Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lulka
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 930 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Lis 09, 2010 1:04 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Może kiedyś jak będę mieć kasę to pójdę prywatnie bo nie widze sensu marnowania czasu z ta terapeutka |
Witaj Weroniko 1987 - nie zupełnie się z Tobą zgadzam.Jak ktoś ma predyspozycje i pasję do wykonywania zawodu to nie ma znaczenia czy robi to prywatnie czy jest na pensji.
Osobiście akuratnie jeśli chodzi o psychologów czy psychiatrów to czuła bym dyskomfort gdybym musiała płacić.
Może po prostu to co przerobiłaś przez ten rok na terapii teraz zaczyna "kiełkować" dlatego pozornie wydaje Ci się, że już nic nie można więcej zrobić. Bywa terapia długotrwała do 3 lat. Jesteś rok - a może potrzebujesz jeszcze, zresztą tak to wyczytuję.
Nie odpisuj na to pytanie, tylko przemyśl: Czy chcesz jeszcze chodzić na terapię bo czujesz , że nie wszystko zostało powiedziane i masz potrzebę kontynuacji - czy masz dobry kontakt ze swoja psycholog i dlatego jesteś zła bo wydaje Ci się, że jeszcze ją potrzebujesz a ona wycofuje się "rakiem"?
Czasami bywa też tak, że terapeuta wyczerpuje swoje możliwości a ktoś potrzebuje więcej, wtedy może skierować do innego. Nie gniewaj się na nią po prostu spytaj wprost co ona o tym myśli. Na pewno się nie obrazi tylko szczerze odpowie.
Kiedyś psycholog do której chodziłam tak mi powiedziała, że każdy ma jakiś zakres możliwości i to nie jest przecież nic nadzwyczajnego - psycholog to nie cudotwórca tylko człowiek.
Głowa do góry - przemyśl sobie wszystko sama.
pozdrawiam serdecznie.. _________________ Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.
— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html |
|
Powrót do góry |
|
 |
ron88
Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 49
|
Wysłany: Wto Lis 09, 2010 22:37 Temat postu: |
|
|
Muszę przyznać, że zadałaś bardzo mądre pytanie:) godne przemyślenia, aczkolwiek odpowiedź na nie jest trochę przerażająca, bo dotyczy spraw do których wolimy się sami nie przyznawać |
|
Powrót do góry |
|
 |
flowerek
Dołączył: 19 Sty 2010 Posty: 364
|
Wysłany: Sro Lis 10, 2010 0:03 Temat postu: |
|
|
weroniko, ja tez chodzę na terapię z NFZ a pytac nauczyła mnie własnie psycholog, która pierwsza prowadziła moja terapię, wiele lat temu.
I zgadzam się z Lulką co do możliwości psychologa.
Tak było z moja psycholog - po jakims czasie stwierdziła ,że nie może mi już pomóc, bo ma za małe doświadczenie w zakresie przemocy i skierowała mnie do innej , która ma doświadczenie i odpowiednie szkolenia właśnie w tym zakresie.Nic jej nie sugerowałam.Byłam bardzo zadowolona z tej terapii a jednak ona widziała swoje "braki".I jestem jej za to wdzięczna.
Terapia jest czasami bolesna, bo "wyciąga" z nas właśnie to co ukryte, co boli, to do czego nie chcielibyśmy sie przyznać nawet same przed soba.
Ale własnie o to chodzi- żeby "przerobić' to co schowane głeboko, aby odzyskać siebie samą.
Ja po roku terapii miałam ochotę uciec i podobnie jak ty uważałam,że "międlimy" te same sprawy.Po rozmowie z psycholog zrozumiałam,że szukałam pretekstu aby przerwać terapie , własnie ze strachu przed odkryciem tego co się bałam odkryć.
Nie obawiaj się pytać Lulka podsunęła ci bardzo dobre pytania.
Powodzenia. |
|
Powrót do góry |
|
 |
ron88
Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 49
|
Wysłany: Sro Lis 10, 2010 0:46 Temat postu: |
|
|
Dzięki dziewczyny za rady:) Do czasu ostatniego spotkania uważałam swoja psycholog za osobę, która właśnie zna swoje ograniczenia i m.in. za to ja ceniłam. Wolałabym werbalnie usłyszeć od niej:że ja już więcej pani nie potrafię pomóc, może jakąś propozycję innego terapeuty...a niestety otrzymałam poczucie odepchnięcia, bezradności, obwiniania że niby nie przestrzegam zaleceń i przez to jestem w chorobie....poczułam się nie wysłuchana i nie zrozumiana. I może jestem tu jak małe dziecko, ale miałam nadzieje odzyskać poczucie bezpieczeństwa, tego że ktoś jest mniej bezradny niż ja w mojej sytuacji...a dostałam wepchnięcie w jeszcze większy chaos...i serio straciłam ochotę do dalszej terapii, bynajmniej tymczasowo.... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lulka
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 930 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Lis 10, 2010 10:24 Temat postu: |
|
|
Ej no Weroniko...Po roku?
Myśl sobie co chcesz, ale ja czytam że dobrze idzie...
zawsze możesz poprosić o skierowanie do psychiatry jeśli cierpisz na depresję -[ jeśli Ci odmówi Twoja psycholog a jestem przekonana że ma więcej wiary w Ciebie niż Ty sama] to w Poradni Psychiatrycznej jest również psycholog zapisz się do niego na jedną wizytę i poproś o skierowanie do psychiatry a ten przypisze Ci różno- kolorowe cukierki i będziesz szczęśliwa - ale chyba nie o to Ci chodzi?
Nie wiem czy dobrze myślę, ale masz dwa problemy...w tym jeden z przeniesieniem - dlatego się złościsz.
Nie martw się tym to się ułoży - jak przez to przebrniesz.
weroniko zaufaj komuś kto poświęcił Ci rok czasu.
Troszkę wiary w siebie i ludzi którzy nie są Twoimi wrogami.
Trzymam kciuki za Ciebie.
Pamiętaj - Tylko TY decydujesz. _________________ Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.
— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html |
|
Powrót do góry |
|
 |
ron88
Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 49
|
Wysłany: Sro Lis 10, 2010 14:33 Temat postu: |
|
|
Tabletki antydepresyjne już brałam, w tej chwili mnie na nie niestety nie stać. Przeniesienie? Po dzisiejszych zajęciach na psychiatrii tez mi taka możliwość przyszła na myśl... do przyszłego tygodnia mam czas na namysł co dalej.... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lulka
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 930 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Lis 10, 2010 15:53 Temat postu: |
|
|
Po konsultacji z lekarzem - dowiesz się czy należy powtórzyc. Jest wiele zamienników z drozszych na tańsze. Przecież lekarz zawsze pyta czy możesz wykupić.Ale tu nie chodzi o lekarstwa...prawda?
Dobrze że masz czas on bywa najlepszym doradcą.Tylko Ty wiesz, czego najbardziej potrzebujesz.I Trzymaj się tego. _________________ Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.
— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html |
|
Powrót do góry |
|
 |
ron88
Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 49
|
Wysłany: Sro Lis 10, 2010 21:10 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ale tu nie chodzi o lekarstwa...prawda? | Co masz na myśli?
Lek, który okazał się u mnie skuteczny biorę już najtańszy możliwy odpowiednik. 31zł to dla mnie w chwili obecnej dużo, bo mam złą sytuację finansową(brakuje mi na tzw.życie) i liczę się z każdym groszem. Myślę że doskonale wiesz, że na 1 opakowaniu się to nie kończy bo i czasem miesiącami się je bierze a odstawianie nagłe(bo nie mam kasy) jest niebezpieczne. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lulka
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 930 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Lis 10, 2010 21:30 Temat postu: |
|
|
Wiem.
Myślę sobie, że świetnie się bronisz sama i psycholog jest dla Ciebie bardzo dobrą alternatywą do lekarstwa za 31zł. Też to popieram.
Jesteś rozdrażniona to naturalne.
Rozumiem dobrze co możesz przeżywać.
Chyba nikogo takie odczucia na terapii nie omijają. Jesteś bardzo zaangażowana a ktoś stopuje.
Jeśli mogę Ci coś podpowiedzieć to uwierz i zaufaj jej! _________________ Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.
— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html |
|
Powrót do góry |
|
 |
ron88
Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 49
|
Wysłany: Czw Lis 11, 2010 22:50 Temat postu: |
|
|
W chwili obecnej nie potrafię jej zaufać Jestem przeogromnie zła na kilka jej reakcji w czasie sesji. Jeden tekst przyprawił mnie o chęć wyjścia z gabinetu, bo moim zdaniem to nie były słowa godne psychologa z jej stażem pracy.
Do lekarza pójdę ale psycholog będę omijać tego dnia łukiem, bo nie potrafiłabym z nią porozmawiać nie wrzeszcząc na nią. Może mi kiedyś ten wkurw minie... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lulka
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 930 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Lis 11, 2010 23:20 Temat postu: |
|
|
Tylko Ty wiesz co jest dla Ciebie najlepsze.
Nie musisz krzyczeć wystarczy jak powiesz o swoich odczuciach w czasie, w którym sama zdecydujesz jeśli zechcesz to zrobić.
Pewnie Cię też wkurzę, ale Ty ją lubisz i wiesz - to bardzo dobrze, że jest ktoś - kto wzbudza Twoje emocje. Naprawdę są Ci teraz potrzebne.
Serdeczności [/b]Weroniko[/b] dla Ciebie i najlepsze życzenia! _________________ Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.
— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html |
|
Powrót do góry |
|
 |
ron88
Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 49
|
Wysłany: Pią Lis 12, 2010 19:05 Temat postu: |
|
|
Spoko, trzeba serio się postarać, aby mnie wkurzyć Nie taki ze mnie choleryk jakim się wydaje, ale jak ktoś nadepnie mi na odcisk....
Owszem lubię ją, ale mnie wkurza! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lulka
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 930 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lis 12, 2010 19:11 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Spoko, trzeba serio się postarać, aby mnie wkurzyćWink |
Skoro mamy aż tyle wspólnego ze sobą to przejdźmy na "per ty" to znaczy na pw.  _________________ Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.
— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html |
|
Powrót do góry |
|
 |
ron88
Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 49
|
Wysłany: Pią Lis 12, 2010 22:41 Temat postu: |
|
|
Spoko, młoda jestem więc per "pani" nawet nie lubię  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|