Forum na temat przemocy w rodzinie

[bobo]

Witam!

Postanowiłam założyć nowy temat, bo choć o sprawie wspominałam we wcześniejszych moich postach (w moim osobistym temacie), chcę spróbować ogłosić pewien pomysł nieco szerzej na forum.

Mianowicie; osobiście jestem w mocno trudnym i skomplikowanym momencie życiowym. Prócz problemów osobistych mam również problemy natury służbowej. Zresztą jedne z drugimi są dość powiązane Niemniej robię wszystko, by uratować i wskrzesić moją firmę. Potrzebuję wsparcia finansowego jak również współpracy.

Dlatego szukam sympatycznej, przedsiębiorczej kobiety, która ma taką możliwość i chciałaby pomóc, a może i coś wspólnie z kimś zbudować. Naturalnie mogę przyjąć tylko biznesową pożyczkę (chcę "stanąć na nogi") ale równie chętnie dodatkowo nawiążę zawodową współpracę. Mam pomysł na biznes. Potrzebuję około 20 tys. zł, by wszystko uregulować i wyprowadzić na prostą (w tej kwocie zawarta jest już inwestycja). Oceniam zwrot należności w czasie 12-18 miesięcy łącznie z odsetkami w wysokości 50% od kwoty pożyczki/inwestycji, tj. w sumie 30tys. zł.

Jeśli kogoś zainteresowałam, proszę o kontakt. Oczywiście to dość pilne, bo im szybciej zacznę/zaczniemy działać, tym efekty będą szybciej widoczne. A ja jestem spragniona tychże efektów

Zapraszam!

[mgrabas]

[Echnaton]

To może byc pierwsza w Polsce firma okołoforumowa Bede trzymał kciuki!
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[bobo]

[Dulka]

Napisz coś wiecej, to faktycznie nietypowe, ale trzeba próbować

[bobo]

Po długich poszukiwaniach kogoś do współpracy, czy też do zainwestowania - jakkolwiek by tego nie nazwać - widzę, iż zainteresowanie jest dość nikłe (może to ten kryzys??).
Tak czy inaczej troszkę zmieniam koncepcję...

Na dzień dzisiejszy tym, co by mi baaaardzo pomogło w działalności jest nieruchomość. Zatem ogłaszam:) że szukam dużego domu z ogródkiem, chętnie do remontu, pod wynajem (warunki do ustalenia). Tylko województwo śląskie. I naprawdę, zdaję sobie sprawę, jak drogi jest dziś rynek nieruchomości ale dlatego zaznaczam, iż szukam budynku na obrzeżach któregoś z miast i który wymaga wkładu pieniężnego (podłogi, malowanie, tapetowanie, wymiana okien itp. itd.). Najlepiej taki, który od lat stoi i się marnuje.

Pozdrawiam!