Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maga
Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 781
|
Wysłany: Sro Sty 21, 2009 19:06 Temat postu: |
|
|
wiesz Awon-rozmowa konstruktywna nie polega na mówieniu komuś tylko tego co ten ktoś chciałby usłyszeć, rozmawiany tzn. wymieniamy argumenty, opinie....
wiesz tak sobie mysle ze na forach ojcowskich wszyscy by potępiali matki, bo takie złe a "tatusiów" chwalili czyli mówili by dokładnie to co chcesz usłyszeć, przyznawali by Tobie zawsze rację...ale czy na tym polega konstruktywna rozmowa? |
|
Powrót do góry |
|
 |
leni56
Dołączył: 12 Gru 2008 Posty: 500
|
Wysłany: Sro Sty 21, 2009 20:10 Temat postu: |
|
|
bo jak najskuteczniej dokuczyć matce?-zdemoralizowac jej dziecko!
oj maga- dobre zdanie. Bardzo dobre. |
|
Powrót do góry |
|
 |
awon 31
Dołączył: 14 Sie 2008 Posty: 101
|
Wysłany: Czw Sty 22, 2009 10:53 Temat postu: |
|
|
Maga napisał: | Avon-ojcowie wysuwają wiele nieprawdziwych oskarzen w stosunku do matek, w czym najpopularniejsze jest "utrudnianie kontaktów", ten spsoób usprawiedliwiaja brak swojego zainteresowania dzieckiem, nikt mi nie wmówi ze wszyscy ci "walcz ący " o dzieci ojcowie są wzorami rodziców, bo jak najskuteczniej dokuczyć matce?-zdemoralizowac jej dziecko! |
Maga
Ale ja zupełnie się z tobą zgadzam , że większa część tych zranionych facetów nue jest bez winy i mają to na co zasłużyli. Ale uwierz mi kobiety sa nieraz wredne nawet wredniejsze od facetów. Utrudnianie kontaktów z dzieckiem to jedyne co mogą zrobić aby zemścić się na mężu , kochanku , który już jej nie chce.
Bardzo wiele kobiet gra dziećmi właśnie w ten sposób , ale tak jak mówisz wielu facetów udaje , ze chce mieć kontakt z własnym dzieckiem.\
Jestem zmęczona sytuacją jaka panuje w mojej rodzinie i może wszystkich oceniam z góry a jako pierwowzór widzę moją "bratową" jeżeli krzywdząco cię oceniłam Myszka to przepraszam . Wzięłam pod uwagę kuratora , a wiem, w jakich przypadkach jest on proszony o interwencję. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maga
Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 781
|
Wysłany: Czw Sty 22, 2009 11:27 Temat postu: |
|
|
wiem Awon, wiem...zarówno matki, jak i ojcowie mszczą sie na drugim rodzicu uzywajac przez to dzieci, bo jak on/ona mógł sie jej/jemu sprzeciwic, przestac robic co on/ona żąda!
każy z nas tu chyba ocenia daną sytuacje na podstawie własnych doświadczeń, stąd te różnice zdań i odmienne poglądy
każdy z nas chciałby wieść spokojne życie ale niestety nie jest nam dane.
Ojcowie często robią tez tak, ze żadaja kuratora przy kontaktach zeby pozbyc sie matki, jesli sąd samym im nie pozwolił na widzenie z dziecmi, kurator zamiast matki |
|
Powrót do góry |
|
 |
wiewióreczka32
Dołączył: 09 Sty 2009 Posty: 104
|
Wysłany: Czw Sty 22, 2009 11:28 Temat postu: |
|
|
"wielu facetów udaje , ze chce mieć kontakt z własnym dzieckiem" Więc napiszę Wam swój przypadek teraz miałam sprawę o podwyższenie alimentów mój były mąż przypomniał sobie że ma dzieci nawet zadzwonił do wychow. mojej córeczki jak się uczy a od 2 lat nic go to nie interesowało odkąd maluchy poszły do szkoły. Na sprawie mówił że interesuje się dziećmi i nawet kupuje im ciuchy. Alimentów nie płaci bo robi nazłość mimo to że dług mu rośnie. Nigdy mu nie zabraniałam kontaktu z dziećmi ale przypominał sobie jak były święta że ma dzieci.Obecnie związał się z dziewczyną 19lat która chce mieć kontakt z moimi dziećmi wysłała do mojego syna zaproszenie na naszej klasie i napisałam jej że nie życzę sobie żeby miała kontakt z moimi dziećmi i wiecie co jej siostra (ma chyba 16-17 lat)mi odp. że jestem kur.... ,dziw..... szmatą do podłogi itp. A mój były mąż zagrał dobrego tatusia przez jeden dzień bo dowiedział się jak dzieci się uczą a poza tym zadzwonił do mnie strasząc że jak będę pisać do jego dziewczyny to pożałuje. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maga
Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 781
|
Wysłany: Czw Sty 22, 2009 11:54 Temat postu: |
|
|
wiewióreczko dlatego ja sobie obiecałam ze zgodze sie na obnizenie alimentów i nigdy nie wystapie o podwyzszenie, ja podczas sprawy o alimenty przeszłam koszmar i juz trzeci raz mam wniosek o ich obnizenie (a alimenty mam zasadzone od dwoch lat) i tym razem sie zgodze bo chce zyc w koncu w spokoju |
|
Powrót do góry |
|
 |
myszka
Dołączył: 19 Sty 2009 Posty: 11
|
Wysłany: Czw Sty 22, 2009 11:57 Temat postu: |
|
|
Najłatwiej jest zrzucić winę na matkę.Dlaczego ojciec nie chce przyznać się, że poprostu nie potrafi być ojcem.Prawa prawami ,a gdzie obowiązki??? |
|
Powrót do góry |
|
 |
leni56
Dołączył: 12 Gru 2008 Posty: 500
|
Wysłany: Czw Sty 22, 2009 11:58 Temat postu: |
|
|
ja sobie obiecałam ze zgodze sie na obnizenie alimentów i nigdy nie wystapie o podwyzszenie, ja podczas sprawy o alimenty przeszłam koszmar i juz trzeci raz mam wniosek o ich obnizenie (a alimenty mam zasadzone od dwoch lat) i tym razem sie zgodze bo chce zyc w koncu w spokoju
Maga . mam nadzieje,ze zmienisz zdanie. Nie teraz.
To chyba nie najlepszy z Twoich pomyslow.: |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maga
Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 781
|
Wysłany: Czw Sty 22, 2009 11:59 Temat postu: |
|
|
Myszka według polskiego prawa to jest tak ze ojciec to ma same prawa a obowiazki tylko matka |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maga
Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 781
|
Wysłany: Czw Sty 22, 2009 12:01 Temat postu: |
|
|
Leni- nie wiem juz jaki pomysł jest dobry jaki zły, ja w ogóle chciałam sie zrzec alimentów ale mój prawnik mi nie pozwolił, on nawet uważa ze powinnam na dzieci dostawac wiecej, a w sadzie zanim mnie zapytaja o koszty utrzymania dzieci to minie przynajmniej poł roku |
|
Powrót do góry |
|
 |
myszka
Dołączył: 19 Sty 2009 Posty: 11
|
Wysłany: Czw Sty 22, 2009 12:07 Temat postu: |
|
|
Zemsta o jakiej pisze Avon nie jest w moim stylu i nie leży w mojej naturze. Jak można wykorzystywać dziecko do zemsty.
To ja odeszłam od męża, a on potem wystąpił o rozwód, bo myślał, że się przestraszę i wrócę, o unieważnienie małżeństwa wystąpiłam ja jak się już wyleczyłam z miłości do niego.Nigdy nie chciałam się mścić, ale pragnę żyć w spokoju i dlatego nie pozwolę na przemoc wobec dziecka. |
|
Powrót do góry |
|
 |
wiewióreczka32
Dołączył: 09 Sty 2009 Posty: 104
|
Wysłany: Czw Sty 22, 2009 12:09 Temat postu: |
|
|
Leni nie wiem w jakiej Ty jesteś sytuacji ale mój były mąż ma wyrok o znęcanie się nad rodziną dlatego powiedziałam sobie że nikt już nie będzie mnie straszył ostatnio rozmawiałam z adwokatem bo chciałam zobaczyć jakie prawa ma mój były mąż i tylko może się dowiedzieć jak dzieci się uczą i jak się rozwijają i nic więcej |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maga
Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 781
|
Wysłany: Czw Sty 22, 2009 12:16 Temat postu: |
|
|
Myszka i dlatego masz takie historie z dzieckiem... |
|
Powrót do góry |
|
 |
myszka
Dołączył: 19 Sty 2009 Posty: 11
|
Wysłany: Czw Sty 22, 2009 12:20 Temat postu: |
|
|
Nie rozumiem Twojego stwierdzenia Maga. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maga
Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 781
|
Wysłany: Czw Sty 22, 2009 12:32 Temat postu: |
|
|
Twojemu mezowi nie udało sie Ciebie zatraszyc rozwodem i zmusic do powrotu więc mści sie za pomocą dziecka...
a Wasz rozówd był z orzekaniem o winie? |
|
Powrót do góry |
|
 |
|