Forum na temat przemocy w rodzinie

[sylwia1975]

sluchaj wiem jak to jest mniec toksyczna matke ktora sama emocjonalnie jest zachwiana ,bardzo mnie denerwuja teksty typu to przeciez matka tak myslalam 34 lata i takie byly moje role odzucone dziecko ojca alkocholika nie akceptowane przes niego z roznych powodow,mamusi gwiazda, smieszek co rozsmieszal rodzine cala bo myslalam ze musze odwrocic uwage i ze nie mam prawa byl zla i mniec zal, dziecko niewidzialne jestes ale ja mam tzw kolegow i jestem z nimi i nimi zajeta i w koncu mamusia mamusi,jestem okropnie zla jak czytam tu i teraz teksty typu ty jestes taki owaki,rozumniem ze jako dorosly czlowiek masz zarabiac na siebie itd i ze jestes odpowiedzialny za siebie lecz nie lubie jak toksyczni rodzice wykozystuja prestiz bycia rodzicem i swoje sily badz mozliwosci materialne wie czego pragniesz wsparcia uznania i przeprosin za zaniedbania tej pani.ks susan forward toksyczni rodzice polecam

[86ja]

ksiazke czytam ale jak do tej pory to dzieci żałują swoich rodziców i cały czas obwiniaja siebie

[sylwia1975]

tak niektorzy tak maja ja tez tak mnialam dlatego bylam mamusia mamusi,tez tam pisze p. Forward kto jest tak wlasciwie odpowiedzialny ,ja czytam jest dosyc ciezka john bradshaw, powrot do swego wewnetrznego domu tez super.

[86ja]

Mam dosc nie moge sam nawet zrobić sobie sniadania bo babcia sie obraza ze chcem sam sobie je zrobić tylko krytykuje mnie i moje zycie tyle razy juz powtarzalem ze nie zycze sobie takich zachowan a babcia dalej swoje. Mowi ze mnie wychowala to nie ma prawa?:/ A matka cos tam sprzatała i wlazla mi do pokoju mopem pozmywać powiedziałem ze sobie nie zycze żeby wchodziła mi do pokoju a ona to plac czynsz za swoj pokoj specjalnie szuka tylko zaczepki ((((((((((( ludzie pierrr dostane

[sylwia1975]

mysle ze jak skonczysz studja to czas wyniesc sie na swoje ,swoja przestzen i swoje zasady i odkryc swoja tozsamosc ,latwo pewno nie bedzie lecz 25 lat to juz czas by byl,pepowione trzeba odciac samemu.

[86ja]

No tak sam już bym chciał dawno na swoje? Na dworzec? Nie mam mieszkania nie mam nic... Na swoje można isc jak na poczatku jest pomoc rodzicow

[sylwia1975]

pomoc rodzicow hmmmmmmmmmm nie wszyscy ja otrzymujemy,ja zbyt duzej pomocy finansowej tez nie otrzymalam,lecz najpierw musisz zaczac pracowac a mysle ze po studiach dasz rade.

[86ja]

tylko ze ja teraz musze pisac prace bede musial przzedluzyc termin nie daje rady poprostu!!! na sam widok tych ludzi robi mi sie ni dobrze!! tylko slychac włacz to ogladaj to i sie mowi zeby tyrany sie uspokoili a Ci dalej!!!

[sylwia1975]

z tego co czytam po prostu traktuja pana jak malego chlopca i tu jest tez duzy problem ,niektorym rodzicom jest ciezko sobie wyobrazic ze ich podopieczny czy dziecko wydoroslalo,tez tak mam ,mnialam i rodzi sie konflikt.

[Lulka]

[86ja]

dokładnie Sylwia tak jak mówisz matka dalej się do mnie nie odzywa ale babcia by chciała wszystko za mnie robić i już tysiace razy mówię ze jestem już dorosły Lulka to co mam zrobic

[86ja]

sytuacja sie powtarze "mamusia" sobie wraca z kina najedzona w domu nie ma nic na obiad nawet z czego zrobic, babcia mowi ze co ona sobie wyobraza jak nastolatka sie zachowuje a ona ze: " kurr synka konia karmić i babunie pier" mam to nagrane tak nie moze dalej być na sprzet do cwiczen warty kilka stów ją stać a nierobienie zakupow to jest robione z premedytacja przeciez to chyba jest karalne takie zachowanie pomozcie

[Diablicka]

Ile Ci czasu na studiach zostało?
Może znajdź robotę np. w kfc i idź do akademika? Nóż widelec znajdziesz kogoś z kim pokój wynajmiesz?
Też tak mam w domu, ale mam dwoje toksycznych rodziców.
Czasem trzeba nauczyć się przy nich grać, bo człowiek przysłowiowego pierdolca dostanie. Nie można im pokazać, że nas rusza takie zachowanie, bo nam żyć nie dadzą.

[86ja]

Zostało mi sporo jakoś do sierpnia... Bezsens wyprowadzać się jak mam swój kąt i brak kasy. Z matka w ogóle nie rozmawiam ale najgorsze jest to jak slysze jak mnie bezpodstawnie obzywa i że nie bedzie mnie ciagle karmić ( wg niej te ciągłe karmienie to zrobienie jednorazowych zakupów na miesiac za ponad 100 zl) Najgorsze jest to że nikt mi nie chce przyznać racji tylko wszyscy umywają rece. Babcia zaczyna nawet wkurzać jak robie sobie jedzenie to wyskakuje mi z tekstem zagrzej i dla mamy no ludzie zeby dlaa 50 letniej kobiety podawać pod nos. Babcia sama jej podaje do tej pory nie widzi nic zlego bo to jej corka

powiedzcie mi jak do tego babska przemowic mowie żeby nie włazila mi do pokoju to wchodzi i zaglada. Siedze w kuchni jem sobie obiad a ona wychodzi i otwiera drzwi do mojego pokoju i wychodzi z domu o co tej babie chodzi

[86ja]

Dzisiaj znowu miała miejsce zaczepka. Poprosiłem ją wczoraj o odpis aktu urodzenia bo potrzebny mi jest do skladania papierów do pracy. Ona już sobie coś umaniła że chce brać ślub że ta "bladz" moja dziewczyna chce mnie wykołować powiedziała że to jest jej mieszkanie, ale ja jestem zameldowany nie łatwo jest wymeldować POWIEZIALA ZE WYMELDUJE MNIE SĄDOWNIE o co jej chodzi (( mam ochotę skonczyć z soba ludzie tak nie może być chce ją ukarać jak to mogę zrobić najbardziej srogo POMOZCIE BLAGAAM!!!!!!!!!!!BO JUZ NIE DAJE RADYYY

teraz doszła do mnie informacja że odbiera moją korespondencję listowna poleconą i nie informuje mnie o tym