Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna Forum na temat przemocy w rodzinie
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
www.niebieskalinia.pl 
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

nieusstanny strach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marta 25



Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 690

PostWysłany: Pon Lut 04, 2013 22:29    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

to powiem, po swojemu:
nie robcie jaj..
Mnie tez to forum kiedys otworzylo oczy na moje zycie.. Zwracam co dostalam.od innych. I tyle. Kropka.


Ostatnio zmieniony przez marta 25 dnia Wto Lut 05, 2013 13:47, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
marta 25



Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 690

PostWysłany: Pon Lut 04, 2013 22:36    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Boni.. naucz sie przeklinac..
to pomaga..
O, kiedy znow spotkamy sie o poranku bede ciebie namawiala abys puscila wiazanke na temat swojego Adonisa z plecaczkiem..

A przystojny on chociaz?
.
ps. odpowiedz na pytanie z pw.
Boni dobrze widzisz. Widzisz swira i to mocno zaburzonego ktory kurczowo chce odnalezc swoja tozsamosc.. W tym przypadku bardzo wyraznie widac jej brak. Teraz przetlumacz to sobie na swoj przypadek.- jest w nim to samo !!! tylko bardzo szczelnie "przykryte" maska normalnosci. Stad wrazenie ze facet jest mniej zaburzony niz w rzeczywistosci jest. Ale to tylko maska, tylko wrazenie.. W srodku w umysle jest to takie"cos.". ni to ni sio. bezksztaltne, nierozwiniete., niedojrzałe.

O masce normalnosci poczytaj sobie tutaj.
http://quantumfuture.net/pl/psyhopath.html
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
bonifacy



Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 108

PostWysłany: Wto Lut 05, 2013 21:48    Temat postu: nieusstanny strach Odpowiedz z cytatem

Marto niestety nic na moim,,pw nie ma,,artykul przeczytalam.I znow zdziwienie ,przerazenie ,,widze jego w calej okazalosci,,Jak tosie dzieje ze obcy ludzie ,tysiace kilometrow znaja moje meza,tak szczegolowo.Jestem przerazona.NIe mam szans z nim.Uciec ale .......
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
bonifacy



Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 108

PostWysłany: Wto Lut 05, 2013 21:49    Temat postu: nieusstanny strach Odpowiedz z cytatem

prosze dziewczyny pomyslcie o mnie jutro,zebym nie byla tam sama z nim......
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Zeberka



Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 34

PostWysłany: Wto Lut 05, 2013 21:50    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To fakt, te artykuły bardziej przerażają, niż pomagająSad. Bo ta prawda jest okrutna, nie do uwierzenie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ja44



Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 1224

PostWysłany: Sro Lut 06, 2013 0:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

bonifacy...jestem obok myślą cichą
tak bliską że niemal słyszalną
nutką ciepłą oraz tkliwą
prawdziwą wręcz namacalną
nie jesteś sama....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
marta 25



Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 690

PostWysłany: Sro Lut 06, 2013 8:04    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dziewczyny zapoznajcie sie z znaczeniem pojec decepcja i mimikra./ w bilogii i w psychologii/
Boni.. nieczego sie nie obawiaj..
nic sie zlego nie wydarzy.
Nic.
On bedzie skakal, podskakiwal.. wyobraz siobie pacynke. na gumce..człowieczka ktory sie boi ale NIE chce uwierzyc ze juz przegral. To nie ciebie ale jego ogarnia coraz wieksze przerazenie i.
zobaczysz prytymitywny organizm.. tak ja to nazywam.. zobaczysz prymitywnego drozdza wlasnie stosujacego decepcje i mimikre aby konsekwetnie udawac czlowieka . Ignoruj go. Totalnie ignoruj, odpowiadaj tylko kiedy pyta ciebie sad i zwracaj sie do sadu. POKAZ sadowi,ze jego zarzuty i inne brednie z ktorymi byc moze wsykoczy to d;la ciebie nic nowego i ty NIE chcesz sie do nich odnosic. pniewaz sa stekiem oszczest Sedzia zapanuje nad p-rebiegiem rozprawy.. ma doswiadczenie z psycholami. TY trzymaj sie faktow, wykaz swoje potrzeby , trzymaj sie tematu. Zdjecia / wybrane 1.2 wystarcza/ niech beda odpowiedzia na wszystkie jego zarzuty i prozycje twojego powrotu do domu. Wystrzegaj sie na maksa polemiki z nim. czy z jego adwokatem. Podpieraj sie ew zdjeciami. One sa odpowiedzia na kazde pytanie kazdy zarzut sukinsyna. A ty juz z nim dyskutowac ani rozmawiac nie chcesz. Postanowilas,ze ten czlowiek juz nigdy ciebie nie skrzywdzi.. chyba z e napadnie ciebie na ulicy.
Spokojnie.. sadze ze dzis tak jak mowilysmy.. sad ?" bedzie ci szuszkal pracy" nic sie nie wydarzy szczegolnego
Ugoda.. moment kiedy sad wyrzuci was za drzwi abyscie sie dogadali , jedynie ten moment moze byc trudny. Tu bedziesz musiala jasno postawic sprawe. za drzwiami on zacznie ciebie zastraszac. BOisz sie. Nie jestes gotowa aby z nim rozmawiac . . .
Ale to chyba nie stanie sie dzis.
Nie Boni.. to wlasnie tak wyglada w polska rzekoma pomoc dla ofiar ..
On moze klamac, ma wglad do akt, bo ma prawo zapoznac sie z zarzutami.. a ofiara nie moze nic.
Faktycznie ofiara moze na pismie zwrocic sie do prokuratury o zgode na przejrzenie akt. I zrob to i kseruj wszysttko. bo bedzie to potrzebne do rozwodu. Tim co na policji nie przejmuj sie. Tam masz jedno zadania. Zdobyc kopie jego zeznan czyli klamstw , co przyda sie na sprawie rozwodwej.

Bede ci caly czas przypomnac ze on i tak nic nie zrozumie, i tak nigdy nie poczuje sie winny, i tak nie pojdzie do wiezenia, i tak z tego powodu nie bedzie ci placil wiekszych alimentow, i tak przy podziale majatku z tego powodu nie dostaniesz wiecej.. Ty ze sprawy karnej nie osiagniesz nic ale to nic.
W najlepszym razie on dostanie rok w zawieszeniu i bedzie chodzil w glorii mecznnika podlej zony ktora go skrzywdzila. Jasne ze koledzy moga mu pomoc. Tym bardziej nie powinnas sie emocjonalnie do sprawy karnej nastawiac. TO jest Polska. Jstes duza dziewczynka i wiesz w jakim kraju zyjesz.
szkoda zdrowia i nerwow.
Twoj cel to alimenty rozwod podzial majatku i wlasne zycie. Idz za celem a nie za emocjami tj poczuciem krzywdy i checia wymierzenia sprawiedliwosci jemu. .


Tą dzisiejsza sprawa w sadzie nie martw sie..
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
marta 25



Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 690

PostWysłany: Sro Lut 06, 2013 13:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no i bingo. To on.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
bonifacy



Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 108

PostWysłany: Sro Lut 06, 2013 23:36    Temat postu: nieusstanny strach Odpowiedz z cytatem

dziekuje Wszystkim ze bylyscie ze mna.Bardzo sie balam.Corce pociag odjechal przed rozkladem.Nie dojechala.Juz byl.Jak go zobaczylam chcialam uciekac .Ale spojrzalam na zegarek.Szlam prosto na drzwi nie patrzac na niego,gdy sie rozbieralam podszedl,ale mialam szczescie wywolali nas.Pierwsza ja,Trocze pogubilam sie ,stalam przy mownicy ,balam sie podejsc dostolu gzie mialamm notatki.Nie zamdlalam.Ale jak zaczal on,to..Jeden stek klamstw,nie pobil ,nie mialo miejscanic takiego.To ja sie nie lecze ,nie przyjmuje lekow.I za chwile stwierdzil ze od 40 lat przyjmuje te same,on mnie prosil,nalegal na zmiane lekarza,a ja nie chcialam,ze powinnam brac hormony i leczyc sie psychiatrycznie ,ale nigdy nie chcialm,no i klame bo nasze mieszkanie ma o 1 m mniej.I moge wrocic bo jestesmy b.dobrym malzenstwem.To wszystko zmyslilam,Zdjecia.on je nie widzial,a jesli to moja wina widocznie moja choroba.TYle lat choruje i nigdy nie wybilam sobie zeba i zlamalam szczeki.I rozplakal sie na wspomnienie wnukow,wyjal chustke ,wycieral oczy ,zaniemowil.Sedzia cierpliwie czekala i chba mu uwierzyla.Ja poczulam sie podle,znow winna bo przeciez powiedzial ,to moja wina ze on nie widuje wnukow ,dzieci,czulam jakbym dostala obuchem w glowe.jakbym nalykala sie relanium ,juz nie umialam myslec,Sad odroczyl na 3 tygodnie.Czemu klamie skoro pouczno go o odpowiedzialnosci.Czemu mowi ze nie pobil,ze ...to jakas ,,paranoja ito obwinianie mnie ,wymyslanie mi corob nieistniejacych .No ijaki byl dobry,jak namawial na leczenie a ja nie chodzilam, potem biegiem na komisariat.Moglam poczytac akta,mimo ze dzwonilam to nikt nie powiedzil ze moge ksero tylko wniosek trzeba.Dziwne maz wiedzil o tym nie tyle nieprawidlowosci.Trzy godz .siedzialam przepisujacco wazniejsze ,ale a to przyszedl ktos komu ukradziono rower,i go przesluchiwano.Wiem moj tez tam pracowal jakie maja warunki,ale ja wogole nie moglam sie skupic co czytam,no iciagle patrzylam na zegar,bo zaraz mil przyjsc on.Po 5 ciu godzinach bylam wykonczona,przerazona iloscia klamstw.Na ktore nie moge odpowiedziec.to straszne zniszczyl mnie dzieci i jeszcze terazwojuje ...co ja takiego mu zrobilam,czym sobie i moje dzieci zasluzyly...?????????????? musze konczyc nie moge juz korzystac
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
basia-aa



Dołączył: 19 Sie 2011
Posty: 346
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Czw Lut 07, 2013 0:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bonifacy, a czego się spodziewałaś? Wstanie i powie: "Wysoki Sądzie jestem bydlakiem, który przez wiele lat krzywdził tę o to kobietę i własne dzieci". Zapomnij. Ma swoją wersję i będzie się tego trzymał. Kłamać będzie jak z nut. Też patrzyłam jak ex kłamał i też mi się to w głowie nie mieściło. Jednak nie możesz analizować czy Sąd jemu uwierzy czy Tobie. Mówisz tak jak było, mówisz swoją wersję, przedstawiać swoje dowody. Przestań się przejmować duperelami co opowiada. Wielu tak się zachowuje robiąc z siebie aniołki, które nieprzerwanie dbali o rodzinę, a my tylko nadajemy się na leczenie psychiatryczne bo jesteśmy wariatkami, które tego nie umieją docenić. Myślisz, że takich zachowań Sąd nie zna?
Na następną sprawę jedź z jakąś znajomą, wtedy nie będziesz się musiała martwić czy zaczepi Ciebie przed salą, będziesz czuła się bardziej bezpiecznie.Sama miałam na sprawach kartkę i długopis i sobie rysowałam duperele, co zresztą mnie uspokajało. Nie musiałam na niego patrzeć. Bzdurne jest to, że strony przeciwne w Sądzie siedzą naprzeciwko siebie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
marta 25



Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 690

PostWysłany: Czw Lut 07, 2013 6:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Boni.. dlaczego pies ma 4 lapy?
no dlaczego ten cxholerny pies na 4 lapy?
no czemu? nie moglby chodzic na 2 jak normalny czlowiek?
Moze pora juz skonczyc z tym Twoim zdziwieniem : dlaczego on klamie?

Pies nma 5 lapy bo jest psem.
Tak ma. taka jego uroda.
On klamie bo bo jest zaburzencem. Tak ma.
] Taka jego uroda.
Tym rozni sie normalny czlowiek od zaburzenca ze ma sumienie, na poczucie wstydu, ma poczucie winy, ma uczucia wyzsze .
Zaburzeniec ich nie ma. Nie ma, rozumiesz. Nie ma i ju
Przyjmij to raz i na zawsze do wiadomosci , ze on ich nie ma.
Zaburzenic to inna forma czloweiczenstwa, inny umysl. Niedojrzaly. jak sama nazwa wskazuje to zalazek czlowieczenstwa a nie cale uksztaltowane czlowieczenstwo.
On nie zaczal klamac tam na sali sadowej. On oklamywal ciebie caly czas. On caly czas byl tym i taki jakim go dzis widzisz na sali sadowej.
To tylko TY NIE wiedzialas ze on tak ma., z e on to stale robi. Dzien po dniu, godzina po godzinie
On oklamywal Was w calosci w calosci swojego istanienia z Wami, jako ojciec jako maz jako człowiek. Wszystko to bylo klamstwem, jego maska normalnosci.
TO nie on sie zmienil.
To ty zaczelas dostzregac z kim zylas, jaki jest ten czlowiek naprawde?
On sie nie zmienil.
On nadal klamie, nadal usiluje wymusic abyscie Ty a teraz i sad i prokuratura i policja nadal grali w jego gre.
Bo przeciez .. zawsze sie to udawalo! zawsze manipulowaniem i klamstwem osiagal co chcial.
Wczoraj byl inzynierem, dzis jest ginekologiem, jutro bedzie kosmita.Bez trudu bedzie tym czym zechce i co akurat moze mu przyniesc korzysc.
łzy, grozenie ze popelni samojstwo jesli np straci swoja ofiare ., dramatyczna rozpacz, albo i nawet dramnatyczna skrucha , obietnice poprawy itd.. to sta;y repertuar zaburzenca. Jak sie nie da grozba i zastraszaniem to probuje lzami i obietnoicvami , kajaniem sie itd..
ale to tylko gra!
On tego nie czuje. On jest aktor na scenie- wciela sie w rozne role , naklada rozne maski ale tylko TYLKO po to aby osiagnac swoj cel.
Zobacz co sie stalo?
Zobcz co robi byoie ofiara..
TY reagujesz poczuciem winy widzac jego łzy.
On doskonale wie, ze jestes wrazliwa , delikatna, czula.. uderza wiec w te emocje.. w te Twoje emocje.i jednoczesnie emocje sedziny..
Dziecko.. jak reauguje dziecko kiedy czegos chce?
krzyczy , placze, niszczy, .
domaga sie czegos i uzywa do tego jedynych znanych sobie emocji i zachowan. Wymuszanie zakupu zabawki placzem.. wymuszenie zakupu zabawki krzykiem, okazaniem zlosci ze nie dostało zabwki - niszczy inna zabawke czy inny przedmiot
To jst to samo. Facet posluguje sie prymitywnymi emocjami dziecka.
Podobnie jak dziecko jest niedojrzaly.ale swiadomy jakie reakcje , sa skuteczne aby wymusic zabawke
Jego łzy w sadzie znacza tyle i dokaldnie tyle i nic wiecej/.
Sa manipulacja. .
Przerazajace jest to, ze ofiara mimo tylu cierpien jakich doznala od sprawcy NADAL jest sklonna reagowac na te łzy!
A gdzie on byl kiedy TY plakalas?
On tymi lzami uderzyl w Twoja i sedziny tez kobiety wrazliwosc macierzyska.
On biedny placze a kobiece serce biegnie mu na pomoc.
temu sluzylo to przedstawienie. I tylko temu.
Facet jest naprawde nedzny. zalosny.

Sprawa idzie w dobrym kierunku . Widac ze sedzina jest dokladna .
Twoje zadanie:
unikac rozmowy z nim, jakiegokolwiek kontaktu.. przez dzieci tez.Zadnych reakcji na jego czy to lzy czy pogrozki.
Zloz tez w prokuraturze pismo o dostep do akt.
Moze sie uda zanim te akta zaczna krazyc pomiedzy sadem i prokuratura.
Jestes Boni bardzo dzielna. Bardzo bardzo..





.





.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ki



Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 103
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Czw Lut 07, 2013 14:27    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Winny zawsze będzie się bronił i jest mu to obojętne jakich narzędzi do tego wykorzysta.

A rzeczą sądu jest analiza zebranych materiałów dowodowych i stwierdzenie kto jest winny a kto nie kto mija się z prawdą a kto jest prawdomówny.

Przecież jak stają dwie osoby w sądzie i zeznają naprzeciw siebie to przecież sąd nie jest duchem świętym i od razu nie wie kto kłamie kto nie

No chyba że sędzią będzie osoba jak marta25 Smile

A wiec co sie przejmować jak ktoś ma czyste sumienie trzeba wierzyć w siebie i iść do przodu ze słowem i duchem prawdy.

Zazwyczaj przemocowiec kłamca w którymś momencie tak namiesza ze sam zrobi z siebie kłamce i po sprawie

każda uczciwa osoba źle sie czuje jak słyszy kłamstwa na swój temat bezwzględu czy jest kobietą czy mężczyzną
_________________
Pozory mylą, dowód nie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
nika14



Dołączył: 17 Paź 2011
Posty: 146
Skąd: dolnosląskie

PostWysłany: Czw Lut 07, 2013 17:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gdyby to wszystko było aż tak proste, to kończyło by się sprawiedliwym wyrokiem już po pierwszej sprawie.
Aktorstwo i manipulacja psychopaty wydają się chwilami nieprawdopodobne i zadziwiające. Do tego trzeba mieć "ten inny " umysł, aby aż tak wczuć się w rolę, którą sobie wybiera w danej chwili zaburzeniec.
Pamiętam, jak kiedyś mój mąż ,po pobiciu dziecka, zalewał się krokodylimi łzami, tlumacząc wszem w koło, jak to jego, wtedy kilkuletnie dziecko knuje przeciwko niemu i jak to robi mu na złość, aby go specjalnie sprowokować, oczywiście jest nastawiane źle przez matkę. Bardzo trudno jest stawić czoła takim bredniom.

Boni, wyobrażam sobie co czujesz, wyobrażam sobie w jakim jesteś szoku, po tym przedstawieniu, takie obrazki nie chcą nam się mieścić w głowie.
Ale sama widzisz, na podstawie w tego doświadczenia już nie powinnaś mieć wątpliwości z kim masz do czynienia, i że już nie ma odwrotu.

Życzę Ci dużo siły.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Pon Lut 11, 2013 1:29    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ki napisał:
Winny zawsze będzie się bronił i jest mu to obojętne jakich narzędzi do tego wykorzysta.


Czyli łatwo przewidzieć - ten, który się nie broni to niewinny! A co jeśli obie strony się bronią? czy obie są winne czy też jednak - obie niewinne?

Ale teoria ciekawa, tylko, że pozbawiona realnych podstaw...
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
ki



Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 103
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Pon Lut 11, 2013 9:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Każdy ma prawo się bronić winny i nie winny a odpowiednie organy prawne są do tego celu powołane by zbierać materiał dowody i ocenić kto jest winny a kto nie

Nikt na podstawie wypowiedzi jednej strony nie powinien wydawać osądu o winie i nie winie danej osoby to moje zdanie
_________________
Pozory mylą, dowód nie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 7 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group