Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna Forum na temat przemocy w rodzinie
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
www.niebieskalinia.pl 
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Badania w RODK

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lena123



Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 40

PostWysłany: Pon Wrz 07, 2009 18:09    Temat postu: Badania w RODK Odpowiedz z cytatem

witam .
chcialam sie zapytac tu ludzi kto przechodzil badania w rodk i jak wygladaja czy sa takie straszne jak kazdy mowi i czemu tak dlugo sie czeka teraz na takie badania ja czekam 8 miesiac i dalej nic a bez tych badan moje sprawy o rozwod stoja w miejscu. o co pytaja na takich badaniach dzieco i rodzicow i ile sie czeka puzniej na opinie .

pozdrawiam lena 123
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
maras
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 3871
Skąd: Gdynia/Warszawa

PostWysłany: Pon Wrz 07, 2009 22:43    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witaj

Badania nie są "straszne" , nie ma się czego obawiać - a mogą udowodnić wiele.
Apropo długiego oczekiwania - jest tak ponieważ dany Sąd ma podpisaną umowę z rodzinym ośrodkiem diagnostycznym przeważnie jednym w najbliższej okolicy. Jak wiadomo spraw jest wiele a ośrodek tylko jeden.

Może się nasunąc pytanie skoro jest taki czas oczekiwania czemu sąd nie podpisze umowy z innymi ośrodkami aby usprawnić procedurę hmmm tego nie wiem lecz domniemam że sprawa jest związana z finansami.
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
alma



Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 232

PostWysłany: Wto Wrz 08, 2009 8:56    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lena 123 . Ja badania przechodziłam w trójmieście. Trwały 8 godzin, zresztą sad uprzedził,żeby zabrać ze sobą ekwipunek:). Najpierw rozmawiali ze mną biegli, ogólnie o mojej sytuacji, potem z każdym dzieckiem osobno.Potem ja osobno u psychiatry, no i dzieci...W międzyczasie dostały do wypełnienia kilku stronicowe testy pisemne. Ten o którym się nie mówi nie dojechał, zapomniałSmile. Z tego powodu miałam scysję z biegłymi, bo chcieli odwołać badanie, na które również czekałam kilka miesięcy....Szczęście w nieszczęściu, termin badania wypadł akurat po kolejnym pobiciu, przyjechałam z ręką na szynie. Powiedziałam biegły, że bardzo proszę jednak o przebadanie bo być może nie dożyje do następnego razu.zadzwoniono do sędziego i sędzia zezwolił.

Cóż z tego?Ten, o którym się nie mówi zażyczył sobie ponownego badania. Mimo tego iż sąd zaznaczył,że jeśli nie będzie jednej ze stron, pod uwagę będą brane zeznania tylko tej, która sie stawiła, sąd wyznaczył drugi termin.
Tym razem nie stawiłam się ja, co wyjaśniłam w piśmie do RODK-a ( mieszkałam już 300km stamtąd, był styczeń, dzieci chodziły do szkoły a ja nie miałam za co dojechać, ani gdzie przenocować)

Teraz na sprawie rozwodowej zapadł już wyrok, od którego się odwołałam. M.in. zostałam obarczona połową kosztów za nie zrealizowane badana , tj ok 800zł Smile)))))))!!!!!!!!!.
CZY KTOŚ MÓGŁBY MI WYJAŚNIĆ DLACZEGO?????
Przecież ja stawiłam się, a sąd zastrzegł sobie j/w.Dlaczego sam zaprzecza sobie?!
Powtórne badania były na jego prośbę nie moją!
Co będzie jeśli nie zapłacę?!
_________________
...Co postanowisz, niech się ziści...niechaj się wola Twoja stanie,ale zbaw mnie od nienawiści...ocal mnie od pogardy, Panie...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
lena123



Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 40

PostWysłany: Wto Wrz 08, 2009 16:35    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja na rodek czekam 8 miesiac i boje sie bo maz dzieckowi cisnie kity do glowy a moj syn woli sklamac by miec swiety spokuj. ma nadzieje ze jak moj syn powie ze moje rostanie z mezem przezyje to i ze nie chce bo chce rodzicow razem sad moze mi nie dac rozwodu . ale strach jest silniejszy bo to co przezylam ja przed psychologiem moim troszke stanelam na nogi bede musiala odnowa w rodeku ehhh nasze prawo jest do bani .
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
alma



Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 232

PostWysłany: Czw Wrz 10, 2009 9:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czy ktoś mógłby mi odpowiedzieć na powyższe pytania?
_________________
...Co postanowisz, niech się ziści...niechaj się wola Twoja stanie,ale zbaw mnie od nienawiści...ocal mnie od pogardy, Panie...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Czw Wrz 10, 2009 20:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Możesz zwrócić sie do Prezesa sądu z pismem o zwolnienie z kosztów sadowych dokumentując to trudna sytuacja życiową albo....jeśli to nie wchodzi w grę - o rozłożenie spłaty kosztów sądowych na raty.
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
alma



Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 232

PostWysłany: Pią Wrz 11, 2009 9:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Echnaton, sąd kierując nas w pierwszym terminie do RODK - a, zastrzegł, ze jesli jedna ze stron nie stawi się, będą brane pod uwagę zeznaniatylko tej , która sie stawi na badania. Ja i dzieci spełniliśmy nakaz sądu, on nie. Te powtórne badania odbyły się na jego życzenie. Dlaczego mam płacić za jego widzimisię i nie dotrzymanie przez sad tego co sam nakazał w piśmie?!
Dlaczego sąd sam sobie zaprzecza??
_________________
...Co postanowisz, niech się ziści...niechaj się wola Twoja stanie,ale zbaw mnie od nienawiści...ocal mnie od pogardy, Panie...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
marni



Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 37

PostWysłany: Pią Wrz 11, 2009 12:47    Temat postu: Badania RODK Odpowiedz z cytatem

Alma, u mnie w sądzie rejonowym w oznaczone dni przyjmuje przes sądu w sprawie skarg i wniosków. Myślę, że jeżeli wysłałabyś skargę w sprawie niesłusznego obciążenie i załączyła kserokopię pisma , które otrzymałaś z sądu w sprawie badania, prezes musiałby Ci odpowiedzieć, albo pozytywnie, albo negatywnie. Zobaczysz co z tego wyniknie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
alma



Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 232

PostWysłany: Pią Wrz 11, 2009 21:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

marni..czekam już równe 2 miesiące na uzasadnienie wyroku rozwodowego sądu. O takim finansowym obciążeniu wiem z tego co usłyszałam na sprawie. Żeby się odwołać muszę mieć uzasadnienie. Ale widać sąd ma gdzieś terminy jego obowiązujące.Ja musiałam odwołać się w ciągu tygodnia...sąd...jak mu się zechce! Podobno niedawno ludzie z LEX - u manifestowali przed sądami...Widziałam w tele..a jednak..coś się zaczyna dziać...
_________________
...Co postanowisz, niech się ziści...niechaj się wola Twoja stanie,ale zbaw mnie od nienawiści...ocal mnie od pogardy, Panie...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
marni



Dołączył: 23 Sie 2008
Posty: 37

PostWysłany: Pią Wrz 11, 2009 22:12    Temat postu: Badania w RODK Odpowiedz z cytatem

W takim razie sąd, w którym ja miałam sprawę jest wyjątkowy. Zresztą prokurator się spisał, bo dochodzenie zamknął też w miesiącu. Rozprawa odbyła się w miesiąc po wysłaniu aktu oskarżenia do sądu. Nie musiałam się odwoływać, bo mąż się przyznał, żeby nie musiał dłużej siedzieć w areszcie. Nie spodziewał się chyba, że prokuratorka i tak zażąda kary bezwzględnego pozbawienia wolności. Uzasadnienie wyroku było zaraz po jego ogłoszeniu. Do tego sędzina była taka, jak Anna Maria Wesołowska. Smile
W rodzinnym też tempo było niezłe. Pierwsza rozprawa na której byliśmy przesłuchiwani z synem, odbyła się jeszcze przed karną. 4 dni po wyroku w karnym, odbyła się druga rozprawa, na której zapadł wyrok. Jedyne co źle wspominam w rodzinnym, to przesłuchanie na pierwszej rozprawie o ograniczenie praw rodzicielskich. Zresztą na drugiej też nie miałam nic do powiedzenia, bo sędzina pozwalała na więcej mężowi, mnie zaś nie pozwoliła nic sprostować. Sprawę o rozdzielność majątkową, pół godziny po rozprawie o ograniczenie praw, prowadziła ta sama sędzina, więc było podobnie. Wtedy jednak niewiele sobie z tego robiłam, bo sędzina znała już wyrok z karnego i to była już tylko formalność.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
lena123



Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 40

PostWysłany: Sro Wrz 23, 2009 18:55    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

powie mi ktos jak to jest czekam na rodek gdzie maz dal mojego syna a dzis dostalam wezwanie do sadu o rozwod nie podoba mi sie to bo najpierw powinien byc rodek cos tu nie gra i obawiam sie ze sprawa moze byc odwolana chyba ze sad zadecydowal ze dziecko nie musi byc w rodk przesluchiwane ale na sprawe o rozwod czekam 10 miesiac i tu buch mam wiecie czemu sad zadecydowal tak i jaka moze byc przyczyna moze ktos tez tak mial podobnie

pozdrawiam lena123
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group