Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alina
Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 3
|
Wysłany: Czw Mar 06, 2008 22:49 Temat postu: proszę o radę |
|
|
Może w skrocie przedstawie moja sytuacje,Jestem juz drugi rok po rozwodzie z wylacznej winy meza.Były maz ma wyrok w zawieszeniu za znecanie sie. .Jego zachowanie jest w dalszym ciagu naganne. teraz nie dochodzi do rekoczynow ani wulgarnych ublizen,ale wywoluje awantury podczas ktorych uzywa przeklenstw,krzyczy na dzieci i na mnie.Jest alkoholikiem.Wzywanie policji nic nie daje.Interwencje zalatwiaja na tel.Kiedys kazali mi przyjsc osobiscie do komendy.Gdy przyszlam uslyszalam,ze skoro jestem taka wrazliwa i nerwowa to powinnam skozystac z pomocy psychologa.Tak wyglada pomoc policji.Od 3 lat chodze na terapie dla wspoluzaleznionych.Obecnie toczy sie sprawa o podzial majatku /od 2006 r./ i tu mam odromny problem.Jak mam przekonac sad ze mieszkac dluzej pod jednym dachem z alkoholikiem i awanturnikiem nie mamy juz sily.Ta sprawa moze sie toczyc jeszcze dlugo.On wszystko robi zeby grac na zwloke i ciagle wymysla nowe rzeczy.Ostatnio wniosl o bieglego do samochodu.Czekalismy od pazdziernika na nastepna rozprawe,wlasnie jutro ma sie odbyc.Ale juz uslyszalam ze na tym nie koniec,znaczy ze znowu cos ma w rekawie.I tak bez konca.Nikogo nie obchodzi ze zyjemy w takich warunkach.Dzieci sa juz tez u kresu sil.Zaczynaja mi wyrzucac ze nie potrafie raz na zawsze tego skonczyc.Maja juz dosyc zachowania ojca.Prosze mi poradzic w jaki sposob mam przekonac sad ze powinien juz w koncu zakonczyc jakos te sprawe,cos postanowic,ze dalej tak zyc sie nie da.Od blisko 4 lat spie u dzieci na podlodze ,a pan i wladca w szyderczy sposob patrzy i np mowi takie slowa:widzisz do czego doszlas,spisz jak pies na podlodze,a bedziesz miala jeszcze gorzej.Jeszcze jedno,czy moze powolac syna na swiadka/17 lat/ w sprawie szmochodu?Syn nie chce isc,co zrobic.Czy dzieci uczestnicza w takich sprawach? |
|
Powrót do góry |
|
 |
maras Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 28 Maj 2006 Posty: 3871 Skąd: Gdynia/Warszawa
|
Wysłany: Pią Mar 07, 2008 22:57 Temat postu: |
|
|
Witaj
A czy jest przydzielnony kurator w tej sprawie . Skoro mąz ma wyrok w zawieszeniu ? Jeśli tak to porozmawiaj z kuratorem i przedstawa całą sytuację . Tak nie może byc . Wspólnie spróbujemy rozwiązac ten problem .
Ponadto możesz i masz do tego pełne prawo złozyc zawiadomienie o przestępstwie odnosnie znęcania się byłego męża nad tobą i dziecmi .
Masz do tego pełne prawo i nikt i nic nie może ci tego odmówic i zabronic .
pozdrawiam _________________ -----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R |
|
Powrót do góry |
|
 |
Fiona
Dołączył: 05 Paź 2007 Posty: 110 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią Mar 07, 2008 23:29 Temat postu: |
|
|
alina!
Współczuję Ci z całego serca! Mnie też stopuje, przed decyzją o rozwodzie, obawa, że będę musiała mieszkać z mężem pod jednym dachem!
Prawo prawem, ale brak mieszkania jednej strony- zbyt często powoduje takie sytuacje jak Twoja!
Alino ja też mam 2 synów. Troszkę starszych od twoich. Zawsze stali i stoją murem za mną. Kiedy zgłosiłam przemoc- zgłosili się na przesłuchanie. Czyli dzieci też mogą zeznawać ale - jeżeli tego chcą....Nie można napewno nikogo zmuszać.
Martwi mnie jedno....Dlaczego śpisz na podlodze? Czy to syn nie może spać na karimacie lub materacu? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Sob Mar 08, 2008 10:23 Temat postu: |
|
|
Od 2 lat ustawa o możliwości eksmisji została zaskarżona do trybunału ze względu na brak możliwości eksmisji na bruk np. sprawcy przemocy czy osoby nadużywającej alkoholu czeka na rozstrzygnięcie, miejmy nadzieje, ze Trybunał odeśle ja do kosza i wymusi właściwe ustawowanie...Róbcie wszystko tak jakby możliwa była eksmisja dziś, bo jej czas nieuchronnie nadejdzie.... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
alina
Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 3
|
Wysłany: Sob Mar 08, 2008 16:35 Temat postu: |
|
|
jestem juz po kolejnej sprawie o podzial majatku.Znowu odroczona Byly maz zgodnie z obietnicami robi wszystko zeby odwlec wszystko w czasie.Na chwile obecna wyglada to tak:ja splacam jemu mieszkanie(komunalne)on bierze samochod i inne rzeczy.Po 20 latach malzenstwa zostalam prawie z niczym ale to dlatego ze nie wiedzialam jak dzialac.Myslalam ze na tym juz koniec,ale nie!!!On nie godzi sie z taka wartoscia samochodu(wartosc oszacowana przez bieglego sadowego).Wiec dalej musimy mieszkac razem.Po takich rozprawach jestem rozbita zupelnie,opadaja rece.Prosilam w sadzie zeby przyspieszyc sprawe bo on dalej nas gnebi,utrudnia zycie.No i niestety 2 m-ce kolejne przed nami.Sprawa eksmisji byla rozpatrywana przy rozwodzie i zostala oddalona(nie byla jeszcze zakonczona sprawa karna o znecanie sie).Ma kuratora,nawet jesienia kurator wnosil sprawe do sadu ale zostala oddalona(chodzilo o alkoholizm meza).Juz wiecej nie pojde na policje,to nic nie daje a naraza nas na dodatkowy stres.Np pan policjant przy ktorejs interwenci w domu mowi:skoro nie macie podzialu maj.to maz moze przebywac w mieszkaniu gdzie chce,pani tez.Smieszne ale przwdziwe-zgodne z prawem.Co z tego ze jest niebieska karta,to tylko papier-nie zapewnia bezpieczenstwa.Nie ma takiego prawa zeby odizolowac przemocowca od rodziny.To my mamy za zadanie sie bronic,udawadniac,chodzic od instytucji do instytucji.
Fiona-odpowiem na twoje pytanie.Syn moze spac na podlodze,owszem nawet proponowal,ale wierz mi nie mam sumienia,zeby
dzieciak ...ach,szkoda mowic.Dzieci nie sa winne temu wszystkiemu,a placa najwieksza kare.Pozdrawiam i dziekuje za zainteresowanie |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Sob Mar 08, 2008 17:21 Temat postu: |
|
|
Alino napisz na mego maila dzis ci nie odpowiem ale jutro...postaramy sie wspólnie znaleźć sposób na ograniczenie swobody Twojemu męzowi zgodnie z prawem i dzieki prawu...Ten świat może być uroczy i pełny dobrych przezyc... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
alina
Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 3
|
Wysłany: Sob Mar 08, 2008 17:52 Temat postu: |
|
|
Echnaton napisał: | Alino napisz na mego maila dzis ci nie odpowiem ale jutro...postaramy sie wspólnie znaleźć sposób na ograniczenie swobody Twojemu męzowi zgodnie z prawem i dzieki prawu...Ten świat może być uroczy i pełny dobrych przezyc... |
Przeraszam,ale boje sie ujawnic.Zaszlam juz tak daleko,moze jakos dobrne do konca.Boje sie to co osiagnelam zepsuc .W takiej sytuacji zyjemy od ponad 3 lat wiec miesiac czy dwa nie robia roznicy.Dziekuje. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Fiona
Dołączył: 05 Paź 2007 Posty: 110 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie Mar 09, 2008 1:56 Temat postu: |
|
|
alina!
Współczuję Ci bardzo!
Ale nie możesz przecież być wciąż ofiarą!
17-letni chłopak-młody i silny nie jest już dzieckiem!!!
Myślę, że w tym wszystkim nie możesz dodatkowo uczyć dzieci, ze twoje zdrowie i wygoda nie są nic warte! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Nie Mar 09, 2008 12:45 Temat postu: |
|
|
Ależ na priv czy mailu nie wymagam od ciebie imienia, nazwiskam adresu, stanu konta....chcę tylko indywidulanie znaleźć pomoc i wyjście z twoich problemów...To jest mozliwe i dlatego na maila, żeby nie roztrzasac publicnzie szczegółówTwojej indywidualności. _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
Fiona
Dołączył: 05 Paź 2007 Posty: 110 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie Mar 09, 2008 20:23 Temat postu: |
|
|
Echnaton- sa takie momenty w zyciu, że człowiek traci zaufanie do wszystkich.
Jesteś cudownym, przyjacielskim człowiekiem, ale Alina zbyt dużo przeszła, zbyt często była zraniona!
Daj jej czas.....  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Nie Mar 09, 2008 20:59 Temat postu: |
|
|
Każdy ma czas własnego dojrzewania, kiedys juz o tym pisałem i nie chce sie powtarzać, ale...Niech wie, ze czekam....z rozwiązaniem problemu!
 _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
Fiona
Dołączył: 05 Paź 2007 Posty: 110 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie Mar 09, 2008 21:09 Temat postu: |
|
|
Wie, że wyciągasz do niej pomocną dłoń!!!! To bardzo ważne!!!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
|