Forum na temat przemocy w rodzinie

maras

Witaj

Temat rzeka tak to ujmę. Można dywagować jaki system w jakim kraju ma zalety i wady. Bo z całą pewnością tak jest. W/g mnie kluczem do rozwiązania wielu zawiłości, biurokracji, niedoskonałości jest to aby czerpać wzorce i dostosywać do sytuacji w Naszym kraju. (zaplecze logistycne, bazy szkoleniowe, dotacje rodzinne ). Jeśli dajesz przykład Szwecji (poniekąd kontrowersyjny jeśli masz na mysłi ostatnie wydarzenia w Sejmie - nie badałem dokładnie tego zagadnienia i nie mam takiego zamiaru) to zobacz na system pomocowy w Niemczech... i ? . Żyjemy w Polsce, dostosujemy przepisy do realnej sytuacji, a nie tak "bo w Francji, Szwecji, Niemczech itd jest tak to też tak zróbmy". Siłę na zamiary. Ustawy i Projekty kompleksowe a nie odwrotnie.
Gdybanie pozostawiam innym sam stawiam na aktywywność i staram się iść taką drogą.
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R

mgrabas · Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 1516

może filmy zilustrują to bardziej niż słowa
http://www.youtube.com/watch?v=EFIwFnrNX1M
http://www.youtube.com/watch?v=j5_uHLDfUwk
http://www.youtube.com/watch?v=nLponZVOwig
taki "postęp" to zła droga donikąd
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.

Agnieszka69 · Dołączył: 13 Lis 2010 Posty: 8 Skąd: Warszawa

Witam wszystkich Smile

jestem tutaj nowa i ciesze sie,ze znalazlam te strone Smile

wiele potrzebnych informacji...zabieram sie do walki z tyranem,stawiam wszystko na jedna karte... kiedys napisze wiecej o sobie,na razie ciagle czytam wiadomosci na forum.
pozdrawiam serdecznie Smile

Echnaton

Witaj Agnieszko, oby forum stało się wstępem do Twego działania i pomocną dłonią na wszystkie wątpliwości....
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

Echnaton

Odpowiedź mgrabasowi....

To forum ma za cel ratowanie rodziny przed przemocą, ale ratowaniem człowieka przed nadjeżdżającym pociągiem nie jest wepchnięcie go pod pociąg! Może i uratuje się w ten sposób człowieka przed innymi zagrożeniami ale nie przed śmiercią....Życie ana wiele przypadków gdzie przemocowiec posunął sie do ostateczności i zabił....coś nie zadziałało, nie udzielono skutecznej pomocy, zaniedbano, ale rodzina i tak się rozpadła bo jeden z jej członków trafił na cmentarz, drugi do więzienia....czy to jest właśnie utrzymanie rodziny bez względu na wszystko co się z nią albo w niej dzieje?
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

mgrabas · Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 1516

flowerek · Dołączył: 19 Sty 2010 Posty: 364

mgrabas, "Co Bóg złączył niech człowiek nie rozdziela" to są słowa Chrystusa.
Ale ksiądz mi też powiedział : ale Bóg też powiedział " Nie zabijaj" i " Kochaj bliźniego swego jak siebie samego"
I spytał jak sadzę , czy pozwalając się tak traktować kocham siebie?
Jeżeli pozwalam się tak traktować, pozwalam niszczyć zdrowie moje i moich dzieci to czy nie zabijam siebie i dzieci?
I jeszcze dodał - jest takie coś jak separacja.Od niszczyciela trzeba się odseparować aby nie pozwolić na niszczenie w dalszym ciągu siebie i bliskich.

Echnaton

mgrabas · Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 1516

to prawda, że nie należy pozwalać nikomu niszczyć rodziny, nikomu, ani sobie, ani członkom własnej rodziny, ani żadnym ludziom czy instytucjom z zewnątrz
księża tylko te prawdy głoszą, które są im wygodne i które utwierdzają ich władzę
podobnie jest w sądach, prokuraturach i innych instytucjach dbających przede wszystkim o swój interes - oto jaka jest prawda:

"Sędziowie chcą zarabiać więcej oraz nie chcą kontroli swojej pracy. OGLĄDNIJ http://www.tvp.pl/krakow/aktualnosci/spoleczne/protest-sedziow-i-prokuratorow/3369096/sedziowie-chca-zarabiac-wiecej/3369760 . Zrzeszyli się w stowarzyszeniach sędziów. Tymczasem zgodnie a art. 178 pkt 3 Konstrytucji RP: sędzia nie może należeć do parti politycznej, związku zawodowego ani prowadzić działalnosci publicznej ...... Zaś zgodnie z ustawą " Prawo o stowarzyszeniach" ustawa umożliwia obywatelom uczestniczenia w życiu publicznym i wyrażania zróżnicowanych poglądów.

Jak więc jednoznacznie widać wg ustawy o stowarzyszeniach sędziowie jako korporacja zawodowa broniąca wyłącznie swoich interesów ( zarobków i wygodnego bez kontroli sądzenia) a nie służebnej roli wobec społeczeństwa, omija zakazaną formę działania jako związków zawodowych zabronioną przez Konstytucją i omijając prawo podszywa się wbrew prawu w działalności stowarzyszeń. Jest to typowe stosowanie prawa sędziowskiego a nie ustawowego. Co gorsze przez 20 lat jest tolerowane przez organy ścigania, parlament i Krajową Radę Sądownictwa. Swoje interesy sędziowie mogą bronić wyłącznie poprzez uchwały Zgromadzeń Sędziów oraz uchwały i stanowiska KRS - a nie podszywania się pod stowarzyszenia. Kolejny raz twierdzimy, że 10 % sędziów winno zarabiać 100 % więcej zaś pozostałe 90 % zarabia co najmniej 100% za dużo. Nikt nie płaci w Europie za źle wykonywaną pracę. Co prawda bałamutna jest informacja, iż sędzia Sądu Rejonowego zarabia 8 000 zł/miesiąc, ale prawdziwą jest inna informacja, że delegowany sędzia sądu rejonowego czy też okregowego do Ministerstwa Sprawiedliwości zarabia 18 000 zł/ miesiąc a pensja ta idzie z budżetu sądu delegującego a nie ministerstwa. I tak czaruje się obywateli zarobkami sędziów. Nie zmienia to jednak faktu, że sędziowie nie czytają akt, podmieniają a nawet fałszują treść zeznań uczestników spraw. Są butni a nawet chamowaci do uczestników procesów.

Nie chcą kontroli ich pracy poprzez kontrole akt. I mają rację. Co można skontrolować na przerobionym i nieprawdziwym protokole. A taką ocenę proponuje Ministerstwo Sprawiedliwości. My zaś proponujemy prosta i najbardziej wiarygodną ocenę: rozprawa jest nagrywana. Jeśli wpłynie skarga to ocenia ją wizytator na podstawie rzeczywistego i nagranego przebiegu rozprawy. Jeśli przebieg rozprawy z nagrania i protokołu różni się, lub sędzia zachowywał się z naruszeniem treści swojego ślubowania i lub Kodeksu Etyki Sędziów, to otrzymuje karę przewidzianą w ustawie, łącznie z wykluczeniem z zawodu jeśli niewłaściwe zachowanie i prowadzenie spraw będzie się powtarzało. No nie że proste. Czemu więc nikt z sędziów takiego rozwiązania nie proponuje? Odpowiadamy: bo dobrze wiedzą, że rozprawy to teatr, fałszerstwa i korupcja !!!!

O sądownictwie i prokuratorach winny dyskutować stowarzyszenia obywatelskie, ale tych nie chce słuchać nikt. Bo tak w państwie bezprawia jest po prostu wygodnie."

źródło: http://www.aferyibezprawie.org
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.

marias · Dołączył: 14 Lis 2010 Posty: 37 Skąd: wielkopolska

witam wszystkich rowniez ja - zona alkoholika i dziecko przemocy i rodziny destrukcyjnej, rowniez skrzywdzona w dzicinstwie... czesto nierozumiem tego co ze mna dzieje sie. czuje sie bezradna jak dziecko -niestety. niewiem jak i po co zyc? od czego zaczac moje poszukiwanie siebie? po tym wszystkim i wsrod tego co nadal dzieje sie -jak uwierzyc w siebie? jak zbudowac czy wzmocnic moje poczucie wlasnej wartosci? dlatego szukajac siebie m.in. tu trafilam tez do was... dziekuje za otwarcie mi "drzwi" do waszego forum.
_________________
"nic nie musze - to prawo wolnosci.
jestem, moge... z mocy milosci."

Lulka · Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 930 Skąd: Warszawa

Po staropolsku - szeroko i z sercem
Witaj marios nasze progi niskie i dom ubogi a dyć serca w nim wiele
i ciepła starcza dla każdego zagubionego wędrownika.
Ostań i pokrzep swoją Duszę wiela Ci będzie trza. Słowa dobrego nikt Ci nie pożałuje a wysłucha i uściska jak bliską siostrę w niedoli Twej.
_________________
Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.

— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html

magdaserkowa · Dołączył: 08 Lis 2010 Posty: 1

Chciałam się przywitać ze wszystkimi i z każdym z osobna,więc WITAM.Postanowiłam się tu zalogować gdyż ja też wyszłam za tyrana i potrzebuję dowiedzieć się jak sobie z tym wszystkim poradzić.Mam dość bycia bitą i poniżaną a za razem nie ma we mnie tyle sił by odejść...Poczytam sobie troszeczkę i z czasem opiszę Wam moją sytuację.Pozdrawiam serdecznie.

Echnaton

Witaj magdaserkowa. To prawda, zanim zaczniesz działanie musisz odpowiednio przygotować się, zaplanować, rozważyć swoje za i przeciw. Z perspektywy pomagających w zatrzymaniu przemocy mogę Ci powiedzieć tylko jedno zdanie - Nikt nie zasługuje na przemoc, poniewierkę i nieszanowanie swojej osoby!

Witamy w kręgu tych, którzy chcą i robią wszystko aby zachować siebie z dala od przemocy i wychować swoje dzieci bez wrzasków, awantur, syndromu zgliszcz i spalonego dzieciństwa!
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

maras

magdaserkowa Witaj Witaj
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R

mimi60 · Dołączył: 03 Sty 2010 Posty: 30 Skąd: warszawa

Witam ja też od momentu wejścia na forum zacżęłam podejmować działania.Trwało to b.długo ale pomalutku zaczyna się coś dziać.Jeszcze jestem pogubiona w tym wszystkim,ale kiedy czytam posty na forum wraca mi moc.Prawie wszystkie sytuacje opisywane są choć w części podobne do mojej.Ale cóz takie życie.StarAM SIĘ UZBROIĆ W CIERPLIWOŚĆ,czekałam już o wiele za długo doprowadziłam się do takiego stanu sama,a przecież wiedzia lam ,ze tak może być.No chyba jestem pyłem marnym,tak bywa,pozdrowienia ni całuski