Forum na temat przemocy w rodzinie

[Echnaton]

Kilka razy na ten temat pisałem, ale skoro jeszcze trzeba to...napisze później
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[hagi64]

jestem nowa z 18 letnim stazem małżeńskim,10 lat było z moim mężem dobrze,po 10 latach porzucil pracę i kazał mi zarobić na siebie i na dzieci,od tej pory musiałam iść do pracy i utrzymywac cały dom bo nie dostałam od niego ani złotówki,nie mówiąc o tym że codziennie mnie przezywa od najgorszych,był nawet czas że wszystko przedemną zamykał a nawet mnie bił,uroił sobie że we wszystkim co zjadł jest jakiś proszek który mu szkodzi,zaczął mi wyrzucać nawet jedzenie,ubranie sam prał i zamykał przed nami,wyzywał wszystkich sąsiadów i moją rodzinę,znosiłam to wszystko bo nie mam gdzie pójść z dziećmi,próbowałam szukać pomocy u pani psycholog by wziąść go na leczenie ale skończyło się na obietnicy,ostatnio odkryłam że mnie zdradza z panienkami omal serce z bólu mi nie pękło,bo wciąż go kocham,jednak szybko przyszło otrzeżwienie,jak tydzień temu przyszedł pijany i zaczął mnie dusić ledwo mu się wyrwałam a moje dzieci powiedziały że trzeba coś z tym zrobić,ale co

[kulerzynka]

po pierwsze nie dać się krzywdzić juz nigdy więcej
po drugie- nie dac sie skrzywdzić już nigdy wiecej
i po trzecie nie dać sie skrzywdzic juz nigdy więcej

nie zmienisz jego
nie marnuj sił na zmianę kogoś na kogo nie masz żadnego wpływu
bo nie masz
jeśli Cie kolejny raz zaatakuje zadzwoń na policję
zrób obdukcję
jeśli dzieci będą tego świadkami niech tez dzwonią

nie daj się skrzywdzić już nigdy więcej
ani siebie ani dzieci

nie jesteś sama
będziemy tu Ci towarzyszyć w tej trudnej drodze i dostaniesz tutaj wsparcie
Ściskam Cie cieplutko
Ania
_________________

[Marysia"]

witaj hagi64
a napisz, co byś chciała zrobić, czego byś chciała dla siebie.
M.

[agrafka]

.'

[Fifiola]

Agrafko, przeczytałam i radzę Ci wizytę u psychologa. Ale też zastanów się, czy nie opowiedzieć wszystkiego rodzicom. To ważne, bo powinni Cię wspierać w takiej sytuacji.
Pozdrawiam Cię i witam na forum

[malenka]

Do hagi64 - kulerzynka ma rację!!!!!!!
Nie daj się już więcej krzywdzić!!!!!!
Wiem że to trudne ale za każdym razem dzwoń po policję.
Wiem że to trudne ale uwież mi : ZNAJDZIESZ TAM LUDZI KTÓRZY ZAWSZE BĘDĄ STARAĆ CI SIĘ POMÓC!!!!
.......trudno pogodzić się z myślą że na najbliższego człowieka trzeba zadzwonić ale uwierz mi im dłużej będziesz z tym zwlekać tym gorzej!
Nie da się nikogo zmienić na siłę....też to niedawno zrozumiałam....w sierpniu 2008 roku poraz pierwszy odważyłam się zadzwonić na Policję!!!!Boże jak ja teraz żałuję że tak póżno!!!!No ale czasu nie cofnę jest nawet takie powiedzenie: lepiej póżno niż wcale Bądz silna i nie daj się krzywdzić.
Pozdrawiam serdecznie
Małżeństwo to związek partnerski, który powinien polegać na wzajemnej miłości, szacunku, zaufaniu, wspieraniu się wzajemnym a nie na przemocy.
NIE POZWÓL NA PRZEMOC

[NIKOLA2006]

Przeczytałam twoją historię i ciarki mnie przeszły.... jesteś młoda... a tu taki związek.....
Uważam że powinnas podzielić się z rodzicami swoim problemem.... masz z rodzicami dobry kontakt? Możesz z nimi porozmawiać? Wiem żeczasem jest wstyd mówić rodzicom o czymś takim ale oni powinni być teraz twoim oparciem.
Facet jest toksyczny i trzymaj się od niego z daleka. Może być niebezpieczny. Danie mu kolejnej szansy może skończyc się gorzej niż poprzednio. Nikt nie ma prawa cię bić ani poniżać Nie daj się wkręcić w tryby tej machiny przemocy....
Rozmowa z psychologiem była by wskazana ..... pomoże ci w przyszłości u nikac takich związków i uporać się z tym co jest obecnie.

Pozdrawiam- Ola
_________________
Cokolwiek robisz czyń roztropnie i przewiduj skutki

[jiujia]

Agrafko,
Nie daj się dłużej traktować, zobacz za każdym razem, gdy wybaczasz, jest tylko gorzej.
Pomyśl o sobie. Masz prawo myśleć o sobie.
Koniecznie porozmawiaj z rodzicami albo z psychologiem.
Skąd jesteś?
Spróbujemy Ci polecić jakieś miejsce, gdzie mogłabyś uzyskać pomoc.
Nie dawaj się dłużej traktować. Jesteś o wiele, wiele więcej warta, niż on próbuje Ci wmówić.

[Marysia"]

agrafko
to bardzo mądra myśl w tej sytuacji - byś spotkała się z psychologiem. zrób to. opisujesz taką sytuację swoją w związku, która na pewno wiąże się z różnymi trudnymi uczuciami. to nie Twoja wina i nie Twoja odpowiedzialność. Twój były chłopak bardzo Cię poranił, choć Ty dbałaś o Niego tak mocno jak tylko umiałaś. To jak Cię traktował było bardzo nie w porządku. Nikomu nie wolno taktować w ten sposób drugiej osoby. Wiem, że możesz się wstydzić opowiedzieć o tym rodzicom, mam nadzieję, że będzie Ci łatwiej zacząć o tym mówić u psychologa. Już zrobiłaś super rzecz - opisałaś nam swoją, trudną historię. To pierwszy ważny krok i on mówi o tym, że możesz spróbować porozmawiać o tym z psychologiem.
To ważne byś po tych doświadczeniach wzmocniła siebie. Psycholog pomoże Ci uporać się z różnymi trudnymi uczuciami jakie nosisz w sobie i też z tymi wątpliwościami jakie masz.
zadbaj o siebie agrafko, dobra?
jeśli będziesz miała kłopot ze znalezieniem psychologa napisz skąd jesteś, pomożemy Ci znaleźć właściwe miejsce.
Trzymaj się ciepło, mocno trzymam kciuki, jesteś bardzo dzielna!
Marysia

[agrafka]

.;

[maras]

Witaj

Jeśli chodzi o Lublin to można zapytać w poniższych instytucjach (z całą pewnością nie zaszkodzi a może wiele pomóc).


CENTRUM POMOCY PSYCHOLOGICZNEJ I PSYCHOTERAPII
GODEBSKIEGO 5/3
20-045 LUBLIN.
tel: 81 5332244


SPECJALISTYCZNA PORADNIA PSYCHOPROFILAKTYKI I TERAPII RODZIN
I ARMII WOJSKA POLSKIEGO 1
20-078 LUBLIN
tel: 81 5324822


MIEJSKI OŚRODEK DLA OFIAR DOTKNIĘTYCH PRZEMOCĄ W RODZINIE
BAZYLIANÓWKA 44
20-044 LUBLIN

CENTRUM INTERWENCJI KRYZYSOWEJ MOPR
SZEWSKA 1
20-086 LUBLIN
tel: 81 5348141
tel: 81 5348143

MŁODZIEZOWY OŚRODEK SOCJOTERAPII
ZAKŁADOWA 11A
20-820 LUBLIN
tel: 0815338495


SPECJALISTYCZNA PORADNIA PSYCHOLOGICZNO-PEDAGOGICZNA NIEPUBLICZNA
GROTTGERA 91
20-029 LUBLIN
tel: 0815250117

pozdrawiam
Tomasz
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R

[NIKOLA2006]

Agrafko pokonaj wstyd i porozmawiaj z rodzicami... to bardzo ważne...
ściskam mocno- Ola
_________________
Cokolwiek robisz czyń roztropnie i przewiduj skutki

[agrafka]

;'

[Fifiola]

Agrafko, fajnie, że pogadałaś z mamą
Trzymamy kciuki!