Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Wto Paź 13, 2009 20:34 Temat postu: |
|
|
Można wiele, trzeba tylko nie tracić nadziei i twardo stąpać po ziemi. Cieszę się, ze tak wielu pojawiło się wokół ludzi dobrej woli. To oznacza, ze w nieszczęściu można liczyć na innych. To budujące nie tylko dla Ciebie ale także i dla wszystkich. Próbujmy zrobić wszystko co tylko możliwe.... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
gigi31
Dołączył: 18 Kwi 2008 Posty: 893
|
Wysłany: Sro Paź 21, 2009 12:03 Temat postu: |
|
|
jak tam sprawy z gazem????????
hiihhi zrobic fotkę jak zajadacie te pizze ! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Beti
Dołączył: 30 Maj 2007 Posty: 168
|
Wysłany: Sro Paź 21, 2009 12:32 Temat postu: |
|
|
Załatwiłam podpisanie umowy z gazownia i energetyką o dostewe gazu i pradu.
Byłam dzisiaj na przesłuchaniu w policji i......... pan policjant powiedział że nie widzi paragrafu w kodeksie karnym na poczynania mojego exmęża i extesciów mało z krzesła nie spadłam.
Zobaczymy co opisze jesli umorzy będe sie odwoływać. Super prawo mozna rozwalac drzwi młotem i nie ma na to paragrafu  _________________ Życie to kabaret ......... ale nie powód do kpin.
Nigdy nie rezygnuję, bo jestem kobietą wzniesioną na zgliszczach siebie samej. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Beti
Dołączył: 30 Maj 2007 Posty: 168
|
Wysłany: Sro Paź 21, 2009 12:39 Temat postu: |
|
|
Pan powiedział że ex sie nie zneca bo żeby uznac jego zachowanie za znecanie musi mieszkac z nami pod jednym dachem, a zaklócenie miru to tez nie jest bo w kodeksie jest napisane .....kto do cudzego domu ...... a to jest miszkanie tesciowej bo ona jest włascicielem no i drzwi jakoby tez sa jej więc ma prawo robic to co robi  _________________ Życie to kabaret ......... ale nie powód do kpin.
Nigdy nie rezygnuję, bo jestem kobietą wzniesioną na zgliszczach siebie samej. |
|
Powrót do góry |
|
 |
kulerzynka Wolontariusz NL

Dołączył: 21 Lip 2008 Posty: 1553 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro Paź 21, 2009 18:13 Temat postu: |
|
|
Beti, ja myślę że Maras i Echanton znajdą pare paragrafów których pan Policjant nie mógł znaleźć
napisz do nich
Myślę że Ci pomoga
Pozdrawiam
Ania _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Sro Paź 21, 2009 23:35 Temat postu: |
|
|
Znęcanie się nad osobą następuje wtedy gdy ktos pozstaje w trwałym lub przemijającym zwiazku lub zależności. Były maz mający z Tobą miejsce zamieszkania to oczywisty sprawca przemocy. Tutaj wchodzi w grę art.207@1 kk a on mówi:
Kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą najbliższą lub nad inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności.
Nie ma mowy o mieszkaniu pod jednym dachem czy innych warunkach. _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
gigi31
Dołączył: 18 Kwi 2008 Posty: 893
|
Wysłany: Pią Paź 23, 2009 14:50 Temat postu: |
|
|
Echnaton to zadzwoń do tego policjanta może kilka wskazówek jemu udzielonych oswieci go i wzmocni a innym pomoże hihihihi |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Pią Paź 23, 2009 19:52 Temat postu: |
|
|
Dobrze, dawaj namiary na niego.... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
gigi31
Dołączył: 18 Kwi 2008 Posty: 893
|
Wysłany: Pią Paź 23, 2009 19:54 Temat postu: |
|
|
ja mam tylko do swojego dzielnicowego hiihihihi ale mój jest oki nawet bardziej |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Pią Paź 23, 2009 20:48 Temat postu: |
|
|
To do twego Gigi nie mam po co dzwonić _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
beabo
Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 58
|
Wysłany: Pią Paź 30, 2009 19:46 Temat postu: |
|
|
Beti dawno nie pisałam , więc o wszystkim po trochu
Jakbym była jak Ci wywalali drzwi, to bym Cię wsparła moim bogatym doswiadczeniem na temat wyłamywanych drzwi Tak jak Ci mówiłam zróbmy wystawę fotograficzną pt DRZWI Moje z dziurą i bez klamki i Twoje pozszywane spinaczami ..... ktoś dołączy ?
Nic na telefon nie chcę....... Chcę ugotowane przez Ciebie, bo dobre
Beti trzymaj się kochanie, bo po ostatniej wizycie u Ciebie trochę się martwię Twoim stanem. _________________ "Dość widziałem.Wizja oczekiwała w każdej aurze.Dość miałem wszystkiego.Szumy miast,wieczorem,i w słońcu,i zawsze.Dość poznałem.Stacje życia. - O Szumy i Wizje!Odjazd z nowym uczuciem i w nowym zgiełku!" A.Rimbaud |
|
Powrót do góry |
|
 |
Beti
Dołączył: 30 Maj 2007 Posty: 168
|
Wysłany: Sob Paź 31, 2009 10:49 Temat postu: |
|
|
Beabo jest już lepiej. Ecinam pigułki szczęscia i pomału staje na nogi. Wydziergałam nowa kiecke. Chciałam sprzedac ale jak przymierzyłam to mi oczywiście szkoda
Sąsiad który uratował mi zycie odwiedza mnie prawie codziennie ma super kontakt z chłopakami.
Jest 10 lat mlodszy ode mnie ale zycie go nie oszczędzało więc jest wyjatkowo dojrzały jak na swój wiek Wiesz co ja mysle o mężczyznach poniżej 40 Ten jest wyjatkiem.
Byłam nawet na rozmowie w sprawie pracy gdzies tam ale pan mi zaproponował jałmuzne zamiast wynagrodzenia więc mu podziekowałam oznajmiając że za takie pieniądze nie opłaca mi sie wychodzic z łózka
Robie sie materialistką uff wreszcie
W moich sprawach narazie cisza.
Dostałam pismo od rzecznika praw dziecka z informacja że powiadomił Centrum Pomocy Rodzinie o mojej sytuacji i domaga się aby udzielili mi pomocy. Tylko co oni mogą mi pomóc Wiem jestem realistką. Najwazniejsze że o całej sprawie powiadomione sa wszelkie mozliwe instytucje w naszym kraju. To pomoże podczas walki w sądzie. _________________ Życie to kabaret ......... ale nie powód do kpin.
Nigdy nie rezygnuję, bo jestem kobietą wzniesioną na zgliszczach siebie samej. |
|
Powrót do góry |
|
 |
gigi31
Dołączył: 18 Kwi 2008 Posty: 893
|
Wysłany: Pon Lis 02, 2009 11:27 Temat postu: |
|
|
Beti moze wiesz glupio napisze ale nie patrz na wynagrodzenie tylko na wyjscie do ludziiiiii potem mozesz trafic na lepsza prace .....sprobuj moze ci sie spodoba a jak nie sprobujesz to sie nie przekonasz
pamietaj bedzie dobrze ....bo kiedys wreszcie musi byc ..... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Beti
Dołączył: 30 Maj 2007 Posty: 168
|
Wysłany: Pon Lis 02, 2009 14:25 Temat postu: |
|
|
Nie Gigi, kontaktu z ludź mi mam full
Nie będę podejmowac pracy tylko po to aby mieć gdzie wychodzic rano. Praca ma mi dawać zarobek za który przezyję od wypłaty do wypłaty przynajmniej. Jeszcze głoedem nie przymieram więc nie będę podejmowac takiej pracy poczekam na lepszą. _________________ Życie to kabaret ......... ale nie powód do kpin.
Nigdy nie rezygnuję, bo jestem kobietą wzniesioną na zgliszczach siebie samej. |
|
Powrót do góry |
|
 |
gigi31
Dołączył: 18 Kwi 2008 Posty: 893
|
Wysłany: Sro Lis 04, 2009 11:23 Temat postu: |
|
|
może faktycznie masz racje ...sama juz nie wiem .....najwazniejsze że wiesz co chcesz osiągnąc i tego sie trzymaj ....Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
 |
|