Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna Forum na temat przemocy w rodzinie
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
www.niebieskalinia.pl 
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

gdy mąż psychopata jest chory...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 21, 22, 23  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
heka



Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 465

PostWysłany: Wto Kwi 27, 2010 16:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No cóż.Nasze dzieci też musza przechodzić tę traume i nie zawsze możemy je ochronic .
To okropne ze u Ciebie tez takie przejścia z synem .Chłopaki tak bardzio potrzebuja ojca ,a tu się okazuje żeojcie c się wypina .Wiem coś o tym bo widzę moich synów i ich cierpienie .Dziwczyny jakoś łatwiej to znoszą . Skoro mówisz ze wyszedł wsciekły to chyba by znaczyło że poszło dobrze ,co? Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
anwy



Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 336

PostWysłany: Wto Kwi 27, 2010 19:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wg pełnomocnika mecenasa, syn był oszczędny w oskarżeniach, nie dziwne, "tatuś" siedział na sali, po wielu latach przemocy bardzo silnej wobec jego osoby-bał się. Dlatego tak bardzo mi go żal. Moja w tym rola, by wzmocnić jego wypowiedzi, muszę wziąć to na siebie. Pomimo "oszczędności" i tak niezle podziałał na "tatusia". Reszta zadania jest moja i świadków. Kiedyś mój syn chciał mi pomóc w pokonaniu przemocy (pisałam o tym), nie skorzystałam z tego, bardzo załuję. Dzisiaj nasze życie wygladałoby inaczej.
Drodzy forumowicze - im, wcześniej, tym lepiej... ale też ... nigdy nie jest za pózno
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
heka



Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 465

PostWysłany: Wto Kwi 27, 2010 21:26    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To ile ta sprawa o alimenty się wlecze?Jeszcze świadkowie?Matko! Ja to naprawdę miałam dużó szczęścia .Coraz częściej się o tym przekonuję Sprawa o alimenty trwała może pół godziny i gotowe.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
anwy



Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 336

PostWysłany: Sro Kwi 28, 2010 9:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No cóż, akurat ten "tatuś" wyjatkowo kocha swoje dzieco i ... bardzo mu na nim zależy jak powiada "harowałem, by dzieci w przyszłości miały lepiej" .. no i mają ... to widać.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
jolaleo



Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 137
Skąd: podlaskie

PostWysłany: Sro Kwi 28, 2010 12:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Anwy ,tak kocha tak samo "mocno" jak mój.""harował" przez całe życie przeciez sam żeby dzieci miały lepiej.Ale że ja tez pracowałam cały czas (za wyjatkiem dwóch urlopow macierzynskich,za które tez przeciez były pieniądze) i zajmowałam sie dziećmi to pikuś .
Zagarnął całe wspolne oszczedności i finał.tez dla dzieci.przez 8 miesiecy szukał drugiego samochodu w inetrnecie szukał szukał a teraz kupił w ciągu jednego dnia samochód z drugiego końca Polski.Nie pytał czy może i czy ja chcę.Kupił sobie bo mu tak sie podobało.Ze wspólnej kasy,bo nad nia trzyma łapę.BO tak się wyraza miłość.kupic sobie buty za 250 zł ,zmienic garderobę -przeciez ma za co.a dzieci mają matke aby nie umarły z głodu.Taka to właśnie ta miłośc.I stwierdzenie:ty nie chciałas abym ja robił zakupy ,zabraniałas mi.
To jest miłosc ale do samego siebie wyłącznie.Ostatnio nasza wspólna znajoma stwierdziła że mój mąz nie powinien zakładac rodziny bo zachowuje sie jak kawaler.Pojedzie tu ,pojedzie tam,wolny strzelec.A mi powiedział:czego chcesz przeciez masz dzieci.Nigdy mu nie były potrzebne widocznie.Dla niego to chyba właśnie przejaw miłości
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
anwy



Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 336

PostWysłany: Czw Kwi 29, 2010 15:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzisiaj rano znów awantura. Jestem bardzo podła, bo złożyłam doniesienie na polcję, gdybym była normalna, wycofałabym te idiotyzmy. Przecież, to on jest poszkodowany-nie zajmuję się nim od pół roku, a on jest taki chory!!!... ???Odbieram mu życie, jestem ............................ moja matka jest........................................ mój ojciec jest ................. (nie żyje kilkanascie lat) Crying or Very sad
To potwór , nie człowiek.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
anwy



Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 336

PostWysłany: Wto Maj 11, 2010 14:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czsami jest bardzo trudno zebrać sie w garść i normalnie funkconować. Ten kryzys był wyjątowo długi i trudny. Może jakoś wyjdę z tego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
heka



Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 465

PostWysłany: Wto Maj 11, 2010 15:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nooo,nareszcie Smile Od kilku dni myślałam o Tobie .Nawet pw chciałam pisac .Dobrze ,ze jesteś Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
anwy



Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 336

PostWysłany: Wto Maj 11, 2010 18:03    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wiele przykrych czynników złożyło się na mój stan ducha. Przyszło ogromne zwątpienie w sens tego co robię, jak i w sens życia. Nie miałam siły ani chęci do czegokolwiek. To były dla mnie bardzo trudne dni. Wiem, że te nadchodzące nie będą łatwiejsze i zastanawiam się, jak ja dam radę podołać tym problemom. Sad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
anwy



Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 336

PostWysłany: Wto Maj 25, 2010 10:37    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

co za ulga, pan mąż zgodził się płacić alimenty na dziecko!!! jaki wspaniały ojciec!!! jaki piekuńczy facet!!! nikt mu nie drówna.
Alimenty na dziecko w liceum 100,- zł
Tygodniowy koszt palenia papierosów przez tatusia 214,- zł.
napawa mnie to optymizmem. brawo dla tatusia!!!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
heka



Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 465

PostWysłany: Wto Maj 25, 2010 12:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Anwy, gdzie ty bywasz? Ciagle myśle o Towich sprawach Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Wto Maj 25, 2010 13:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Są jeszcze odwołania od oczywiście niesprawiedliwych wyroków, w tym przypadku rzekłbym - wręcz szkodliwych i skierowanych przeciwko dziecku!
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
anwy



Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 336

PostWysłany: Wto Maj 25, 2010 19:53    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

to nie tak, 100 zł - propozycja taty, sąd - 1000 zł. zostawiam jak jest. tatuś - odwołanie i rozmowa z dzieckiem, że jest biedny, a w sbotę w dowód ubóstwa wizyta w kasynie, hotel doba-1000 zł. Biedactwo. Tak mi go żal, On naprawdę jest ubogi ..... w uczucia rodzinne.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
anwy



Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 336

PostWysłany: Sro Maj 26, 2010 2:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niektórzy być może są zaskoczeni wysokością alimentów przyznanych przez sąd, Ale wynika to z szerokiego kształcenia bardzo zdolnego dziecka. Właściwe koszty są 4-krotnie większe.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
anwy



Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 336

PostWysłany: Pią Cze 11, 2010 8:50    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niesamowite, nigdy nie wierzyłam w skuteczność interwencji domowej policji w przypadku przemocy psychicznej. Wielokrotnie słyszałam od policjanta i tu na forum, że należy wzywać policję również w takich sytuacjach, ale oczywiście ja "wiedziałam lepiej", że to nic nie da, a po drugie wstydziłam się, chyba również bałam. No i .... po wielu latach zdecydowałam się to uczynić pierwszy raz. Efekt .... dla mnie zaskakująco dobry.
Mąż zgrodził mi wyjście i rozpoczął swoje tyrady, wymachiwał łapskami, groził itd. bardzo sie bałam, a jednak zadzwoniłam na policję, na jego twarzy wymalowało się ogromne zaskoczenie, potem nastepne epitety, stwierdzenie jaki to wstyd mu przynoszę, a potem mąż sam zadzwonił na policję bardzo miłym głosem stwierdził, że to to tylko zwykła sprzeczka małżeńska i policja nie ma po co tu się fatygować , a tak wogóle, to on jest chorym człowiekiem i jedzie właśnie do lekarza. Pojechał ... do rodzinnego. Policjanci przyjechali, sporządzili notatkę, zaproponowali bym zarządała wezwania go na policję i przeprowadzenia rozmowy, zgodziłam się. Facet został wezwany na policję, szczegółów nie znam i nie muszę. Od kilku dni mam spokój w domu, nie boję się do niego wracać pod nieobecność dzieci.
To takie proste, dlaczego nigdy wczesniej nie potrafiłam przeciwstawić się przemocy, tylko poddawałam się i płakałam?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 13 z 23

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group