Forum na temat przemocy w rodzinie

[kaszcze]

MARZENIA – TO rozmyślanie o czymś pięknym, o zrealizowaniu pragnień.

Może ten temat wyda się dla wielu z nas abstrakcyjny, jakiś nierealny, a może nawet absurdalny...ale...
czy w szarej, trudnej, problemowej codzienności potraficie marzyć?
nawet jeśli teraz powiesz, że Ty już nie masz marzeń to może warto to zmienić... spróbuj i znajdź chwile by sobie POMARZYĆ....
o czy marzysz najbardziej?

może podzielisz się tu na forum swoimi marzeniami....

ja od roku nauczyłam się na nowo marzyć
i zaczęłam realizować swoje pragnienia....
dużo już zła poza mną...teraz będzie JUŻ TYLKO DOBRZE:)

Dziś marzę i wierzę, ze te marzenia się spełnią ...
marzę o domu z ogrodem, pełnym ciepła, miłości i zrozumienia, o domu, w którym razem rozwiązuje się problemy , w którym uśmiecha się SZCZĘŚCIE...o domu , w którym każdy ma swoje miejsce i swój własny kąt , o domu , w którym każdy ma prawo rozwijać się i sięgać doskonałości...
w tym domu będę ja ,mój obecny partner i nasze dzieci ,będzie nasz pies i kot na wiosnę będą w ogrodzie pięknie kwitły drzewa, latem będziemy szukać chłodu i schronienia w ich cieniu a na jesień będziemy z nich zrywać jabłka, gruszki i śliwki ( mniam), zimą w kominku będzie przyjaźnie igrał ogień, a przed oknem dzieci ulepią bałwana...
to będą nasze wnuki...radosne, wesołe , żywiołowe...pod choinka będzie wiele kolorowych prezentów a ja będę z dziećmi szykować wigilijna kolację...i wiem, ze Anioły nam pomogą...
takie dziś mam marzenia...wierze , ze się spełnią....
kocham życie...

zapraszam do marzeń....
_________________
Kasia

[Lulka]

Aniołów nie ma Kaszcze. NIE MA!!
I co z tego, że marzymy?
To o czym piszesz to tylko CEL,który daje Ci motywację do dążeń.
Marzenia zawsze pozostają w sferze marzeń - są nieosiągalne.Dlatego mogą być naszymi marzeniami, czymś co pozwala nam wierzyć.
Dlatego myślę, że WIARA jest ważniejsza niż marzenia.
A ja WIERZĘ, że któregoś czasu - dokona się PRAWDA. Nie faktyczna, ale CZYSTA - bez żadnych dodatków ludzkiej wyobraźni.
_________________
Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.

— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html

[mgrabas]

anioły są
jedne złe, inne dobre
te złe maskują się i działają podstępnie, a te dobre przychodzą tylko w dobrym celu i po wypełnienu go odchodzą
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.

[Lulka]

jest to jakiś dowód ontologiczny magrabas bez wątpienia.W swoim czasie też wierzyłam w tezę Anzelma z Cantenbury - ale dorosłam i dane mi było poznać ludzi i świat.Oczywiście dostrzegam różnicę między Bogiem a aniołami. Zatem Bóg może tylko pozostawać w sferze marzeń \ ponieważ sam to napisałeś/ - Anioły są naszą WIARĄ - a to już żaden dowód na dobro a już na pewno nie na marzenia. /Tak myślę/
pozostaję wobec tego jednak przy kantowskiej krytyce.
_________________
Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.

— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html

[mgrabas]

anioły są bytami duchowymi
dla mnie dowodem na ich istnienie są słowa Boga, ich zapis - w Biblii
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.

[Lulka]

a zatem tylko wiara - nadaje im nadzieję życia czyli ich bytu wśród nas.
Duchowość - eh...to już inny temat
_________________
Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.

— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html

[mgrabas]

[Lulka]

Może i w moim...
XXI wiek a ludzie wciąż maja te same dylematy i zadają te same pytania - o szczęście, marzenia,miłość
Ciekawe jaka nagroda za znalezienie odpowiedzi?
Nie postrzegam anioły jako stwory ze skrzydełkami i nie modlę się do nikogo. Nie potwierdzam i nie zaprzeczam - bo nie wiem. Mogę tylko wierzyc, że anioły są zesłane na Ziemię by naprawić błedy boskie.
Bóg musiał być schizofrenicznym geniuszem skoro stworzył Niebo i życie choć wiadomo już ,że z tym drugim poradził sobie dość słabo, ale działał w dobrej WIERZE.
_________________
Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.

— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html

[mgrabas]

[Lulka]

u katolików to pal licho ale u Kaszcze to na pewno....
_________________
Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.

— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html

[mgrabas]

kaszcze, życzę Ci jak naszybszego i jak najpełniejszego spełnienia Twojego marzenia
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.

[kaszcze]

magrabas dziękuje za życzenia
no to ładnie z Lulką podyskutowaliście na temat Aniołów w temacie marzeń...nikt sobie nie nagrabił hahahahah bo nie po to tu jesteśmy...
w temacie o marzeniach dodałam Anioły bo w nie wierzę...a nauczyłam się, ze pisze i mówię to co czuję...i tak na prawdę to wczoraj popłynęłam w swoich marzeniach, ale usłyszałam je i pragnę by się spełniły....jezeli mamy marzenia to dążmy do ich realizacji....dlaczego nie?
wczoraj nawet zaczęłam szukać ziemi lub domu....już mam kilka propozycji ( róbmy tak by marzenia stały się realne) przecież można realizować marzenia .... nikt nam tego nie zabroni....

Lulka cieszę, że wierzysz w prawdę....i że na COŚ czekasz i wierzysz, że to nastąpi...
w dziale "nie sama przemocą żyje człowiek" chciałam byśmy dali sobie trochę wolności, ekspresji i byśmy mogli se zrelaksować a przy tym
wyobrazić sobie czego pragniemy....
_________________
Kasia

[Echnaton]

Marzenia, marzenia, marzenia...ważna sprawa, w pewnych sytuacjach śmiem twierdzić, ze najważniejsza. Zwłaszcza w sytuacjach trudnych, beznadziejnych, "zagrożeniowych", kiedy bez istnienia marzeń nie można przeżyć. marzenia w przemocy to taka sytuacja ekstremalnie trudna, bo i zagrożenie nie dość, ze realne to jeszcze makabryczne - ze strony bliskich. Ponieważ sprawca często odcina swą ofiarę od świata ograniczając jej kontakty więc zostaje w jej wyobraźni przerażenie - "Świat musi być ogromnym zagrożeniem skoro ja w domu czuję się zagrożona". Właśnie w takim myśleniu o marzeniach zawierają się ich spełnienia. najpierw powoli wyobrażamy sobie fundamenty naszego domu, wizualizujemy jego rośnięcie w górę, wyobrażenia dachu, każdego pokoju, wyposażenia, a na końcu nasza wizja jest tak silna, ze powstaje realny dom.

Trzeba spróbować marzyć aby dom mógł powstać....
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[mgrabas]

[Echnaton]