Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna Forum na temat przemocy w rodzinie
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
www.niebieskalinia.pl 
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

poradzcie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
beatachojnacka



Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 16
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sro Kwi 16, 2008 11:41    Temat postu: poradzcie Odpowiedz z cytatem

Jestem matka piatki dzieci.Dwoje dzieci jest z pierwszego małżenstw a tróje w wieku 8,6i trzy lata z drugiego.W 2005 roku wziełam slub z drugim mezem majac nadzieje ze bedzie dobrze.Niestety nadal byłalkohol i awantury w momencie kiedy starsze dzieci(19 i 17 lat w chwili obecnej)zaczeły sie buntowac było jeszcze gorzej.Wtej chwili mąż były(rozwod w 2007r)odbywa kare wiezienia za przemoc w rodzinie.Pisze dzwoni ze bardzo nas kocha i chce z nami byc.Ze zrozumiał swoj bład ze nie bedzie pil i ze bardzo chce wrócić do nas i zacząc wszystko od nowa.Młodsze dzieci bardzo tesknia za ojcem a ja nie wiem czy mogę mu jeszcze raz zaufac!!!Chciałabym zeby dzieciaki miały spokojny dom i ojca i matkę.Poradżcie co mogę zrobić w takiej sytłacji jak do tego podejść.Czy można po raz kolejny zaufać komuś kto tyle razy zawiódł?
_________________
BEATA
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
toto



Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 335

PostWysłany: Sro Kwi 16, 2008 12:27    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witaj.
Nie mozna. i kroka.
Niech on wyjdzie z tego wiezienia, niech NAJPIERW pokaze Ci,ze potrafi ulozyc obie zycie, pracowac, nie pic, pomagac wam, wspierac ciebie, byc ojcem..

Nawet jesli mialoby to trwac kilka lat.

Mowy nie ma o wpuszczeniu go do domu zanim nie udowodni,ze potrafi..

Oni tak maja.. nie zapominaj o tym. Ile juz bylo przysiag i obietnic?
Zapomnialas.? to sobie przypomnij. Ilerazy ju8z stralas sie uwierzyc, maiec nadzieje ze juz nigdy wiecej? ze kocha, ze chce? ze zrobi?
ZAPOMNIALAS?
To sobie przypomnij.
Masz dzieci. Oszczedz im piekla.
Nie-braku tatusia, bo ten jesli zechce byc ojcem bedzie nim- nawet z wiezienia.
Jesli wybaczysz i pozwolisz wrocic- nie pomozesz ani jemu ani sobie ani dzieciom.
Wiezienie jest kara.
Gdy wyjdzie- przyjdzie pora na zascuczynienie , udowonienie,ze potrafi byc i zyc inaczej. Dobrze.

Pozdrawiam .
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Sro Kwi 16, 2008 13:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zanim on wróći dobrze byłoby abys poszła na grupe terapeutyczna aby nauczyc sie żyć z tym problemem...bo przecież jeśli nawet on nie wróći do Ciebie to będziecie mieli wspólne sprawy do zaakceptowania, rozwiaznaia, chcociażby zwiazane z dziećmi...

toto ma całkowita rację, nie można ufać komuś kto zawiaódł Cie tyle razy...w tej chwili jego słowa są tyle warte co powietrze i nichaj on udowodni, ze się zmienił, a nie wszystko opierał na Twoim zaufaniu i pięknych frazesach...
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
toto



Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 335

PostWysłany: Sro Kwi 16, 2008 13:33    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

przepraszam za literowki, znow mi cos nawala chyba w klawiaturze
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
beatachojnacka



Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 16
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sro Kwi 16, 2008 15:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzieki za szybkie odpowiedzi.Musze sie z Wami zgodzic niech odsiedzi swoje a potem jak bedzie chciał niech pokarze ze umie sie zmienic.Jeszcze poczekam narazie nigdzie mi sie nie spieszy.Musze myslec o dzieciach i sobie.O spokoju który teraz mamy.Dziekuje!!!
_________________
BEATA
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
maras
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 3871
Skąd: Gdynia/Warszawa

PostWysłany: Sro Kwi 16, 2008 17:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Musze myslec o dzieciach i sobie


Dokładnie . Nie spiesz się z decyzją . Najważniejsza Jesteś Ty i Dzieci .

pozdrawiam
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Sro Kwi 16, 2008 22:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ta decyzja nie należy do Ciebie, on musi podjąc decyzję czy pójdzie na terapie i zmieni swoje przyzwyczajenia czy będize pozorował ruchy i próbowął wkraść sie w Twoje łąski podstępem....
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
beatachojnacka



Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 16
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob Kwi 19, 2008 17:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wiecie je juz sama niewiem czy on dalej chce mna manipulowac czy naprawde chce z nami byc.Dzisiaj jak dzwonił i powiedziałam ze maluje na biało to mało niezjadł mnie przez telefon.Miał pretensje ze na biało ze biore sie za cos czego nie potrafie ale jak był w domu to niebrał sie do roboty brodzik stał ponad pól roku i nie postawił go bo nie bedzie stawiał dla bekartów.Czyli moich starszych dzieci.
_________________
BEATA
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
toto



Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 335

PostWysłany: Nie Kwi 20, 2008 6:33    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

TY juz wszystko doskonale wiesz. Ale byc moze moze mimo wiedzy jeszcze jest wTobie strach .. jeszcze jestes niegotowa.
Czy my kobiety musimy czekac az do powalenia na obie łopatki by zaczac dzialac?
Ucz sie od niego. On juz uprzedza ew Twoje ruchy na jego niekorzysc.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Nie Kwi 20, 2008 10:18    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To Twoje życie, Twoja decyzja, ale...Ty masz jeszcze dzieci, któe powinnas chronic prze4d ojcem tyranem, czy tez panem-tyranem...One zasługuja na obrone...jesli pójdzie na terapię, zmieni swoje post epowanie to mozesz o tym myslec, w tej chwili nie masz prawa...wszystkie dizeci są Twoje, nie są to bekarty! Zapytaj tych starszych co czułyby gdyby on wrócił...
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group