 |
Forum na temat przemocy w rodzinie Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP www.niebieskalinia.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marysia" Współpracownik NL psycholog

Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 383 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Lip 14, 2009 22:34 Temat postu: |
|
|
co tam, krzykaczu ?
M. |
|
Powrót do góry |
|
 |
wesola41
Dołączył: 10 Lip 2009 Posty: 74
|
Wysłany: Wto Lip 14, 2009 22:35 Temat postu: |
|
|
Marysia" napisał: | ok:) pewnie potrzebujesz ochłonąć
spokojnej nocy wesołku,
M. |
Marysiu....
Przepraszam za ten krzyk (wykrzykniki ) - bo z tego co wiem ,nie są tu tolerowane ... Dziwne to dla mnie ale staram się zrozumieć....
Nie idę jeszcze spać.
Chętnie poczekam na Twoją wypowiedź bo liczę na jakąś radę dla mojego kolegi.    _________________ wesola41 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marysia" Współpracownik NL psycholog

Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 383 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Lip 14, 2009 22:39 Temat postu: |
|
|
z tym krzykiem, to taka wrażliwość na innych. wiem, że to emocje ale jesteś zdeterminowany uparciuch i wiem, że sobie z tymi dużymi literami i wykrzyknikami, poradzisz
napisałam swoje zdanie troszkę wyżej, mogłaś nie zauważyć mojego posta, więc go kopiuję:
Marysia" napisał: | witam,
wesola41, przeczytałam wszystkie Twoje posty dotyczące sytuacji Twoich znajomych. nie odniosłam wrażenia, by pisały dwie różne osoby ani też nie mam wrażenia byś była mężczyzną podszywającą się za znajomą (co sugeruje renata.p.1975).
przede wszystkim w sytuacji, jaką opisujesz widzę sporą nierówność między małżonkami. oczywiście, że małżonka znajomego wypracowywała sobie taką pozycję przez lata i że to nie jest przypadek. opisałaś sytuację, kiedy próbowali pracować nad zmianą w związku i opisałaś też jak skutecznie ona tą pracę zbojkotowała. nie ma w tym nic dziwnego. taka zmiana zagraża jej pozycji w domu, na którą Ona przecież tak ciężko pracowała. z tej perspektywy łatwo zrozumieć, że nie leży w jej osobistym interesie praca z psychologiem.
pisałaś, że Twój znajomy kontaktował się z psychologiem telefonicznie i nie był usatysfakcjonowany tym kontaktem. czy ten kontakt ze specjalistą był tylko telefoniczny? ważne jest by Twój znajomy wiedział, że żadna rozmowa telefoniczna z psychologiem nie zastąpi kontaktu realnego. pomoc telefoniczna ma swoje duże ograniczenia. jeżeli znajomy chce zmienić sytuację, w jakiej się znajduje ważne by z terapeutą spotykał się regularnie przez jakiś czas. pomoże Mu to przede wszystkim odreagować różne trudne emocje, jakie wywołuje ta sytuacja w związku, one na pewno gdzieś się tam w nim czają. terapeuta pomoże Mu rozeznać się w sobie, zrozumieć swoją sytuację i wypracować w sobie plan działania. będzie wspierał w trudnych sytuacjach a takie na pewno będą się pojawiać, kiedy Twój znajomy zacznie częściej stawiać granice małżonce.
to dosyć trudna sytuacja, ponieważ z tego, co opisujesz żona nie jest zainteresowania zmianą i zapewne będzie ostro walczyła o zachowanie swojego status quo. dlatego ważne jest by znajomy był na taką sytuację przygotowany, wiedział jak ma się poruszać, jak zachowywać w różnych trudnych dla Niego sytuacjach. do tego jednak potrzebne jest dobre rozeznanie jego i psychologa w sytuacji, którego nie da się osiągnąć w jednej czy w dwóch rozmowach telefonicznych.
Jego praca nad sobą i jego zmiana, nie pozostanie bez echa w rodzinie. za nią zapewne pójdą kolejne. być może docelowo uda się zmotywować Jego małżonkę do udziału w terapii. na początek ważne jest to by On znalazł w sobie siłę i chęci na pracę z psychologiem i wytrwał w niej.
pisałaś, że znajomy zarejestrował się na forum kilka dni temu i nie został jeszcze aktywowany. wyślij proszę PW do Marasa, podając Nick znajomego. to powinno pomóc.
renata.p.1975, czytając Twoje posty, odniosłam wrażenie, że nie wierzysz wesołej w jej intencje, podważasz jej wiarygodność, surowo oceniasz. to zachowanie bardzo nie fair. rozumiem, że możesz mieć za sobą różne trudne doświadczenia, które spowodowały, że nieufnie podchodzisz do ludzi. proszę Cię jednak byś przemyślała swoją postawę. piszę o tym jasno i wprost, ponieważ, to nie jest pierwsza taka sytuacja na forum, w której wchodzisz w ostrą wymianę zdań, oceniając surowo rozmówcę. co więcej taką właśnie a nie inną wymianę zdań rozpoczynasz Ty. nie podoba mi się postawa, którą pokazałaś tutaj w tym wątku. nie umiem jej zrozumieć. śledząc ten wątek nie zauważyłam by wesola Cię prowokowała, zauważyłam jednak, że wyrywasz poszczególne zdania z kontekstu traktując je jako dowody potwierdzające Twoje przypuszczenia. proszę Cię, jeżeli nie wierzysz wesolej, po prostu omijaj ten temat.
Kola, nie jest tajemnicą, że dwóch z naszych moderatorów jest policjantami. co więcej, jeżeli wczytacie się w treść wywiadu przytoczonego na forum zauważycie, że są to osoby żywo zaangażowane w pomoc ofiarom przemocy w rodzinie. są tutaj z nami by pomagać, robią to w czasie prywatnym, w ramach wolontariatu. nie są tu po to by kogoś ścigać, tropić. dzielą się z nami doświadczeniami, jakie zdobywają w pracy z ofiarami przemocy w rodzinie w swojej pracy zawodowej.
proponuję by wrócić do podstawowego problemu, dla którego wesola założyła ten wątek.
pozdrawiam ciepło, awanturników również
Marysia |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wesola41
Dołączył: 10 Lip 2009 Posty: 74
|
Wysłany: Wto Lip 14, 2009 22:41 Temat postu: |
|
|
Jejku....
Zaczynam pisać w pośpiechu i wychodzą mi brednie....
Marysiu,wiem ,że już dałaś mu radę (tym samym i mi ) ale chciałabym Cię prosić abyś jeszcze pzrez chwilę z nami pobyła. Możesz? Proszę   _________________ wesola41 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marysia" Współpracownik NL psycholog

Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 383 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Lip 14, 2009 22:42 Temat postu: |
|
|
oczywiście chwilkę jeszcze pobędę.
m. |
|
Powrót do góry |
|
 |
wesola41
Dołączył: 10 Lip 2009 Posty: 74
|
Wysłany: Wto Lip 14, 2009 22:45 Temat postu: |
|
|
Marysia" napisał: | oczywiście chwilkę jeszcze pobędę.
m. |
Bardzo Ci dziękujemy.  
Dlatego "dziękujemy" bo wiem ,że on też tu jest i czyta to....
Nie może odpisać bo wciąż nie ma potwierdzenia założenia konta .
Możesz teraz napisać coś tylko do niego? Proszę   _________________ wesola41 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marysia" Współpracownik NL psycholog

Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 383 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Lip 14, 2009 22:51 Temat postu: |
|
|
wesołku, w kwestii aktywizacji konta znajomego napisz PW do marasa, dobra?
a Tobie znajomy nieznajomy napiszę, że będę tu czekać na słowo od Ciebie.
przesyłam Wam obojgu dużo ciepła
M. |
|
Powrót do góry |
|
 |
wesola41
Dołączył: 10 Lip 2009 Posty: 74
|
Wysłany: Wto Lip 14, 2009 22:56 Temat postu: |
|
|
Marysia" napisał: | wesołku, w kwestii aktywizacji konta znajomego napisz PW do marasa, dobra?
a Tobie znajomy nieznajomy napiszę, że będę tu czekać na słowo od Ciebie.
przesyłam Wam obojgu dużo ciepła
M. |
Pięknie Ci dziękujemy   
My również czekamy na Ciebie i liczymy na Twoje słowa otuchy....   
Potrafisz człowieka podnieść na duchu .   
Wracaj do nas szybko ,a najlepiej jeszcze szybciej...   
Życzymy spokojnej nocki i kolorowych snów.       
DZIĘKUJEMY        _________________ wesola41 |
|
Powrót do góry |
|
 |
maras Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 28 Maj 2006 Posty: 3871 Skąd: Gdynia/Warszawa
|
Wysłany: Wto Lip 14, 2009 23:38 Temat postu: |
|
|
Witam
Aby nie było : Wesoła i Renata otrzymują upomnienie. Miłe Panie na tym forum szanujemy się wzajemnie. Jeśli któraś z Was nie chce rozmawiać to się ignorujcie po prostu. Lecz proszę bez docinek , epitetów , ocen.
Apropo aktywacji ręcznie aktywuję każda osobę i ten drugi email osobiście każdemu wysyłam. Więc to zostało wyjaśnione. Codzienie staram się być na forum.
Jeśli ktoś ma pytania personalne zapraszam na pw z całą pewnością się nie ukrywam i nie jestem anonimowy aby była jasność. To druga kwestia wyjaśniona.
Dzięki Marysi temat nie zostaje zamknięty lecz nie ukrywam mało brakuje.
Proszę o powrót do tematu bez zbędych komentarzy.
pozdrawiam
 _________________ -----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R |
|
Powrót do góry |
|
 |
wesola41
Dołączył: 10 Lip 2009 Posty: 74
|
Wysłany: Wto Lip 14, 2009 23:46 Temat postu: |
|
|
maras napisał: | Witam
Aby nie było : Wesoła i Renata otrzymują upomnienie. Miłe Panie na tym forum szanujemy się wzajemnie. Jeśli któraś z Was nie chce rozmawiać to się ignorujcie po prostu. Lecz proszę bez docinek , epitetów , ocen.
Apropo aktywacji ręcznie aktywuję każda osobę i ten drugi email osobiście każdemu wysyłam. Więc to zostało wyjaśnione. Codzienie staram się być na forum.
Jeśli ktoś ma pytania personalne zapraszam na pw z całą pewnością się nie ukrywam i nie jestem anonimowy aby była jasność. To druga kwestia wyjaśniona.
Dzięki Marysi temat nie zostaje zamknięty lecz nie ukrywam mało brakuje.
Proszę o powrót do tematu bez zbędych komentarzy.
pozdrawiam
 |
Dzięki Ci o PANIE i WŁADCO !   - za Twą litość...  
Wybacz Maras ,ale tego nie da się nie skomentować .
Mam nadzieję,że nie uznasz mojej odpowiedzi za "zbędny komentarz"
Pozdrawiam...    _________________ wesola41 |
|
Powrót do góry |
|
 |
maras Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 28 Maj 2006 Posty: 3871 Skąd: Gdynia/Warszawa
|
Wysłany: Wto Lip 14, 2009 23:54 Temat postu: |
|
|
sarkazm oki powiedzmy że to żart. Uważam że Twoje intencje są szczere zakładając ten temat lecz jeśli masz zamiar prowokować bąć starasz się coś przetestować albo kogoś to z cała pewnością do tego nie dojdzie.
więc wracamy do tematu, ewentualnie można go zakończyć . Wybór należy do Ciebie. Albo jesteśmy poważni albo temat uważamy za zakończony.
ps. od żartów i innnych tematów jest odrębny dział na forum . _________________ -----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R |
|
Powrót do góry |
|
 |
kola
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 166
|
Wysłany: Sro Lip 15, 2009 1:11 Temat postu: |
|
|
115 postów, ponad tysiąc wyświetleń. I dopiero Marysia coś napisała rozsądnego, co można uznac za odpowiedź na pytanie Wesołej41.
Właśnie tego mi na tym forum brakowało i brakuje: umiejętności POMOCY rodzinom, tym, które o tę pomoc proszą. O tym pisałem tu od początku. A statystyka na wstępie mówi sama za siebie. |
|
Powrót do góry |
|
 |
mgrabas
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 1516
|
Wysłany: Sro Lip 15, 2009 5:57 Temat postu: |
|
|
kola napisał: | 115 postów, ponad tysiąc wyświetleń. I dopiero Marysia coś napisała rozsądnego, co można uznac za odpowiedź na pytanie Wesołej41.
Właśnie tego mi na tym forum brakowało i brakuje: umiejętności POMOCY rodzinom, tym, które o tę pomoc proszą. O tym pisałem tu od początku. A statystyka na wstępie mówi sama za siebie. |
nie podoba mi się brak konkretnej odpowiedzi wesołej41 na pytanie czy zatroszczy się o to by ten wątek przeczytało opisane w nim małżeństwo, a jeszcze bardziej nie podoba mi się dyskusja o osobie nieobecnej za Jej plecami _________________ Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela. |
|
Powrót do góry |
|
 |
renata.p.1975
Dołączył: 19 Maj 2009 Posty: 579 Skąd: Walbrzych
|
Wysłany: Sro Lip 15, 2009 7:07 Temat postu: |
|
|
Cytat: | nie podoba mi się brak konkretnej odpowiedzi wesołej41 na pytanie czy zatroszczy się o to by ten wątek przeczytało opisane w nim małżeństwo, a jeszcze bardziej nie podoba mi się dyskusja o osobie nieobecnej za Jej plecami |
Nie rozymiem czego Ty oczekujesz wesola41 nie odpowiedziala na 75% zadanych tu pytań, dla mnie to zabawa, bo skoro brak odpowiedzi a szuka sie podtekstów do glupiej dyskusji to inaczej nazwać tego nie mozna jak "zabawą" |
|
Powrót do góry |
|
 |
amakorka
Dołączył: 16 Maj 2009 Posty: 52
|
Wysłany: Sro Lip 15, 2009 8:37 Temat postu: |
|
|
kola napisał: | 115 postów, ponad tysiąc wyświetleń. I dopiero Marysia coś napisała rozsądnego, co można uznac za odpowiedź na pytanie Wesołej41.
Właśnie tego mi na tym forum brakowało i brakuje: umiejętności POMOCY rodzinom, tym, które o tę pomoc proszą. O tym pisałem tu od początku. A statystyka na wstępie mówi sama za siebie. |
Moim zdaniem, to świadczy tylko o tym, jak trudne jest to zadanie i nie da się, tak po prostu "amatorsko" pomagać, nie posiadając profesjonalnej wiedzy i umiejętności. Bez tego zamiast pomóc... można często zaszkodzić.
ps. A jako przyprawę, nadającej smak naszemu pomaganiu zalecam "szczyptę" pokory.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|