Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna Forum na temat przemocy w rodzinie
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
www.niebieskalinia.pl 
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Przed trudną decyzją
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 63, 64, 65, 66, 67  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ja44



Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 1224

PostWysłany: Sro Kwi 03, 2013 17:43    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Skarga na mundurowych zwiększyłaby pewnie tylko ich złość...dzielnicowy jest dla mnie nadal nieuchwytny.
Nie miałam w zamiarze zakładać już jakichkolwiek spraw o przemoc,mimo to zrobiłam coś inaczej niż dotychczas, wysłałam dziś bezpośrednio do prokuratury pismo/zawiadomienie. Nie wiem co z tego wyniknie, ale musiałam posłać to dalej, chociaż częściowo zrzucić z siebie ten ciężar..
gdyby coś wydarzyło się złego, to ja powiadamiałam do samego końca.

Poza tym, wczoraj byłam znów przejrzeć akta sprawy która za niespełna dwa tyg. Najciekawszą info. okazało się pismo adwokata z wyboru o rezygnacji z pełnomocnictwa z powodu utraty przez klienta zaufania( że mu nic nie pomogł) i że w związku z częsciową niepoczytalnością zachodzi konieczność leczenia psychiatrycznego.
Z zeznań funkcjonariuszy, z ok 8 interwencji, dwie wygladają na właściwe do sytuacji...dobre i to.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
gigi31



Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 893

PostWysłany: Pią Kwi 05, 2013 17:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja 44 jestem przy Tobie myślami choć niewiele teraz juz piszę... bądz dzielna choć wiem i rozumiem że sił już Tobie brak.... wiem że ejsteś dzielna i mądra kobieta i walczysz w słusznej sprawie w sprawie własnej godności więc nie wolno się poddać ....te dwa tygodnie cichutko pospisuj sobie ostatnie wydarzenia ostatnie mozliwe do przedstawienia badania...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Wto Kwi 09, 2013 1:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzielnicowy widmo już przestał być zabawny! Przykro mi ja44, że tak się dzieje, ale Ty...nie podawaj się tylko dlatego, że trafił Ci wyjątkowo leniwy. Jest jeszcze wielu pomocników! Ich raczej szukaj!
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
bonifacy



Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 108

PostWysłany: Wto Kwi 09, 2013 9:36    Temat postu: przed trudna decyzja Odpowiedz z cytatem

Basia ma racje pisz skargi na policje,Ja jestem cicha myszka i nikomu nigdy nie chcialam i nie chce nadepnac na noge,ale teraz ciagle pisze jalies skargi.Ale skoro sad wysyla zawiwdomienie o terminie rozprawy na adres zameldowania mojego i maz odbiera.Mysle ze bardzo sie cieszyl,bo wcale mnie nie powiadomil i po prostu bym nie poszla .Moze ktos uslyszy Twoja skarge i zareaguje powodzenia
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ja44



Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 1224

PostWysłany: Pon Kwi 15, 2013 21:27    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzieje się jak się dzieje..policję najlepiej wzywać dopiero jak sie krew poleje....wówczas jest szansa na właściwą reakcję.
Nie ganiam już za dzielnicowym bo i po co?Sad
Nie zamierzam pisać ani skarg ani walczyć z instytucjami bo dość mam własnej walki.
Na powitanie dzisiejszego dnia otrzymałam krzyk i wyzwiska...bo korzystając z wyuczonej asertywności, miałam odwagę upomnieć się o połowę pieniędzy ze sprzedazy auta który mąz sprzedał gdy przez tydzień przebywałam u córki..cóż, auto bylo na męza wiec sprzedał i dzielić sie nie bedzie bo wkrótce pojedzie do sanatorium i musi miec. Ta wspónośc majatkowa jest dziwna i jakas niezwykla..moje sa tylko dlugi..i placenie oplat ....chyba nie umiem zorganizować sobie zycia ...
poza tym jutro kolejna sprawa o przemoc i przesluchanie moich nagrań....dlatego oberwał z pięści stół...że męża chcę zamknąć i ten nudny juz rytuał straszenia samobójstwem.Zdając sobie sprawę z porywu agresji, połyka coś na uspokojenie i jakoś doczekamy jutra.
Jesli ktoś ma ochotę tu jeszcze zajrzec, to proszę o tradycyjne kciuki:)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Mimizu



Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 35

PostWysłany: Pon Kwi 15, 2013 22:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"czymam" Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ja44



Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 1224

PostWysłany: Wto Kwi 16, 2013 19:27    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Powoli tracę nadzieję i siły że uda mi się kiedykolwiek wyrwać z tego bagna,że odzyskam godność i że kiedykolwiek skończą się te sprawy...koniec ich ciągle jest za horyzontem..
Dzisiejsza sprawa, przesluchanie nagrań tzw"bełkotu" jak to określiła sędzia, nie udało sie bo nie było słychac, słabe głośniki, sedzia przyniosla laptop i tez ledwo ledwo.,.po czym, chyba to był jakiś prokurator bo na kazdej sprawie kto inny, uznał że nie ma sensu, że trzeba dać do odtworzenia policji...ale sędzia zaoferowała że sama to przesłucha i sprawdzi czy zgadza się z moimi zapisami stenogramu...a mąż ho ho mial dziś super laskę adwokat która wręczyła sędzi zapisy nagrań męza-niekompletne i bez daty..i zawnioskowali o swiadkow męża w postaci jego dwóch braci w tym jednego który mieszka 400km stad i ostatnio był w naszym domu przed kilku laty....mąz oczywiście po przeczytaniu nagrań nie przyznał sie do swoich słow, a kolejna sprawa 11 czerwiec...oby jak najdłużej, oby psychicznie wykończyć....a w maju na rozwodowej znów beda czekać na final karnej...

Czyli po sprzedaży auta mąż ma na placenie za uslugi adwokackie.....

A jak ja mam się bronić?.... Kazik gdzie mam szukać tych pomocników o których wspominasz? Czy naprawdę mam takiego pecha że tak wszystko się dzieje tylko u mnie?...

Kiedyś napisalam do Centrum Praw Kobiet i ono też zamilkło....wszyscy milkną gdy w grę w chodzą choroby, niepoczytalność...
rozmawiałam ostatnio w Mopsie gdzie jest ta komisja przeciwdzialania przemocy i usłyszalam min. że oczywiście mogę sobie założyć niebieska kartę, że wzywani bedziemy oboje- on sie wszystkiego wyprze i w sumie w mojej sytuacji niewiele mi to pomoze.....bo trwa już tak długo i skoro tyle wytrzymałam to wytrzymam jeszcze...
Może jestem jakąś nieudacznicą życiową....ale naprawdę jestem juz u kresu sił.......
przepraszam
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
gigi31



Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 893

PostWysłany: Wto Kwi 16, 2013 21:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja44 dziś jesteś zła i rozgoryczona.... masz prawo ... proszę jednak prześpij się , zastanów , potem będzie już znowu odrobinkę nadzieii
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
bonifacy



Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 108

PostWysłany: Sro Kwi 17, 2013 16:58    Temat postu: przed trudna decyzja Odpowiedz z cytatem

Nie poddaj sie ja44,prosze.Ja dzieki Twoim i innych tu kobiet zyje .czytam ,iczytam sie i mysle ze jestes silna i tyle juz zrobilas ze jutro otworze ,,forum i zobacze Cie spokojna.Sama jestem teraz w fatalnym stanie,ale TY nie poddawaj sie jestes potrzebna i nalezy Ci sie spokoj i w koncu zwyciezysz .Ja cigle mysle czytajac Ciebie ze jestes silna ,badz silna trzymam kciuki i mysle oTobie powodzenia
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ja44



Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 1224

PostWysłany: Sob Kwi 20, 2013 16:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie poddaję się i jestem z Wami...dostałam wezwanie na Policję, prawdopodobnie to reakcja na moje zawiadomienie do Prokuratury.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Nie Kwi 21, 2013 10:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I pamiętaj, że my tu wszyscy oczekujemy az wygrasz te wszystkie swoje sprawy! Wszyscy!
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
ja44



Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 1224

PostWysłany: Pon Kwi 22, 2013 20:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dotąd nic jeszcze tak szybko nie było rozpatrywane...dostałam dziś list/zawiadomienie z Komendy Powiatowej Policji że wszczęto dochodzenie z art.207 w sprawie znęcania sie nade mną przez byłego męża, chyba nastąpiła pomyłka słowna bo jeszcze nie mamy rozwodu.
Najgorsze ze to mąz wyjal ten list ze skrzynki i zaczął się trząść ze złości że czego ja od niego chcę, on mi nic złego nie robi, że chcę postawić cały świat przeciwko niemu i zmuszam go do wzięcia siekiery i zrobienia porządku....potem się uspokoił a ja powiedzialam że to efekt ostatniej interwncji..nie wie ze złożylam zawiadomienie i mam wezwanie na przesłuchanie....mam nadzieję że wyjedzie do sanatorium i przez 3 tygodnie odpocznę.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
gigi31



Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 893

PostWysłany: Sro Kwi 24, 2013 19:21    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jest dobrze Smile jutro idz i powiedz wszystko co Ciebie boli , czego się boisz, jjjj zapytaj jak długo można tak życ?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
ja44



Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 1224

PostWysłany: Czw Kwi 25, 2013 21:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie wiem czy jest dobrze, ale byłam, powiedziałam co mnie boli...a na pytanie jak długo, nikt nie zna odpowiedzi..
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Czw Kwi 25, 2013 21:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dali lekarstwo?
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 63, 64, 65, 66, 67  Następny
Strona 64 z 67

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group