Forum na temat przemocy w rodzinie

[Brzytwa]

Teorii spiskowej nie ma co tworzyć
_________________
Przemoc w rodzinie jest przestępstwem.
Każdy ma prawo zapobiec przestępstwu.

[maras]

ciekawe ujęcie .
Uważam że to jest przypuszczenie z powodu braku uzasadnionej odpowiedzi a nie spisek


pozdrawiam
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R

[Echnaton]

Pamiętam taka humoreskę o bogatym Żydzie, który nie wsparł jałmużną biednego studenta a bez zająknięcia dał ja bezrobotnemu biedakowi. Na pytanie swego przyjaciela odpowiedział z poważna miną - Wiedza już mi nie grozi, a biednym mogę się stać w każdej chwili...


_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[mgrabas]

[Echnaton]

Cóż, ja także wspomagam raczej biednych bezrobotnych niż opuszczonych przez los żaków
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[Brzytwa]

http://www.lex.com.pl/?cmd=artykul,2194
_________________
Przemoc w rodzinie jest przestępstwem.
Każdy ma prawo zapobiec przestępstwu.

[jiujia]

Wiecie, ja to wuidzę, trochę inaczej - to co czytam o zmianie prawa i niedouczeniu sędziów....
Złym stosowaniu, więc znowu zmianie...

I problemem moim zdaniem jest przedwczesne nieprzemyślane do końca przepisy - nie korelujące z masą praqktycznych asspektów -
np. nieokreślając sposobu i uprawnień ADMINISTRACJI DO do wykonania zadań - zapominając o konstytucyjnej zasadzie praworządności formalnej - adm. publiczna może tylko to, co wyraźnie może i ma podstawę ustawową, zapomina się o wpisaniu sankcji za nieprzestrzaganie... albio tnie środki w ustawie budżetowej - w odrębnym trybie - bo trzeba szybko dać tym uprzywilejowanym i bednym górnikom, pielęgniarkom, hutnikom czy KRUS-owi...
Bo prostu umieją głoąśniej krzyczeć i są w tym skuteczniejsi...

I niby mam prawo, ale nikt nie umie powiedzieć jak mam z niego skorzystać - w takim praktycznym wymiarze - czyli to znaczy do kogo ja mam to napisać, hę
A w jakim trybie...
bo w tej ustawie i w innej - wnioski tak samo się nazywają, postawa z trzeciej ustawy też niby ta sama, ale z obu ustaw jakby skutki zupełnie inne....
A i podejście zupełnie inne do tego samego wg problemu...


Jeszcze raqz ponawiam apel - nie działajcie ad hoc - nie liczcie na prawo i ustawy
To są normy - czyli określaJĄ, JAK W DANEJ SYTUACJI PAŃSTWO CHCE SIĘ angażować I jak w danych okolicznościaach postąpić - POD GROŹBĄ... (sankcjonowaną / CHRONIONĄ przymusem państwa - LEGALNĄ MOŻLIWOŚCIĄ przemocy)
JAKĄKOLWIEK SANKCJĄ - GROŹBĄ - PRZEPADKIEM TERMINU DO ZŁOŻENIA WNIOSKU I POZWU, ALBO WIĘzIENIA, ALBO PODATKU BEZ ULGI...ALBO KONIECZNOŚCIĄ - SKŁADANIA UPIERDLIWYCH WYJAŚNIEŃ -

tam gdzie nie ma sankcji
ALBO NIE SĄ WYKONYWANE - TZN. PAŃSTWO NARUSZA NORMY - ALE I TAK MA TO GDZIEŚ, BO MA GDZIEŚ SAMĄ CAŁA NORMĘ..
I USTAWKA POWSTAŁA DLA ŚWIĘTEGO SPOKOJU I NA PARĘ MIESIĘCY ZAMKNIĘCIA UST NP. TYM WRZESZCZĄCYN Z manify

tam nie mA ŻYWEGO PRAWA - TO JEST MARTWY PORÓD - Z SAMEGO ZAŁOŻENIA....

uSTAWA NIE ROZWIĄŻE ZA NAS PROBLEMU - CZY MOŻEMY KANARKOWI ZABRONIĆ ŚPUIEWANIA - CHYBA NIE...
A le jest wiele przykładów przepisów, które zakazują kanarkom śpiewania....

Tylko po co?

I nakładają SANKCJE - KARZĄ ZA SAMOWOLE KANARKÓW - MAŁPY W AFRYCE - ALBO CYKLISTÓW...
_________________
Nie toleruję tylko nietolerancji...

[Echnaton]

Częściej cyklistów!

Bardzo dobrze to ujęłaś, prawo jest wazne ale mu na forum nie próbujmy go zmeinic - chcoiaz możem y uczestnoczyć w kampaniach majacych na celu zmaine prawa w okreslonym kierunku - my musimy nauczyc się doskonale funkcjonowac w takim prawie jakie obecnie obowiazuje. Jesli prawo sie zmieni to ansyzm zadaniem będize wyciśniecie jak najwięcej korzyści przy zmeinionym prawie i tak dalej....

Uczmy się wzajemnie jak mądrze przejśc przez postepowanie przygotowawcze, sprawę karną, alimenty, rozdizleność majątkową, rozwód....i jak najlepiej korzystac z obowiązujacego prawa.

Nic poza tym!
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[leni56]

bo trzeba szybko dać tym uprzywilejowanym i bednym górnikom,

zanim napisze ad meritum

Jijujia - warszwianko.

Dalas sie zmanipulowac.

To manipulacja wpisana miedzy cyklistow aborcje psy mordercy, pavulony i ustawe o przeciwdzialaniu przemocy ktora niby ma nas chronic..itp.

[Echnaton]

Leni, ustawa nigdy nie chroni, w żadnym państwie, pod żadną szerokością, usatwa co najwyżej wprowadza prawo, któe realizuja ludzie. Ustawa ustawą a dizałnośc ludzi - sobie! Znam wielu wspaniałych policjantów, którzy usiłuja zrobić wsyzstko aby ofiary miały w nich wsparcie w ramach funkcjonującej ustawy i znam tez wielu, któzy zasłaniając sie ta samą ustawą twierdzą, ze nic nie moga zrobić.
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[jiujia]

Kazik,
Dziękuję za wsparcie..
Swoją drogą, Leni, piszesz że dałam się zmanipulować - ale czym i jak?
Mogłabyś przybliżyć swoją tezę?
Bo nie rozumiem.
Nie rozumiem, też jaki to związek to z faktem urodzenia się w Warszawie? Albo gdziekolwiek indziej... nawet w Honolulu?
_________________
Nie toleruję tylko nietolerancji...

[Echnaton]

NO...jiujia różnica jest ogromna i dziwię się, że Ty jej nie dostrzegasz. W Honolulu jest zdecydowanie cieplej i więcej małp, kanarków a nawet cyklistów
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[maras]

Honolulu – stolica i największe miasto stanu USA Hawaje, położone na wyspie Oahu. Port morski, 377 tys. mieszkańców (2004), ponad połowa pochodzenia azjatyckiego. Miasto założone w 1816, od 1845 stolica Królestwa Hawajów; ważny ośrodek turystyczny (sławna plaża Waikīkī), w pobliżu baza wojskowa Pearl Harbor.

ot raczej dośc cywilizowane miejsce .
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R