Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna Forum na temat przemocy w rodzinie
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
www.niebieskalinia.pl 
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

maltretowana psychicznie matka
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kulerzynka
Wolontariusz NL
Wolontariusz NL


Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 1553
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw Cze 11, 2009 16:48    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

rozważna, co sie stało, opowiesz?
martwie się o Ciebie... Rolling Eyes
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
jiujia
Przyjaciel NL
Przyjaciel NL


Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 268
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw Cze 11, 2009 21:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rozważna
Co się stało?
Dlaczego straciłaś nadzieję?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mgrabas



Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1516

PostWysłany: Czw Cze 11, 2009 21:28    Temat postu: Re: maltretowana psychicznie matka Odpowiedz z cytatem

może zbyt wiele wzięłaś na siebie? górę przenosi się zaczynając o najmniejszych kamyków, może zacznij od siebie: zadbaj o swoje zdrowie, to Cię wzmocni i da potrzebny dystans, powodzenia
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
rozwazna



Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 36

PostWysłany: Pon Cze 15, 2009 21:55    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

....................................

Ostatnio zmieniony przez rozwazna dnia Wto Cze 16, 2009 4:02, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
rozwazna



Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 36

PostWysłany: Pon Cze 15, 2009 21:56    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

///

Ostatnio zmieniony przez rozwazna dnia Wto Cze 16, 2009 4:05, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
rozwazna



Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 36

PostWysłany: Pon Cze 15, 2009 22:18    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

..........

Ostatnio zmieniony przez rozwazna dnia Wto Cze 16, 2009 4:04, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
rozwazna



Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 36

PostWysłany: Pon Cze 15, 2009 22:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W tej chwili wychodze zdomu...nie wim gdzie pojde...ale pojde..jestem smieciem..nikt mnie nie ....boje sie...nie jetem ... jezu...co sie stalo...dlaczego?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
rozwazna



Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 36

PostWysłany: Pon Cze 15, 2009 22:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie jestem psychiczna....nie mam swojego miejsca...................
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marysia"
Współpracownik NL psycholog
Współpracownik NL psycholog


Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 383
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon Cze 15, 2009 22:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

masz. masz swoje miejsce. może nie tam..

rozważna, napisz co sie wydarzyło, dobrze?

tutaj czekam, ja
M.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
rozwazna



Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 36

PostWysłany: Wto Cze 16, 2009 3:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie wyjde z domu, bo nie mam gdzie....nie bede sie szlajac po lawkach...wypilam 4 lampki koniaku...jestem alkocholiczka...jezu...jak mozna kogos tak zgnoic...nie powiem ze sie nie dam...daje sie caly czas.To juz koniec mojej drogi...Moja matka dopelnila wszystko do konca.Przeze mnie jest wszystko...nawet jak facet mojej corki ma jakis problem z soba ...to tez ja oczywiscie jestem winna.....jestem chora..psychicznie...chce aby mnie zamknieto w domu wariatow..tam bedzie mi dobrze...znajde swoje miejsce....juz wiecej nie bede pisac...nie potrzebuje pomocy...nie mam juz nikogo.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Fifiola
Moderator - Współpracownik NL psycholog
Moderator - Współpracownik NL psycholog


Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 767
Skąd: Katowice

PostWysłany: Wto Cze 16, 2009 7:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pisz, Rozważna. My czekamy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
mgrabas



Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1516

PostWysłany: Wto Cze 16, 2009 7:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

szukaj siły w sobie
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
rozwazna



Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 36

PostWysłany: Wto Cze 16, 2009 9:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Na prozno szukac tej sily w sobie...nie mam jej poprostu..czuje sie jakby ktos spuscil ze mnie cale powietrze...jestem wariatka...chyba...pomieszalo mi sie w glowie..chyba...caly czas oczy pelne lez i ta cholerna niemoc.Teraz zaprowadzilam wnusie do przedszkolka...po drodze myslalam co zrobic aby nie wrocic do tego domu..nikt mnie tu nie chce..wrecz przeciwnie...Jestem wariatka?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mgrabas



Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1516

PostWysłany: Wto Cze 16, 2009 9:32    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

to uczucia
każdy ma takie chwile
czasem pomaga wyjście do parku, czasem sen, czasem zjedzenie czegoś słodkiego
każdy musi znaleźć własny sposób wyciszenia i nabrania sił
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
rozwazna



Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 36

PostWysłany: Wto Cze 16, 2009 9:50    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dlaczego moja matka wyzywa mnie przy moich dzieciakach..przy wnusi?Wali na oslep jezeli tylko nie powiem tego co chce uslyszec? Mowi...jestes psycholem,nie masz kolezanek,bo nikt nie przyszedl na twoje imieniny,rozbilas rodzine...cala.../z nikim prawie nie utrzymuje juz kontaktow przez nia/potok slow,ktore zabijaja.Najgozej jest jak nie odzywam sie wogole..wyzywa mnie przy moim zieciu.....To tez sa emocje.....Co powinnam zrobic? Zadzwonic jak zwykle i powiedziec...mamo przepraszam..ale to moja wina? /a nie jest/bo ja jestem ta wyrodna coreczka,ktora odwazyla powiedziec jej pare slow o tym ze zachowuje sie okropnie i nie chce aby tak mowila?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group