 |
Forum na temat przemocy w rodzinie Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP www.niebieskalinia.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gigi31
Dołączył: 18 Kwi 2008 Posty: 893
|
Wysłany: Sob Mar 26, 2011 15:25 Temat postu: |
|
|
jestem zawsze .....może nie zawsze pisze ....ale każdego dnia odwiedzam kazdą z WAś moich kochanych słoneczek .....Aniu usmiechnij się, bo zycie jest piękne i my musimy nauczyc sie życ bo warto  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ania11Ania
Dołączył: 19 Wrz 2010 Posty: 147 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Sob Mar 26, 2011 21:31 Temat postu: |
|
|
Dzięki gigi,jak miło jest poczytać,co piszesz,potrafisz dodać otuchy i namówić do uśmiechu,oj,potrafisz,pozdrawiam cieplutko. |
|
Powrót do góry |
|
 |
gigi31
Dołączył: 18 Kwi 2008 Posty: 893
|
Wysłany: Pon Mar 28, 2011 20:40 Temat postu: |
|
|
przyjemnosc po mojej stronie :0 poprosze o kolejny rogalik  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2011 21:35 Temat postu: |
|
|
Gigi jest dusza towarzystwa, potrafi każdego przekonać do siebie, myślę, ze ma żyłkę organizatora ale wciąż za mało z niej korzysta! _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lulka
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 930 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Mar 29, 2011 23:50 Temat postu: |
|
|
Aniu, czy nie wydaje Ci się dziwne,że ludzie w pracy wymagają od Ciebie podejmowania niekorzystnych dla Ciebie decyzji? jeżeli tak, to nie przejmuj się nimi i tym co mówią bo Ty jesteś w porządku.
Potrzebujesz wiele siły na swoje osobiste sprawy a ludzie...pogadają,pogadają aż dostaną chrypki lub zajmie ich nowy temat.
Jeżeli czujesz dyskomfort z zaistniałej sytuacji a masz możliwość zmienić pracę to po prostu to zrób.Widzisz sens w takim zadręczaniu się tą sprawą tak długo?
Wszystko w naszym życiu jest ważne i praca i środowisko,ale najważniejsze jest nasza świadomość, że jesteśmy w porządku wobec innych i siebie.
Nie myśl więc o tym skoro to koleżanka jest powodem przykrej sytuacji.
Głowa do góry!
Pozdrawiam _________________ Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.
— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ania11Ania
Dołączył: 19 Wrz 2010 Posty: 147 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Wto Cze 28, 2011 20:30 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich cieplutko,trochę mnie nie było na Forum,tak wyszło,ale teraz jestem,bo widzę,że zrobiłam zbyt długą przerwę i nie wychodzi mi to na dobre,jestem po rozwodzie,sprawy w sądzie skończyły się,ale chcę opisac,co robi były,przychodzi do mnie,z kwiatami,mówi,że mnie kocha,prosi o szansę,chce wrócic do domu i z nami mieszkac,twierdzi,że teraz się zmieni,że będzie mnie szanował,czy możecie to sobie wyobrazic?,no przecież to jest istny cyrk,własnym oczom nie wierzę,że mozna tak postępowac,gotowy jest dostac na moich oczach zawału,by pokazac ,jaki jest wiarygodny,robi przy tym takie niewinne miny,patrzy na mnie,jak by widział po raz pierwszy,dzwoni do mnie,pisze smsy,że chce dostac szansę,a nawet szpieguje mnie,bo mi o tym powiedział,no przecież to jest chore!!!,zastanawiam się,po co on to robi?,czy naprawdę ma ochotę zamieszkac z nami?,bo to,że nie okaże mi szacunku to jest więcej niż pewne,tutaj nie mam wątpliwości,tylko nie wiem,dlaczego mnie śledzi?,gdy gdzieś wychodzę,no przecież aktor i manipulant,ale do tego stopnia? i powiem wiecej,gdy tak zaczął koło mnie "krążyc"znowu poczułam sie osaczona,odbiera mi energię,spokój,jego zachowanie utwierdza mnie tylko w przekonaniu,że zerwanie z PRZEMOCĄ,rozwód,to najlepsze moje decyzje od 20 lat,tak sobie myślę,że gdybym zrobiła ten błąd i pozwoliła mu zamieszkac z nami,to po tygodniu byłabym wrakiem człowieka,ale gdy definitywnie powiedziałam,że NIE,to już pogniewał się,jest obrażony i robi znowu swoje "przytyki",jestem z siebie dumna,że powiedziałam STOP przemocy,pozdrawiam milutko. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ania11Ania
Dołączył: 19 Wrz 2010 Posty: 147 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Wto Cze 28, 2011 20:44 Temat postu: |
|
|
I chcę jeszcze powiedziec,że gdy teraz napisałam na Forum,poczułam dużą ulgę,dzięki,obecnośc tutaj,to wielkie wsparcie,zwłaszcza,gdy nie ma go w rodzinie i wśród znajomych,wiem coś o tym,koleżanka powiedziała mi ostatnio"wiesz,teraz nie wypada Ci iśc wszędzie np.do znajomych,gdzie są małżeństwa",to się nazywa wsparcie,lub coś w rodzaju"nie dostrzegamy tego ,co mamy blisko,wiesz,róznie jest w małżeństwie,u mnie też jest czasem żle",i co Wy na to?,przecież to są takie ukryte komunikaty skierowane prosto do mnie,wiem to,chyba koleżanka trochę mi zazdrości tej odwagi,konsekwencji,i w ten sposób,pokazując mi,że rozwód to jest coś złego,pociesza samą siebie,tak mi się wydaje,ale wiem też,że moja koleżanka jest typem toksycznego człowieka,gdybym nie miała dzisiaj takiej wiedzy i siły,po rozmowie z nią na pewno wycofałabym pozew z sądu,a tak,dopięłam swego.Nasuwa mi się teraz taka refleksja,że do gadania,komentowania jest wiele osób,ale do pomocy,zwłaszcza konkretnej i zyczliwej,niestety mało,przynajmniej w moim środowisku,ale może przyjdzie taki czas,że spotkam te właściwe osoby,przy których poczuję się lepiej,bardzo bym tego chciała,BARDZO!!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Wto Cze 28, 2011 23:16 Temat postu: |
|
|
Forum jest też dla takich jak Ty, którzy wracają do nas po rozwiązaniu swoich problemów z przemocą ale...wciąż nie do końca są przekonani czy dobrze uczynili. Dobrze czy źle, tak niczego nie można rozpatrywać, dla mnie to jest powód do stwierdzenia - żyjesz a mogło być...nieprzewidywanie. Wiem, ze drugi raz nie wchodzi się do tej samej rzeki, ale...uważaj na siebie, nie pozwól zapędzić się w ślepą uliczkę bez wyjścia.
Małżeństwo to nie loteria, która da nam wygrana lub przegraną ale związek oparty na poszanowaniu partnera, to przyjaźń, wsparcie, zrozumienie, jeśli nie macie tego w swoich związkach to...może nie jesteście wcale w związku tylko w więzieniu? Z takiego więzienia jedyną drogą do życia i szanowania siebie jest...ucieczka!
Wracaj do nas ile razy zrobi Ci się smutno, źle, beznadziejnie i będziesz miała wątpliwości! _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ania11Ania
Dołączył: 19 Wrz 2010 Posty: 147 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Sro Cze 29, 2011 7:01 Temat postu: |
|
|
Dzięki Echnaton,tak,to było więzienie i to była moja ucieczka,po to,by życ,nie poprawic sobie komfort lub zmienic auto na lepsze,ale by po prostu ŻYC,,KAT stosował wobec mnie przemoc,manipulował,jak chciał,i chce to robic nadal,nawet po rozwodzie,przecież to jest chore a tzn.że on sam jest chory,bo na pewno nie jest zdrowy,bo gdyby był,moje życie i zycie moich dzieci wyglądałoby inaczej.Dzięki za wsparcie,on chce wrócic,by dalej mną,sterowac,manipulowac i gnębic,ale ja tego NIE CHCĘ i ten powrót NIGDY nie będzie miał miejsca,podjęłam decyzję ostateczną,w momencie,gdy powiedziałam STOP,a było to 3 lata temu i to była moja najlepsza decyzja od 20 lat. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Sro Cze 29, 2011 22:34 Temat postu: |
|
|
Ty jesteś wolna kobietą, tylko do Ciebie zależy z kim będziesz się przyjaźnić a kogo nie wpuścisz za próg swego domu i spuścisz na niego wściekłe psy swojej nieprzychylności! _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
gigi31
Dołączył: 18 Kwi 2008 Posty: 893
|
Wysłany: Pią Lip 08, 2011 12:12 Temat postu: |
|
|
Ania11Ania ..... moje gratulacje wygrałas nowe zycie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ania11Ania
Dołączył: 19 Wrz 2010 Posty: 147 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Sob Wrz 17, 2011 18:37 Temat postu: |
|
|
Dzięki gigi,może wygrałam nowe życie,ale czasami trudno jest odnależc sie w tym zyciu,zwłaszcza,gdy pełnoletni syn jest pod jednym dachem,a tzn.kontynuacje przemocy,to "wypisz wymaluj tata",postępuje tak jak on,podnosi na mnie głos,ma wymagania,wspaniale przejąl od ojca sposoby zachowań,w których nie ma miejsca na szacunek,życzliwośc,jednego pozbyłam się z domu,ale mam następcę,o zgrozo!!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ania11Ania
Dołączył: 19 Wrz 2010 Posty: 147 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Sob Wrz 17, 2011 18:54 Temat postu: |
|
|
A tak w ogóle to zapomniałam napisac,że jestem po rozwodzie,wystąpiłam o rozwód z orzekaniem o winie i tak sie stało,chociaz sędzia wspominała,że takie sprawy nie są łatwe i długo trwają,nie zmieniłam zdania,trwałam przy swoim postanowieniu,chciałam miec poczucie sprawiedliwości,i tak się stało,sąd orzekł rozwód z winy męża,jestem z siebie dumna,że zdobyłam się na to i byłam konsekwentna,ale mam jeszcze w domu syna,który nie daje mi spokojnie zyc i sytuacja powtarza się na nowo,syn powiela wszystkie zachowania ojca,oczywiście piwo jest na porządku dziennym,czy ten koszmar się skończy?,najpierw 20 lat życia w przemocy stosowanej przez byłęgo,a teraz ciąg dalszy z synem w roli głównej,mam dośc,brakuje mi sił do kolejnej walki,czy moje zycie musi byc nieustanną walką o przetrwanie?,pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie. |
|
Powrót do góry |
|
 |
gigi31
Dołączył: 18 Kwi 2008 Posty: 893
|
Wysłany: Czw Wrz 22, 2011 13:00 Temat postu: |
|
|
Aniu Aniu Aniu jestem taka dumna z Ciebie i powiem Ci jedno... teraz żyj pełnią życia Żyj dla siebie ...ale też dla nas bo trzeba pokazywać tym co zaczynają te walkę że warto ...trzeba walczyć z przemocą ..... Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Czw Wrz 22, 2011 16:56 Temat postu: |
|
|
A czy z siebie jesteś podobnie dumna gigi?
 _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|