Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Sro Lut 04, 2009 22:28 Temat postu: |
|
|
Nigdzie nie napisąłem, ze przemoc jest męska czy kobieca...Ten temat był wałkowany wiele razy....A ponieważ przede mna były wpisy pań do nich odnoisły sie moje słowa....
Nie widze sensu abym tłumaczył się z czego co usiłujesz mi narzucić.... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
Leia
Dołączył: 26 Sie 2008 Posty: 117
|
Wysłany: Czw Lut 12, 2009 15:30 Temat postu: |
|
|
halo! Edyta!
no co tam nowego? trzymasz się? bo jakoś tak ostatnio brzmiałaś niewyraźnie.
pozdrawiam Cię gorąco |
|
Powrót do góry |
|
 |
Edyta_z
Dołączył: 04 Wrz 2007 Posty: 49 Skąd: opolskie
|
Wysłany: Czw Lut 12, 2009 18:16 Temat postu: |
|
|
Hej. Jakoś się trzymam, bo muszę. Boję się coraz bardziej kolejna sprawa już za 10 dni. Wniosek na oskarżyciela posiłkowego złożony.
Miewam chwile kiedy nic mi się nie chce. Teraz dochodzi jeszcze problem z córką. Ma 13 lat. Robi siie bardzo zamknięta i arogancka. Właśnie się zaczyna - kłótnia z bratem. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Czw Lut 12, 2009 22:53 Temat postu: |
|
|
13 lat to jeszcze dziecko a jednoczesnie kobieta. Niemcy okreslaja ten wiek słowem "backfisch" (smazona ryba). To chyba właściwe okreslenie? _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
maras Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 28 Maj 2006 Posty: 3871 Skąd: Gdynia/Warszawa
|
Wysłany: Czw Lut 12, 2009 23:45 Temat postu: |
|
|
Witaj Serdecznie Edyto
Cytat: | Wniosek na oskarżyciela posiłkowego złożony. | bardzo dobrze.
fakt ostatnio mało było Ciebie tutaj ale cieszę się, że się odezwałaś.
pozdrawiam
Tomasz _________________ -----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R |
|
Powrót do góry |
|
 |
Leia
Dołączył: 26 Sie 2008 Posty: 117
|
Wysłany: Sob Lut 14, 2009 18:00 Temat postu: |
|
|
trzymaj się i pisz.
ja też już jestem okarżycielem posiłkowym, przeglądałam juz wszystie kta i zażyczyłam sobie kopii. maja byc na wtorek. troche mnie to bedzie kosztowało, ale co sie poradzi.
powodzenia!!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Sob Lut 14, 2009 20:41 Temat postu: |
|
|
Przeglądając akta można robic tez odpisy z zeznań śwaidków czy z dowodów, niekoniecznie potrzeba z każdego zeznania kserokopii.... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
Edyta_z
Dołączył: 04 Wrz 2007 Posty: 49 Skąd: opolskie
|
Wysłany: Sob Lut 14, 2009 22:10 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy otrzymam jakieś potwierdzenie z sądu że jestem oskarżycielem posiłkowym?? Czy po złożeni b wniosku już mogę mieć wgląd to tych dokumentów?? w tej chwili moje dokumenty są w sądzie grodzkim. Jeśli będę chciała zajrzeć do nich to do kogo mam się zwrócić do prokuratora czy sędziego??.
Tak w ogóle to wkurza mnie, że mój mąż robi z siebie teraz dobrego, kochanego tatusia. Jeszcze niedawno miałam wyp... z moimi bachorami, a teraz strasznie interesuje się dziećmi. Początkowo zawoziłam dzieci do niego, jeździłam po nie. Teraz nie - jak tatuś chce się z wami widzieć niech przyjedzie po was i odwiezie was. Z reszta niechętnie godzę się na wizyty dzieci u niego (mieszka z rodzina swojego brata - tam jest 5 dzieci, a szwagier tez nie wylewa za kołnierz - ma wyrok za znęcanie się nad rodziną) Kilka razy kiedy dzieci tam były ojciec był pijany razem z wujkiem. Poza tym kontakty ojca z dziećmi polegają raczej na dawaniu pieniędzy, ojciec nie oferuje im wspólnego wyjazdu, wycieczki czy jakiegoś wspólnego pobytu razem. Nie wiem w co on gra. Ostatnio wpadł na genialny pomysł, żeby zabrać córkę na dwa dni do znajomych ("ale nie mów nic mamie") Nie wiem jak sobie to wyobrażał, ze córka pojedzie gdzieś, nie wróci do domu na noc a ja mam o tym nie wiedzieć?? Coś mu się chyba pomieszało.
Chciał, żeby córka przyjechała jutro do niego. Miał zadzwonić czy po nia przyjedzie, do dzisiaj się nie odezwał. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Sob Lut 14, 2009 23:10 Temat postu: |
|
|
Masz zwrócić sie do sekretariatu sądu powołując się na numer sprawy(syganturę akt). teraz akta sa w sądzie... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
Leia
Dołączył: 26 Sie 2008 Posty: 117
|
Wysłany: Nie Lut 15, 2009 15:44 Temat postu: |
|
|
witaj,
cos mi się widzi, że teraz ja Tobie moge cos podpowiedzieć.
a więc u mnie to tak wyglądało i podejrzewam, że u Ciebie jest tak samo. złozyłam ten wniosek, to był piątek przed 15, więc już zamykali, w poniedziałek był przewodniczący, podpisał i we wtorek już oglądałam papiery. to czysta formlnośc, nikt Ci zadnej zgody nie daje, zgłaszasz, dostajesz podpis i heja.
ja też mam sprawę już posłaną do sądu grodzkiego i tam do tego wydziału sądu idziesz (mój np ma nr 6) do sekretariatu. jesli jesZcze nie znasz numeru sprawy to zapytają Ci się o nazwisko oskarżonego i powiedzą Ci jaki to numer, zapisz sobie, bo potem za każdym razem bedą pewnie chcieli. ode mnie nie wołali tylko dlatego pewnie, że trzy dni pod rząd siedziałam im na głowie to chyba zapamietali.
sprawdź godziny otwarcie sekretariatu, bo tylko wtedy cos załatwisz, tak jak ktoś tu gdzieś napisał, jak jest godzina konca, to zabieraja papiery i nie interesuje ich, że zostało Ci pół stroony do przeczytania. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Leia
Dołączył: 26 Sie 2008 Posty: 117
|
Wysłany: Nie Lut 15, 2009 15:47 Temat postu: |
|
|
acha, no i do prokuratury to juz chyba nie masz po co chodzic jeśli juz jest sprawa w sądzie grodzkim. wszystkie akta tam przesłali. ja zrobiłam taki błąd, że poszłam do prokuratury i kobieta zanim sie zorienowała, że już nie ma moich akt to juz przyjeła ode mnie pełnomocnictwo dla adwokata. ten papier wędruje z prokuratury do sądu juz tydzień, a to dwie ulice dalej...  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Edyta_z
Dołączył: 04 Wrz 2007 Posty: 49 Skąd: opolskie
|
Wysłany: Nie Lut 22, 2009 17:53 Temat postu: |
|
|
Byłam w w sądzie i poczytałam sobie akta sprawy. Zależało mi aby dotrzeć do nich przed kolejna sprawa rozwodową, ponieważ świadkowie ze sprawy karnej to również świadkowie w sprawie rozwodowej. W sumie nic tam nie ma. Dwoje stwierdziło, ze nic do mnie nie maja, tylko nie znosiłam alkoholu w domu. Że przebywałam u rodziców często, i chyba tyle. Jeden świadek, który nie był u na 7 lat stwierdził, ze to ja znęcałam się nad mężem psychicznie, bo ciągle miałam pretensje o pieniądze (chciałam żeby mąż pracował - czy to tak wiele?) i ja zerwałam z nimi kontakt bo mąż stawiał mi ich dom za wzór a ja tego nie akceptowałam bo u mnie było brudno. Kiedy przyjeżdżali i pozwalali się obsługiwać to im nic nie przeszkadzało, a teraz dowiaduje sie takich rzeczy. Zresztą kiedyś twierdzili, ze lubią przyjeżdżać bo (on) może napić się do woli, a u siebie musi trzymać fason. Poza tym w dalszych zeznaniach było pomieszanie faktów . Twierdził, ze mąż nie byłby w tanie mnie uderzyć.
Boję się jutrzejszego dnia strasznie. Nie wiem jak przeżyję noc. Chce sobie ułożyć listę pytań do świadków
Wczoraj przyjechał mój brat z Niemiec, żeby być przy mnie w sądzie. Jestem mu za to wdzięczna przyjechał tyle kilometrów, aby mnie wesprzeć
Jestem tak pobudzona, ze nie potrafię się skupić.
Trzymajcie kciuki
Mam nadzieję, ze będzie dobrze. Musi być!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
maras Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 28 Maj 2006 Posty: 3871 Skąd: Gdynia/Warszawa
|
Wysłany: Nie Lut 22, 2009 23:42 Temat postu: |
|
|
Witaj
*Wybacz wymzałem imię z treści postu j/w ze względów bezpieczeństwa.
------------------------------------------------------------------------------------
Ponadto masz wsparcie w bracie fakt bardzo dobrze że przyjechał.
Jestem myślą z Tobą tak na poważnie i całkiem szczerze .
pozdrawiam serdecznie _________________ -----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Pon Lut 23, 2009 0:12 Temat postu: |
|
|
Trzeba zbierac dowody, spisywac wswyzstko co może się przydac i...wierzyc w siebie! Będize dobrze... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
Edyta_z
Dołączył: 04 Wrz 2007 Posty: 49 Skąd: opolskie
|
Wysłany: Pon Lut 23, 2009 19:34 Temat postu: |
|
|
Jestem po. Nie wiem czy było dobrze to okaże się 7 kwietna na ostatniej sprawie.
Swidkowie męża kłamali, a mnie przyblokowało. Jednemu zadałam kilka pytań i wyprowadziłam go z równowagi - posunął się za daleko.
Dzisiaj jestem bardzo rozbita i muszę ochłonąć żeby to ogarnąć
Wniosłam o dopuszczenie do materiału dowodowego przesłuchanie syna z policji
Dzięki za wsparcie |
|
Powrót do góry |
|
 |
|