Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anwy
Dołączył: 21 Sty 2010 Posty: 336
|
Wysłany: Czw Sie 12, 2010 11:25 Temat postu: |
|
|
Teraz potrzebuję bardzo dużo siły i wsparcia. Wczoraj była interwencja policji. Usłyszłam, że oni nic nie mogą zrobić, bo pan i władca jest trzezwy, mam czekać na sprawę sądową (?!), mogę ew. załozyć sprawę cywilną za zmuszanie do określonych czynności i coś tam jeszcze. Obecnie są rozpoczęte trzy sprawy i co z tego, ten facet nie czuje się ani trochę winny niczemu i nie spuszcza z tonu, na polcjantów też nakrzyczał. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lulka
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 930 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Sie 12, 2010 19:00 Temat postu: |
|
|
Anwy miła jesteśmy tu wszyscy..
Czasami brak słów, żeby wyrazić co się naprawdę czuje gdy ktoś bliski cierpi.
Co to znaczy [/b] nic nie moga zrobić[b].
To Ty zrób np wzywając ich 5 razy dzienne az się wkurzą! _________________ Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.
— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html |
|
Powrót do góry |
|
 |
ja44
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 1224
|
Wysłany: Czw Sie 12, 2010 20:34 Temat postu: |
|
|
Anwy ja też tu jestem i chcę Cię wspierać bo wiem jakie to wszystko trudne.Nasze prawo jest takie a nie inne..ale sam fakt wezwania policji dziala na Twą korzyść.. |
|
Powrót do góry |
|
 |
heka
Dołączył: 17 Lis 2009 Posty: 465
|
Wysłany: Czw Sie 12, 2010 20:50 Temat postu: |
|
|
Jak to nic nie mogą zrobic jak słysze takie coś to krew sie we mnie gotuje.A co z nową ustawą antyprzemocową???Tyle krzyku w mediach ,tu na forum też jak to będzie pięknie ,i co?????
A może panowie policjanci niedouczeni,nie dostali instrukcji?
Anwy,wzywaj ich jeśłi cokolwiek będzie się działo niedobrego i jeśli nie będą chcieli pomóc ,albo gadki w stylu o ,którym pisałaś poproś o nr służbowe.
To działa.Tak zrobiłam kiedy to mnie chcieli zastraszyć i wmanewrować tak że to ja jestem winna.Po spisaniu ich numerów zmienili front o 180 stopni .  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Czw Sie 12, 2010 23:04 Temat postu: |
|
|
To prawda, w każdej sytuacji kiedy czujesz się zagrożona, kiedy w niebezpieczeństwie jest twoje życie i zdrowie to obowiązkiem policji jest interweniowanie i zapewnienie bezpieczeństwa. Bez względu czy sprawca jest trzeźwy, pijany, chory psychicznie czy też kosmitą!
Z tym nieoduczeniem to,....chyba prawda. Czujesz się zagrożona a oni karzą zakładać sprawę? Przemoc jest przestępstwem ściganym z urzędu.... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
anwy
Dołączył: 21 Sty 2010 Posty: 336
|
Wysłany: Wto Sie 17, 2010 12:30 Temat postu: |
|
|
Czy to czuwa nade mną mój anioł stróż, Pan Bóg, opatrzność. Co by nie było, jakby tego nie nazwać. W tamtym tygodniu facet zwany moim mężem podniósł na mnie rękę do bicia, a w sobotę był na imprezie i właśnie tą rękę złamał. Nie jest to dla mnie powód do radości, tym nie mniej odczuwam pewną satysfakcję. Przez kilka tygodni byłam uziemiona - noga w gipsie - jakoś musiałam sobie radzić sama, a teraz jak zwykle biegnę do pana i władcy gotowa do pomocy bo ma złamaną rękę i potrzebuje pomocy. |
|
Powrót do góry |
|
 |
anwy
Dołączył: 21 Sty 2010 Posty: 336
|
Wysłany: Wto Sie 17, 2010 12:40 Temat postu: |
|
|
Ciągle jeszcze mam w pamięci interwencję policjantów, jakoś nie mogę przejść nad tym do porządku dziennego. Do tej pory czuję się upokorzona i winna, że zadzwoniłam po pomoc. Jeden z nich (starszy rangą) udzielał mężowi porad prawnych, co on powinien zrobić i stwierdził na koniec "ich jest dwie (ja i córka) a pan sam, zrobią z panem co zechcą". |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Wto Sie 17, 2010 20:43 Temat postu: |
|
|
Może to ostrzeżenie w stylu "facet nie podskakuj, one mimo, że słabsze to jednak liczniejsze"? _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
anwy
Dołączył: 21 Sty 2010 Posty: 336
|
Wysłany: Wto Sie 17, 2010 23:16 Temat postu: |
|
|
Nie wiem już sama jak to zinterpretować. Dla mnie to miało inny wydzwiek |
|
Powrót do góry |
|
 |
pacmanka Wolontariusz NL

Dołączył: 17 Mar 2010 Posty: 56
|
Wysłany: Wto Sie 17, 2010 23:24 Temat postu: |
|
|
zawsze lepiej jest interpretować na swoją korzyść! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Czw Sie 19, 2010 0:07 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie! Za każdym razem zakładam, że ludzie są lepsi niż moje wyobrażenia o nich i trzeba przyznać że rzadko się zawodzę, można to nawet uznać - prawie nigdy.... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
heka
Dołączył: 17 Lis 2009 Posty: 465
|
Wysłany: Czw Sie 19, 2010 22:08 Temat postu: |
|
|
anwy napisał: | Ciągle jeszcze mam w pamięci interwencję policjantów, jakoś nie mogę przejść nad tym do porządku dziennego. Do tej pory czuję się upokorzona i winna, że zadzwoniłam po pomoc. Jeden z nich (starszy rangą) udzielał mężowi porad prawnych, co on powinien zrobić i stwierdził na koniec "ich jest dwie (ja i córka) a pan sam, zrobią z panem co zechcą". |
A może pan policjant sam jest sprawcą przemocy i zadziałała solidarnośc ? To dość częsta przypadłośc w tej profesji.Niestety  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Pią Sie 20, 2010 0:09 Temat postu: |
|
|
Być może, policjanci żyją w społeczeństwie, stanowią jego cześć więc i problemy społeczne są ich bezpośrednim udziałem. Tylko...co nam z tego przyjdzie, ze ocenimy interweniujących policjantów? Chodzi o to aby następnym razem mieć pewność , że działanie policji zmierza do przywrócenia zachwianego bezpieczeństwa. To jest najważniejsze aby kiedy przyjdzie czas na ich działanie umieć wskazać zagrożenie i wymóc od policjantów zapewnienie własnego bezpieczeństwa..... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
anwy
Dołączył: 21 Sty 2010 Posty: 336
|
Wysłany: Pią Sie 20, 2010 7:45 Temat postu: |
|
|
Zarówno mnie, jak i wielu innym osobom bardzo trudno jest zadzwonić na policję. Zrobiłam to tylko 2 razy i nie wiem czy w razie konieczności, będę potrafiła zrobić to jeszcze raz. Niewiele to daje. Pomijając moje i córki odczucia (rozmawiałam z nią o tym) co do zachowania jednego z policjantów (drugi miał minę momentami, jakby czuł się winny), to na małża nie wpłynęło. Zaraz po ich wyjściu powrócił do swej tyrady. Jak kameleon, z biednego, schorowanego, nękanego człowieczka przeminił się w "maczo" z zaciśniętymi pięściami i stekiem wyzwisk na ustach. Znów był pewny siebie. Więc myślę, że podobnie odebrał tą wizytę, jak ja. |
|
Powrót do góry |
|
 |
marta 25
Dołączył: 02 Mar 2010 Posty: 690
|
Wysłany: Pią Sie 20, 2010 8:11 Temat postu: |
|
|
anwy..
piszesz " wczoraj byla anwatura, dzis znow biegne jemu na pomoc"
masz link do ciekawej biblioteki za darmo.
Czytaj.
To nie on, to TY musisz sie zmienic.
Twoj problem to nie maz ale Twoja postawa wobec niego. I nie tylko wobec niego.
Brzmi jak aberacja ale taka jest prawda.
http://ddabook.webpark.pl/ebooki_kat.htm |
|
Powrót do góry |
|
 |
|