Forum na temat przemocy w rodzinie

[maras]

Witajcie

czy na łamach forum ma powstac zamknięta grupa dla osób pokrzywdzonych . Oczywiście charakter grupy był by edukacyjno wspierający .

Póki co to jest tylko projekt .
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R

[Echnaton]

Oczywiście znasz moje zdanie TAK, wykrzyczane...i od razu zgłaszam sie na moderatora
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[Masza35]

Tomasz proponuje przerzuc to pytanie na główe forum!
wiekszosc osob tu nie dociera ...

ja tez zajrzałam przez przypadek


pozdrawiam

A
_________________
Bog nie moze byc wszedzie obecny, dlatego stworzyl matke

[maras]

dobry pomysł . Lecz na chwilę obecną nie mamy systemu ani pomysłu aby taką grupę utworzyc . Póki co projekt musi zostac wstrzymany .


pozdrawiam
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R

[laura52]

e.. jasne ze tak, ale moze by tak cos wiecej? nic o nas bez nas.

[maras]

głównie chodzi o to ,iż brak jest psychologa który by czuwał nad takową grupą a druga kwestia to bezpieczeństwo użytkowników w takowej grupie . Fizycznie brak pomysłu na weryfikację .

pozdrawiam
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R

[dynamika]

Hej

Forum jest juz taka grupa, ja bym doradzal raczej przywitanie nowych czlonkow od razu calym oasrtymentem. Mysle, ze otwarte i publiczne forum jest lepsze.

pozdrawiam,
P.
_________________
"Sukces mierzy sie tym jak wysoko dolecisz kiedy odbijesz sie od dna" General George Patton Jr.

[maras]

dynamika i tak zostanie .

Faktycznie nawet z punktu widzenia technicznego masz rację .

pozdrawiam
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R

[Masza35]

co do powstania zamknietej grupy..pomysł na weryfikacje..prosze bardzo...czas bycia na forum..np.rok?...

wiecie dlaczego nie pisze często...boje sie ..ze moj oprawca moze to przeczytac i wykorzystac przeciwko mnie..

wiem ze podobne obawy maja te inne kobiety...

pomyslcie nad tym panowie
pozdrawiam
Masza
_________________
Bog nie moze byc wszedzie obecny, dlatego stworzyl matke

[maras]

sprawca nie moze byc zarejestrowany od roku ? nic w tym czasie nie pisał tylko czytał . Założmy dowiedział się o grupie zamniętej i postanowił dołączyc i co wtedy? wiesz nadal mam mieszane uczucia . Ponadto bezpieczeństwo i dobro użytkowników jest najważniejsze .


pozdrawiam
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R

[laura52]

Maras.. po roku to my juz sie znamyi kontaktujemy poza forum.
Nie" zapisal rok temu "ale byl aktywny przez rok, aktywny i pracujacy nad soba.
Kazda z nas ma swoja liste uczestniczek forum z ktora nawiazala kontakt poza forum. A wiec drugim kryterium jest rekomendacja. 3cim numer telefonu.
Nie kupuje ukrytego forum koedukacyjnego.
osobno kobiety osobno faceci. Nie mam ochoty przebywac w towarzystwie facetow z 207.N ie mam i juz. Bo mi to zle robi. mam serdecznie dosc popaprancow.

Mam ochote zaczac dostrzegac ze na swiecie sa rowniez normalni faceci. Mysle,ze podobnie mysli wiele moich kolezanek., ktore musza odbudowac swoja wiare w normalnosc tego swiata.

I uwazam,ze ta pseudokoedukacja to wielkie nieporozumienie i zaprzeczenie idei terapeutycznej forum. Nie slyszalam aby gdziekolwiek prowadzono wspolne grupy dla sprawcow i ofiar razem.
macie ochote i potrzebe pracowac ze sprawcami, to sie chwali, ale z dala od ofiar.
Czy sa inne powody twojego niezdecydowania? Czuje,ze tak.

[laura52]

Terapia prze internet jest możliwa, ale tera[pia osobista bardziej skuteczna....Do terapii internetowej potrzeba wiele czasu, wysiłku, pomysłów...oczywiście mozna wypracowac katalog utworzyć wirtualna grupę i powoli z nia pracowac....ale ta terapia ma jeszcze jeda wadę - za jej wyczerpująca czasami pracę prowadzący nie dosatnie żadncyh profitów...zostałoby kilku ideowców, nie zawsze wiedzących jak prowadzic terapię przez internet i...sprawa umarłaby zanim powstała...W realnym świecie osoby pomagające otrzymuja jakies profity, jakąs zapłatę...Jak zmusic ludzi aby pracowali za friko?


w maju br pisal Echnaton.
czy w tym tkwi problem.?
innego nie widze. Natomiast widze same zalety . Np z czasem wylonienie grupy wolontariuszy, z czasem.. siec o ktorej kiedys mowilismy .. malymi krokami do duzych rzeczy.

[Echnaton]

Może tylko na poczatku pracowaliby specjaliści, może specjaliści czuwali by w zaciszu swojej wiedzy i inetreweniowali tylko wtedy gdyby cos szło w niedozwolonym kierunku....Wtedy specjaliści szkoliliby następnych, któzy pomagaliby a jednocześnie kształcili nastepnych i tak bez końca....To am ręce i twarz....

Pieniadze to tylko jedne ze środków prowadzących do celu...
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[laura52]

Zgadzam sie z Echnatonem

[Echnaton]

Za często się ze mną zgadzasz Lauro
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”