Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna Forum na temat przemocy w rodzinie
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
www.niebieskalinia.pl 
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kaci sa bezkarni 2

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
agneskoko83



Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 244

PostWysłany: Sob Gru 04, 2010 22:57    Temat postu: Kaci sa bezkarni 2 Odpowiedz z cytatem

Wszystko zaczęło iść po mojej myśli. Zaczęłam robić wszystko aby wyrwać się z piekła. Oddałam sprawę do komornika o egzekwowanie alimentów chociaż tak strasznie się bałam bo groził i bił i mnie i dzieci. Złożyłam do sądu o podwyzszenie alimentów na dzieci i o alimenty na siebie skoro zabrania pracować. Wywalczyłam miejsce w przedszkolu już dla jednego dziecka. Policja wie co się u nas dzieje. wywalczyłam stypendium dla siebie (chwilowo zawieszone- od lutego spowrotem będzie do końca mojej nauki). zaczęłam głośno mówić o tym co się dzieje u nas w domu. Chciałam się wyrwać z piekła jakie nam stworzył- i mi i dzieciom. Mam pieniądze. Stać mnie na wynajem. Stać mnie na wynajem pierwszy raz w zyciu. I stać mnie na to aby wynajmowac i wynajmować i wynajmować. Jestem zabezpieczona finansowo- co miesiąc pewną kasę mam. Szukałam , szukałam, szukałam, szukałam. Nikt nie chce matki z trójką dzieci i to jeszcze takiej co potrzebuje aby właściciel zameldował na tymczasowo. Koszmar. Jestem załamana. Ale nie mieli tylko Ci co krzyknękli po dwa czy trzy tysiące za miesiąc. To wiadomo że odpada. Ma człowiek kase i i tak wszystko idzie nie tak jak trzeba. 21 grudnia mam rozprawę o odebranie dzieci. nie wiem jak to będzie. Odbiorą na pewno bo tu gdzie jestem nie ma warunków na dzieci mieszkaniowych. i alkohol i przemoc. Apropo przemocy to nawet na policję nie da się liczyć. dwa dni temu było dzwonione z błaganiem o przyjazd radiowozu bo sie znęca nad dziećmi. Nie przyjechali. Po prostu nie przyjechali. Dzwoniłam potem. Twierdza ze byli i jest w księdze wyjazdów odnotowane ze była tu interwencja. Może nas zabić a nikt nie pomoże. Nikt. Byłam już taka szcęśliwa. Takl bardzo szczęśliwa. Tylko osoby które się już naprawde wyrywały z przemocy mogą zrozumieć jak bardzo byłam szczęśliwa. I dalej tu jestem. Dziś miałam byś juz na wynajętym. To właścicielka zadzwoniła że ona się boi... Matka i trójka dzieci... Sama... wszystko mam spakowane . Wszystko... Patrze się na te rzeczy i po prostu płacze... Nie wiem ... Nie wiem jak to będzie...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Lulka



Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 930
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob Gru 04, 2010 23:21    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cześć Agnieszko.
Nie wiem co Ci napisać....
To trudno uwierzyć, że aż tak źle Ci się wiedzie - ciągle wszystko na przekór.
Co jest takiego, że znikąd żadnej pomocy?!
Nikt na Forum nie ma lekko, ale gdzieś znajduje punkt zaczepienia - Tobie się to nie zdarza. Bardzo bym chciała Ci pomóc...Serce pęka jak czytam Twoje rozpaczliwe posty...ale czuję jakieś drugie dno tego co piszesz - dlatego trudno Ci pomóc...
Jestem z Tobą, ale nie rozumiem o co naprawdę chodzi w Twojej sprawie.
Co jest z Tobą Agnieszko...z Tobą?
_________________
Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.

— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
agneskoko83



Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 244

PostWysłany: Nie Gru 05, 2010 0:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ze mną? nie wiem. Ja się staram . Poruszam niebo i ziemię. Policję, opiekę społeczną, komisję alkoholową ( w tym momencie jest już sprawa w sądzie o przymusowe leczenie w szpitalu byłego małżonka) , Komisje mieszkaniowe u mnie w gminie i w przyległym mieście, wójt gminy, kuratorki, nawet szkołę dziecka i pedagoga szkolnego , Dzwoniłam na niebieską linię i tam rozmawiałam z prawnikiem jakimś od sppraw rodzinnych i nie wiem co jeszcze.
Odważyłam się oddać sprawę do komornika- a bałam się to zrobić przez dwa lata. Koszmarnie się bałam.
A teraz nawet policja nie przyjeżdża na wezwania gdzie ma obowiązek przyjechać. jeszcze do takiego wezwania! Ale ustaliłam już nazwisko jednej osoby która była na tej niby interwencji i mam z tą osoba rozmawiać najpierw aby mi przedstawiła niby notatkę z tej interwencji- ma dyżur jutro od ósmej. Ja tego tak nie zostawię.
Z tym wynajmem jest jakiś koszmar.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
agneskoko83



Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 244

PostWysłany: Nie Gru 05, 2010 0:30    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nie wydaje mi się abym to ja coś źle robiła. Jeśli ktoś uważa że coś źle zrobiłam to niech mi napisze - wyciągne z tego na pewno jakieś wnioski.
wiem ze źle zrobiłam , ze nie wyrwałam się wczesniej. że wczesniej nie odwazyłam się założyć sprawy u komornika. Ale robię to teraz kiedy przestałam się bać. przezwyciężyłam swój strach.
Byłam nawet ostatnio na plicji i rozmawiałam tam znów z jedną policjantką znów na temat tego co się dzieje u mnie. Wszystko jej mówiłam. Nic nie zataiłam. Powiedziała mi wprost. Jeśli ktoś z domowników nie przyjdzie też zeznawać to on sprawę o znęcanie wygra znów. Znów zostanie uniewinniony. Muszę mieć naocznych światków.
Jest mi teraz źle bardzo źle. Dlatego znów tu piszę. Chciała dziś wieczór napisać-udało się. Nie ma mnie już w tamtym domu. Jesteśmy wolni. Jesteśmy bezpieczni. Nie udało się niestety... Miałam dziś spać w ciszy i spokoju bez żadnych obaw o dzieci i siebie. W cieple. Na swoim...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
agneskoko83



Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 244

PostWysłany: Nie Gru 05, 2010 0:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ofiara, pomimo powtarzającego się cyklu przemocy, pozostaje w związku. Jakie są tego przyczyny:

o Brak umiejętności stanowczego powiedzenia "nie";
o Niemożność określenia tego, co we wzajemnych kontaktach jest dopuszczalne a co nie; bezsilność wobec przemocy fizycznej partnera;
o Strach przed własnym odważnym, stanowczym działaniem;
o Słabość, brak konsekwencji, brak odpowiedzialności za siebie
o i za dzieci;
o Wstyd przed ludźmi, rodziną, sąsiadami, znajomymi;
o Nieświadomość, że podlega przemocy;
o Nieświadomość prawa obrony siebie (czy i jak się bronić);
o Strach przed partnerem (jego siłą, jego reakcją);
o Strach przed samotnością;
o Poczucie bezradności, bezsilności, rezygnacji, poddania się;
o Brak szacunku do siebie samej;
o Strach przed utratą partnera, pozycji społecznej;
o Niczym nieuzasadniona nadzieja na zmianę;
o Zaprzeczanie przemocy lub branie winy na siebie;
o Kierowanie się stereotypami: "tak musi być", "lepsze znane zło niż dobro, które jest niepewne i obce", "widocznie zasłużyłam sobie na to".

Kiedyś to wkleiłam na forum. i tam jest napisana sama prawda. Z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć że wyszłam z tego . Wyszłam z tego wszystkiego. na sto procent. Lata temu zaprzeczyłabym takim punkcikom , ze absolutnie nie. Że to bzdura. Ale wtedy właśnie byłam uzależniona od przemocy , myślałam że tak musi byś itd itd. Teraz już od dłuższego czasu wiem że nie . Tak nie może być i tak nie ma prawa być. Przełamałam strach, nie wieżę w zmianę jego bo wiem że to nie nastąpi a może być tylko gorzej, nie boję się samotności, nie jestem sama-mam dzieci i mężczyznę na którym mi zależy i nie jest nim mój były mąż, nie zaprzeczam przemocy, zaczęłam mówić głośno o tym co się dzieje i wiem że to nie ja ani dzieci nie jesteśmy temu winni i tak dale i tak dalej mogłabym pisać.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Lulka



Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 930
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie Gru 05, 2010 1:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zaczyna się wyławiać Agnieszka jako osoba.
Tak bardzo krzyczysz, że trudno zrozumieć.
Jeśli możesz napisz dlaczego chcą Ci zabrać dzieci?
To dla mnie niepojęte po tym co piszesz jako ofiara przemocy.
Rozumiem, że jesteś z kimś związana - co zatem ofiaruje Ci nowy partner
skoro piszesz tak, jakby go nie było.
Chcę z Tobą porozmawiać jeśli się zgodzisz. Może jak będę zadawała pytania to pomoże Ci w znalezieniu czegoś co może jest ważne i Ty wiesz, ale samej jest Ci trudno.
Twoja decyzja.
_________________
Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.

— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
agneskoko83



Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 244

PostWysłany: Nie Gru 05, 2010 12:26    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dzieci chca mi zabrac bo tu nie ma warunków na dzieci. Nie ma ciepłej wody, nie ma ogrzewania normalnego. W pokoju jest piec zwany koza. To jest takie metalowe pudełko w którym pali się węglem albo drewnem. Jest bardzo niebezpieczne przy dzieciach. Głównym powodem jest to że jest tu przemoc, że ten pije strasznie, awantury, bicie dzieci. No i to że nie pracuję.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
agneskoko83



Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 244

PostWysłany: Nie Gru 05, 2010 12:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Co ofiaruje mi partner? To że jest jest dla mnie ważne. Jest ktoś kto mnie przytuli , z kim mogę pogadać. W lutym minie rok jak jesteśmy razem:) Było źle i nie miałam kasy to dał na zapłacenie za przedszkole, na jedzenie , na buty dla dzieci, na wycieczki szkolne czy przedszkolne, na mikołaja w szkole i przedszkolu. Trzeba było zawieść dziecko do szpitala to dzwoniłam i przyjeżdżał i czekał nawet parę godzin w poczekalni w szpitalu aby wiedzieć co i jak z dzieckiem. Teraz jak miałam wynająć wiem że też trochę by pomógł finansowo.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Lulka



Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 930
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie Gru 05, 2010 18:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
dzieci chca mi zabrac bo tu nie ma warunków na dzieci.


Echnatonie, że za pomocą tego cytatu zwrócę się do Ciebie z pytaniem bo jesteś dla mnie autorytetem:
Jak to możliwe, że zamiast pomóc matce żyjącej w przemocy i ubóstwie bez środków do życia z zagrożeniem wręcz. Instytucje i Urzędy pomocowe stworzone do obrony ofiar - zamiast pomóc Agnieszce - chcą zabrać jej dzieci!.
czy nie należało by zainteresować jej sprawą np: Rzecznika Praw Obywatelskich i Rzecznika Obrony Praw Dzieci?
Czyżby Urzędy szły po najprostszej linii i zamiast pomagać szkodzą?
Czy to możliwe?
_________________
Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.

— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
agneskoko83



Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 244

PostWysłany: Nie Gru 05, 2010 21:17    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

JUTRO RANO PO GODZINIE DZIEWIĄTEJ ODBIERAM KLUCZE OD MIESZKANIA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Lulka



Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 930
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie Gru 05, 2010 21:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Agnieszko cieszę się wraz z Tobą - zastanawiam się - co sie zmieniło w niedzielę.
_________________
Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.

— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
agneskoko83



Dołączył: 02 Cze 2010
Posty: 244

PostWysłany: Nie Gru 05, 2010 22:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lulka napisał:
Agnieszko cieszę się wraz z Tobą - zastanawiam się - co sie zmieniło w niedzielę.


Zadzwoniłam jeszcze raz do tej kobiety u której miałam wynajmować. Porozmawiałam z nią jeszcze raz. Ona strasznie się bała przyjąć na wynajem matki z trójką dzieci. Ale udało się. Rano jadę odebrać klucze. Z moją babcią żeby wiedziała gdzie mieszkam. A wieczorkiem mój facet mi rzeczy przewiezie. W końcu! ! !
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Lulka



Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 930
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon Gru 06, 2010 10:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Daj znać, jak się urządzisz. Wszystko się ułoży - trzymam kciuki za Ciebie.
Ważne, żebyś wiedziała czego chcesz naprawdę i była konsekwentna w działaniu. Mam nadzieję, że to krok ku dobremu w twoim życiu!
_________________
Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.

— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Wto Gru 07, 2010 0:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wezwany do tablicy nie bardzo wiem jak odpowiedzieć i co odpowiedzieć. Osobiście wierzę w to, że instytucje nie szkodzą, ze starają się pomagać i wspierać i otwierać swoje podwoje dla wszystkich ale wciąż docierają do mnie te przykre przypadki kiedy pomoc instytucjonalna zamiast pomagać szkodzi. Pewnie wszędzie są ludzie i zdarzają się ludziska, niektórzy zapominają o ludzkich odruchach zasłaniając się suchymi paragrafami i niemożnością. Nie można się zniechęcać, trzeba szukać ludzi, takich, którzy na nasze prośby i poszukiwania otworzą drzwi i zaproszą nas do pomocy. W każdym mieście, w każdej gminie i powiecie jest pełno takich ludzi o dobrym sercu. Kiedyś pisałem, że zajmowanie się przemocą nie jest czymś co przynosi kokosy a więc zostają tutaj tylko ci, którzy mają w sobie prawdziwą pasje i chęć ulżenia w niedoli innym. Jeśli do ran odniesionych od sprawcy dojdą te czynione przez instytucje wtedy faktycznie ciężko pozbierać się z klęczek. Rzecznik Praw Obywatelskich, Rzecznik Praw Dziecka, skargi na działania instytucji, odpowiednia reakcja. Często pomaga nasze pozorne działanie np. żądamy od policjantów podania swoich numerów służbowych, albo w stosunku do innych służb - telefonu do przełożonego. to najczęściej powoduje, że interwencja i działania są wykonywane zgodne z przepisami prawa.

Nie mamy złego prawa, ale już jego egzekwowanie pozostawia wiele do życzenia. Oczywiście w prawie można i trzeba wciąż coś zmieniać, udoskonalać, wprowadzać mądrzejsze rozwiązania.

Nasze życie zależy tylko od nas, a instytucje są po to aby wspierać nasze wybory a nie narzucać nam swoje - rzekomo - najlepsze rady i rozwiązania. Stąd w wielu instytucji na dzień doby usłyszymy "proszę się rozwieść", "proszę złożyć zawiadomienie o przestępstwie"...

Osobiście też czasami stosuję takie naciski kiedy widzę słabą, załamaną, niczego nie widzącą kobietę, która przyszła w konkretnym celu np. chce napisać pozew o alimenty albo rozdzielność majątkową. Wtedy - trochę z uśmiechem, trochę z przekomarzaniem - "wymuszam" na niej aby chodziła na grupę, by nauczyła się siebie innej i wróciła do mnie z rzeczywistym planem wyjścia z przemocy. wtedy jej pomogę...

Czy można usprawiedliwić takie "wymuszanie"?
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”


Ostatnio zmieniony przez Echnaton dnia Sob Gru 11, 2010 1:02, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Lulka



Dołączył: 23 Paź 2009
Posty: 930
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto Gru 07, 2010 0:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tego się spodziewałam właśnie takiej odpowiedzi, ale była potrzebna od Ciebie. wszystkie chwyty dozwolone jeśli służą dobremu a nie złemu, łącznie z manipulacją - erystyczne zabiegi są cudowne jeśli kierują ku mądremu działaniu.
Agnieszko - dostałaś najlepszą i najmądrzejszą wskazówkę!
Teraz śmiało,naprzód bez przytomności przyj do przodu, możesz wiele osiągnąć i pokazać jak wiele jesteś warta.
_________________
Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.

— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group