 |
Forum na temat przemocy w rodzinie Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP www.niebieskalinia.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mgrabas
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 1516
|
Wysłany: Sob Mar 17, 2012 8:26 Temat postu: |
|
|
Natka17, poczytaj ostatnie wpisy kungfupanda
o wewnętrznym dziecku, myślę, że to o czym pisze, mogło by Ci pomóc _________________ Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Natka17
Dołączył: 22 Sty 2012 Posty: 9
|
Wysłany: Sob Cze 02, 2012 22:52 Temat postu: |
|
|
Zdaję sobie sprawe, że długo nie pisałam. Ale miałam nadzieję, że coś się zmieni.
Odpowiadając na pytania maketatona: "Być może Twoja mama ma ze sobą problemy, ale czego konkretnie oczekujesz, że ktoś ją zmusi do zmiany? Że dotkniesz ją czarodziejską różdżką i ona stanie się kochającą istotą? Czy Twój ojciec rozmawiał z mamą?"
Mój tato nie rozmawia z matką, bo ona nie chce. Pisze mu esemesy wtedy gdy nie ma pieniędzy na koncie( alimentów).
Moja matka ma ze sobą problemy i zdaję sobie sprawę z tego, że się nie zmieni. Ale jest to dla mnie cięzkie. Myślisz, że to jest takie fajne, kiedy twoja matka nie okazuje ci miłości, tylko nienawiść i złość. Chodzi wiecznie zmęczona i na wszystko narzeka. Wszytsko ją wkurza. A kiedy ja mam dobry humor to musi go zepsuć. Nigdy nic ją nie interesuje, nie pyta się gdzie ide, kiedy wróce, czy dobrze się czuje. Ona ze mna nie rozmawia. Tylko jak coś chce to wtedy rząda. _________________ Nata |
|
Powrót do góry |
|
 |
Natka17
Dołączył: 22 Sty 2012 Posty: 9
|
Wysłany: Sob Cze 02, 2012 23:06 Temat postu: |
|
|
Chciałam opisać dzisiejszą sytuację.
Wyszłam na chwilę do sklepu, bo mnie matka poprosiła. Wracam do domu, wchodzę do swojego pokoju, a tam stoi partner mojej matki i robi zdjęcia mojego pokoju. Pytam się go co robi, a on, że zbiera dowody do prawnika. Poprosiłam go żeby wyszedł. Wyszedł, ale coś burczał pod nosem. Mam w pokoju bałagan, bo robię porządki w szafie. Ale to znaczy, że jestem zła? Że trzeba to dokumentować ? Dlaczego wchodzi do mojego pokoju i grzebie mi po rzeczach? Czy on jest normalny? Coraz bardziej mnie przeraża. Mam go dosyc. Cały czas słyszę od niego jakieś docinki.
Ostatnio była też sytuacja, kiedypytałam się mamy gdzie jest jakaś tam ulica. Ona mi nie chciała powiedzieć, mówiła, żebym dała jej spokój, A jej partner nagle zaczął się na mnie drzeć, że mam wypie...... Mówił,że jestem głupia... Czułam się wtedy strasznie, było mi przykro, bałam się, że podniesie na mnie rękę. Matka oczywiście nic nie mówiła. Próbują mnie zastraszyć, chcą żebym zwariowała. Jestem tym wszytskim zmęczona. Chcę odpocząć... _________________ Nata |
|
Powrót do góry |
|
 |
Łucja J
Dołączył: 10 Mar 2012 Posty: 77
|
Wysłany: Wto Cze 05, 2012 6:28 Temat postu: |
|
|
Świat nie jest sprawiedliwy Tak nie powinno być, ale tak jest
Kiedy czytam twoje wypowiedzi, robi mi się smutno, co raz smutniej Chciałabym móc cię jakoś pocieszyć, powiedzieć: "Nie martw się, mama sie zmieni, zacznie cię kochać, jak na matkę przystało..." Nie mogę jednak tego zrobić, bo byłoby to składaniem obietnic bez pokrycia.
Natko, nie czekaj na cud. Przyjmij to, co jest i szukaj w sobie siły do zmian w życiu. Pomyśl, co możesz dla siebie sama zrobić, by poczuć się lepiej? Nastaw się na skończenie szkoły i usamodzielnienie się. Poszukaj wokół siebie ludzi, którzy cię lubią i mogą wesprzeć.
Mamy wpływ tylko na to, co się dzieje w nas. Nie możemy kogoś zmienić na siłę. Ten "ktoś" sam musi dojrzeć do zmiany. Widać, że na twoją matkę jeszcze nie nadszedł ten czas. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|