlewał płyn do gardła.
Pewnego dnia pies wyrwał się i rozlał tran na podłogę. Potem, ku wielkiemu zaskoczeniu mężczyzny, powrócił, żeby wylizać łyżkę. Wtedy to człowiek odkrył, że pies nie protestował przeciwko tranowi, lecz metodzie jego aplikowania.
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
gigi31



Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 893

PostWysłany: Wto Wrz 09, 2008 22:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hmmmmmm warto sie nad ta bajka zastanowic ....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Wto Wrz 09, 2008 23:13    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Każda bajka ma w sobie ukryte podwójne dno, przeważnie takie indywidualne, do samodzielnego odkrycia i zobaczenia w niej rozwiązania na swoje życie....
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
pysia



Dołączył: 12 Wrz 2008
Posty: 323
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pon Lis 03, 2008 12:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W małym domku pod laskiem mieszkał bardzo stary mężczyzna.
Był stary i niedołężny i czuł,że nic ciekawego go w życiu nie spotka.
Pod łóżkiem miał skrzynię do której odkładał drobne monety które udało mu sie zaoszczędzić.To były pieniądze, które miały pokryć koszty jego pochówku.Ciągle sie martwił czy pieniędzy starczy, bo bardzo nie chciał obciążać mieszkańców pobliskiej wioski.
Codziennie przychodziła dziewczyna z wioski by posprzątać staruszkowi, ugotować obiad, czasem obciąć mu paznokcie.
Nie robiła tego dlatego że chciała ale dlatego,że tego oczekiwali od niej ludzie we wsi.
Któregoś dnia gdy przyszła, staruszek spał.
Dziewczyna miała już serdecznie dosyć tego,że tyle wkoło niego robi nie dostając w zamian żadnego wynagrodzenia.
Postanowiła wziąć sobie sama zapłatę i okradła struszka, a potem udała sie na zakupy. Kupiłą sobie droga sukienkę i czuła się bardzo ważna.
Jednak sumienie zaczęło jej dokuczać a po pewnym czasie zrozumiała,że popełniła błąd.
Nie wiedziała co powinna zrobić i czuła sie co raz gorzej.
Poszła do staruszka jak zwykle i zajmowałą się swymi codziennymi obowiązkami.
Kiedy już miała wychodzić staruszek poprosił ją-jak wiele razy wcześniej-by pokazała skrzynię z uzbieranymi monetami.Dziewczyna bardzo się bała, ale nie miała wyjścia.Wyciągnęła skrzynię spod łużka, położyłą ję staruszkowi na kolanach i otworzyła.
W skrzyni nie było miedziaków które nazbierał staruszek ale była pełna złotych monet.
Staruszek patrzył długo i wreszcie powiedział:
-To o wiele za dużo, by zapłacić za pogrzeb. Nie pamiętam, bym tyle zaoszczędził.
Dziewczyna postanowiła powiedzieć prawdę.
Staruszek siedział i słuchał bardzo uważnie.
-No cóż, to bardzo interesująca historia-oświadczył, kiedy skończyła.
-Bardzo mi przykro i przepraszam - dziewczyna nie bardzo wiedziała co mogłaby jeszcze dodać.
-Chciałaś mi powiedzieć,że zabrałaś moje pieniądze, ale nie powiedziałaś skąd wzięło sie w skrzyni złoto.
-Właściwie nie wiem-odparła-chyba ktoś wiedział co robię i postanowił mnie kryć.
-W takim razie to chyba ja powinienem ci podziękować-stwierdził staruszek.
-Co?!
-No bo gdybyś nie zabrała miedziaków i drobnych monet, nie zrobiłabyś miejsca dla złota, zagadza się?I jeszcze jedno.Pójdź na górę i przynieś mi mój czarny garnitur i białą koszulę. Wyglansujesz mi buty i pomożesz wstać a ścieżką pójdę już sam. No bo widzisz, to zdecydowanie za dużo pieniędzy, by człowieka pochować, ale całkiem dość by się ożenić, więc idę się oświadczyć pewnej wdowie, która tu od pewnego czasu zagląda.
-A..nie sądzi pan,że powinien to jeszcze przemyśleć?
Staruszek parsknął śmiechem.
-Myśleć? Dziewczyno! Mam dziewiędzieśiąt jeden lat. Czas wstać i działać!
I stało się tak jak postanowił.
I żyli długo i szczęśliwie Smile
A dziewczyna wyciągnęłą wnioski na przyszłość.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
gigi31



Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 893

PostWysłany: Wto Lis 04, 2008 12:18    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

...bardzo lubie tutaj przychodzić i poczytac hihihiihihiih............ Embarassed Embarassed
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
pysia



Dołączył: 12 Wrz 2008
Posty: 323
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Sro Lis 05, 2008 22:33    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W tym opowiadaniu najciekawsza była dla mnie myśl,że czasem trzeba być czegoś pozbawionym, by w to miejsce mogło przyjść coś nowego, lepszego Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Czytelnia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group