Forum na temat przemocy w rodzinie

[Echnaton]

Temat z pozoru banalny ale wymagający uściślenia. Wciąż pojawiają się nowe osoby, wciąż powstają nowe wątki, jedni przychodzą, inni odchodzą. Może forum jest takim samym miejscem jak inne fora - gdzie zbierają się miłośnicy pewnych zachowań i bajdurzą sobie na dowolne tematy? Może formuła forum przeżarła się i nikomu już nie pomaga? Może warto poszukać czegoś innego? Czy forum jest formą terapii, rozmowy terapeutycznej czy też tylko dodatkiem do terapii? Czy możliwość pisania maili do moderatorów a czasem dzwonienia jest pomocna czy też obojętna do rozwiązania Waszych problemów? Wreszcie najważniejsze pytanie - czy forum w obecnym kształcie i postaci jest potrzebne? Pytaliśmy wiele razy o sposoby usprawnienia forum, o rozwój, pomocniczość, ale nigdy w takiej postaci.
Jeśli chcemy się rozwijać to chcemy wiedzieć co Wam pomaga a co przeszkadza i jak coś zmienić. To nie sonda ale pytania jak najbardziej otwarte i skierowane do wszystkich. Proponuję aby każdy kto wejdzie np. przez okres kolejnych 10 dni napisał coś od siebie, może być to nawet odpowiedź na postawione pytania ale także rozwój własnych przemyśleń na temat - co mi osobiście daje forum, czym jest dla mnie, jak chcę go widzieć i w jakim kierunku powinno się rozwijać..
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[mgrabas]

powinno być miejsce gdzie obolała dusza wejdzie i nabierze sił, gdzie powie co ma sercu i poczuje, że nie jest sama
miejsce gdzie można spokojnie dzielić się sobą, przeglądać się w słowach innych, mieć siłę wstać, otrzepać pył z sandałów i pójść dalej - do swojego życia
przyjazne miejsce, gdzie można porozmawiać bez obawy, że dostanie się po uszach
a jeśli miałoby zniknąć to jaka pozostałaby alternatywa?
chcesz odejść Echnatonie?
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.

[Lulka]

Daliście mi siłę! a ja ją przekazałam swojemu dziecku.
Daliście mi wiedzę a ja staram się ją wykorzystać w najlepszym znaczeniu i z pożytkiem dla siebie i innych.
Jest to trudne Forum bo Forum dla ofiar przemocy w każdym znaczeniu.
Ciężko jest pisać o bólu i cierpieniu niesprawiedliwości i upokorzeniu.Trudno to czytać próbując się zdystansować aby emocje nie brały góry nad rozsądkiem,który powinien prowadzić do wskazania rozwiązań problemów.
Jednym jest potrzebne wsparcie psychiczne innym wskazówka prawna a jeszcze inni potrzebują poczucia wspólnoty,wygadania się opatrunku na zbolałą duszę.
Po loginach można się domyśleć kto i po co się loguje na Forum.
Forma samego Forum mnie odpowiada.Działy są podzielone troszkę panuje chaos,ale jest to do ogarnięcia.
Zdecydowanie nie wystarcza aktywnych Moderatorów i chroniczny brak pomocy psychologicznej a ona jest bez wątpienia niezbędna na takim Forum choćby po to by wskazać drogę osobie,która oprócz imienia i nazwiska nie potrafi uwierzyć, że może posiadać coś więcej.
Echnatonie naprawdę Ty i /Maras jesteście wspaniali Wasza praca i zaangażowanie jest nie do ocenienia, ale to za mało na takie morze łez.
Dziwi mnie brak zainteresowania administratora i właściciela Forum.
Wszak pomoc byłaby obustronna.
Rozmawiałam z psychologami i studentami psychologii z opiekunami społecznymi.Niestety brak im motywacji a szkoda bo taka Instytucja jak Niebieska Linia powinna przyciągać a Forum powinno być dobrą motywacją dla tych którzy chcą wykonywać zawody pomocowe.Forma małego wolantariatu na Forum NL ładnie by wyglądała w CV szczególnie, że internet zajmuje coraz częściej miejsce Poradni czy telefonu -tam trzeba czekać.
Niektórych forumowiczów miałam przyjemność poznać osobiście z niektórymi jestem w kontakcie telefonicznym.Wspieramy się i pomagamy w miarę możliwości - to dało Forum.
Jest jeszcze coś bardzo ważnego TU można czuć w miarę bezpieczeństwo a co najważniejsze jest w skali 1:10 na 8 wiarygodne a to w internecie jest bardzo ważne i trudno znaleźć.
Echnatonie i Marasie jeśli chodzi o mnie to bardzo Wam dziękuję, że jesteście i za wszystko co robicie.Powiedzcie Adminowi żeby oszczędności poszukał gdzie indziej bo istnienie tego Forum jest korzystne dla obu stron.
_________________
Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.

— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html

[ja44]

Podpisuję się obiema rękami pod wypowiedzią Lulki.

Od siebie powiem krótko, to forum jest jak bezpieczny, pełen zrozumienia i ciepła Dom do którego się zawsze chętnie wraca.
Nie trzeba czekać na termin terapii, tu jest czynne 24h, można o każdej porze zaczerpnąć dobrej energii..bo tu nikt nie wyśmieje i nie odtrąci...tu nawiązują się prawdziwe przyjaźnie.
Nie wyobrażam sobie by to miejsce miało przestać istnieć!

[maras]

Witajcie

Kazimierz założył dobry choć poniekąd smutny temat.

Fakt w/g mnie forum jest bardzo bardzo potrzebne. Zgadzam się z Wami.
W tym miejscu proszę o jak największą ilość wypowiedzi. Czy uważacie tak czy inaczej. Każdy opinnia jest bardzo ważna dla przyszłości forum.


pozdrawiam
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R

[Lulka]

wyglada na to,ze na ponad 3000 zalogowanych jest piecioro forumowiczow.
Widac nie ma problemu przemocy i takie forum to fanaberia.
zwroce sie do nowych uzytkownikow - po co tu sie logujecie?
_________________
Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.

— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html

[flowerek]

Czułam się bezradna, samotna, jak w matni.Nie wiedziałam co mam robić, Obwiniałam siebie za cała tą smutną sytuację.Nie widziałam żadnego światełka, żadnego promienia,żadnego wyjścia z mojej sytuacji.
Nie miałam siły aby żyć.
I ...przypadkowo trafiłam na to forum.Czytałam i widziałam siebie.
I zrozumiałam,że ja też mogę żyć, mogę zmienić swoje życie.
Dostałam i dostaję właśnie tutaj wsparcie.Wiem,że zawsze mogę liczyć na dobre słowo, wskazówkę co dalej .Nigdzie nie uzyskałam takiej pomocy jak właśnie tutaj.
To tutaj nauczyłam się czym jest przemoc, zrozumiałam jej mechanizmy i zrozumiałam,ze to nie ja jestem winna.
To tutaj dowiedziałam się jakie mam prawa, co mogę zrobić .
To właśnie tutaj dostałam konkretne wskazówki jak napisać chociażby pozew o alimenty.
To dzięki temu forum chodzę na terapię .To dzięki temu forum odzyskuję siebie.
Mam tutaj poczucie bezpieczeństwa.Wiem,że w każdej chwili mogę napisać czy zadzwonić do Echnatona.I wiem,że zrobi wszystko co w jego mocy,żeby pomóc.
To taki mój wentyl bezpieczeństwa.
Wiem,że w pobliżu jest maras i zawsze mogę liczyć na wsparcie.
I wiem,że są tutaj wspaniali ludzie, zawsze gotowi podać rękę, podtrzymać, pokazać drogę.
I wcale nie przesadzam mówiąc ,że to tutaj uratowano moje życie.
To forum to też terapia, bardzo ważna, pierwsza.
Jestem tutaj prawie codziennie. To tutaj jest mój azyl.To stąd czerpię siły.
Nie wiem jak mogłoby zmienić się to forum. Wiem jedno,że jest bardzo potrzebne, bardzo.

[Asik35]

Witajcie!!!!
Ja też tu zaglądam mimo,że nie biore aktywnie udziału....nie zawsze mam na to ochote ,nie zawsze czuje potrzebe,ale kiedy ja czuje wypuszczam swoje cierpienie i wylewam łzy ,własnie tu ,wiem ,że tu nikt mnie nie skrytykuje,nie osądzi ,wiec moge smiało mowic bo ,wiem ,że mowie do osób ,które mnie rozumieja.......
Jedyną rzecza jaka mnie tu irytowała to dlugi czas oczekiwania na odpowiedz ,własnie w tych trudnych chwilach kiedy potrzebowałam wsparcia,mi brakowało i brakuje online...by złapać choc na chwilke kogos z kim mozna byłoby klinac...miewałam momenty ze wystarczyło z pisanie ,przelanie wszystkiego na monitor,ale bywały dni kiedy czekałam na reakcje..
Najlepszym sposobem terapi jest kontakt z ludzmi ,ktorzy wiedza o czym mowisz .....i nie patrza na ciebie dziwnie z pobłażaniem ,ze jestes głupia bo z nim jestes,nie mowia zostaw go ,po co z nim jestes?.....
To forum uwazam jest poczatkiem drogi ,a od czegoś trzeba zaczac,najtrudniej podjac kroki ,nabrac odwagi itd.....tu ja ja nabieram ,nie mowie ze łatwo mi to idzie ,ale zawsze to cos ,tu sie wzmacniam ...

[Asik35]

I prosze zero reakcji o tym własnie mowie ,w potrzebie strasznie długo czeka sie na odpowiedź .....

[Echnaton]

Rozumiem, że pisząc do psychologa albo terapeuty o 4.24 oczekujesz, ze odpowie wcześniej niż o 4.25?

To czasami niewykonalne, ale...dziękuję za Twój głos w dyskusji.
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[agat27]

witam
nie było mnie tu ok 2 msce.
a 2 lata temu..kiedy dotknęła mnie przemoc domowa..tutaj uzyskałam wsparcie i świadomość że ojciec nie ma prawa bić czy zaczepiać dorosłej córki.

Uwazam, ze jest potrzebne te forum.

[Asik35]

[Echnaton]

Kiedyś Tomek powiedział - jak na forum robisz czat to znaczy, ze forum zaczyna umierać. Forum to coś głębszego niż przelotna myśl, to dygresja, czas na działanie i spostrzeganie tego co dotychczas było zakryte przez coś lub kogoś, to cierpliwość i nadziej. W końcu kiedy braknie Ci kontaktu idziesz do koleżanki, wygadać się, nawet wchodzisz na czat - mnóstwo tam pokojów - i gadasz, gadasz....

Forum ma spełniać rolę świątyni - obmyć, odczarować rzeczywistość, wyjść do tłumu nagim i powiedzieć - widzę! Myślałem nad stworzeniem takiego forum interwencyjnego, gdzie w każdej chwili byłby ktoś i reagował, pomagał, czuwał. To trudne, czasochłonne, pracowite, wyczerpujące, ale...możliwe!
Może o czymś takim myślisz Asik35?
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[Asik35]

Dokładnie tak Echnatonie o czymś takim myślałam być moze żle przekazałam swoje myśli,a tak na marginesie gdybym chciała isc do kolezanki by pisac to by to forum nie było mi i mysle innym potrzebne zrozumienia u kolezanki sie nie dostanie ,ale głosy krytyki pogardy to i owszem i za plecami słowa ...."ja nie wiem dlaczego ona z nim jest",albo:"zostaw go !!! po co z nim jestes","sama sobie jesteś winna",itd....na zwykłym czacie jest tak samo ,słowo czat brzydko brzmi ,ale nic innego mi nie przyszło do glowy ,ale tak jak Echnatonie mowie mnie w tych trudnych mocno chwilch bardzo potrzebne były słowa,otuchy i tu i teraz (nie znaczy odrazu ,ale chociaz za chwilke:()...zeby złapac kogos:),ale Echnatonie moze jestem odosobnionym przypadkiem i zostawmy ten temat..

[Echnaton]

Z naszej rozmowy wynika, że niektórzy potrzebują czegoś na kształt forum szybszego, takiego kiedy interwencja albo nawet wsparcie i obecność jest czymś oczywistym. To taki podsumowujący dodatek do naszych rozważań.
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”