Forum na temat przemocy w rodzinie

[ofiara przemocy1]

Mam już wyrobione zdanie o pomocy ofiarom przemocy.
Prze 3 lata usiłowano mnie odwieść do prób udowodnienia sprawcy czynów zabronionych. W każdym ośrodku właściwie spotkać się można tylko z bezradnością. Charakterystyczne jest też to ,że nie sposób uzyskać też żadnego pisma procesowego. Nagminne jest zmuszanie do spotkań z psychologami ,które to spotkania niczego nie wnoszą i traci się tylko czas.
Sęk w tym ,że osoby pracujące w ośrodkach same nie wiedza jak można pomóc ofierze przemocy. Są broszurki i ulotki płyty ,foldery i plakaty. I poza tą elektroniczna i papierową propagandą to niczego ośrodki nie oferują. Nie wypowiadam sie tu na temat możliwości zamieszkania w jakims ośrodku , bo o to się nie starałam.
Piszę zaś po to aby uswiadomoć ofiarom ,że tak naprawdę to zdane są na własne siły.

[maras]

Witaj

Na wstępie wybacz że zapytam się co masz na myśli , iż nie można uzyskac żanego pisma procesowego ?

Jakie spotkania z psychologami masz na myśli ?

Nie zgodzę się z tym ,iż osoba doświadczające przemocy nie otrzymuje pomocy . Oczywiście w każdym zawodzie zdarzają się tzw "czarne owce" ale nie można generalizowac . Jest nieco więcej niż jeden mianowinik .

póki co na tyle bo jest za dużo znaków "?"

ps. zastanawiałem się nad tym dlaczego akurat użyłaś takiego nicku na forum coż może dlatego że trafiałaś na jakąś znieczulicę i brak zainteresowania tematem

Lecz dobrze że znalazłaś to akurat miejsce . Więc miło Cię tutaj powitac

pozdrawiam
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R

[ofiara przemocy1]

Dziękuję za odpowiedź .
Miło ,że jest z kim podyskutować.

Jestem dość aktywną osobą i moje doświadczenia nie wynikają z jednorazowego spotkania w jednym ośrodku.
Z przemocy mogę się chyba już doktoryzować. Ze znajomości procedur ,,pomocy ,, ofiarom też.

Podaj mi nazwę ośrodka ,a powiem Ci jak tam pracują i czego nie zrobią.

Wolałabym móc podać chciaż jednen gdzie jakąś pomoc naprawdę można otrzymać. TAK DLA POKRZEPIENIA SERC.
Niestety ani jeden ośrodek ani nie skazał mi drogi , a nawet porady jakie otrzymywałam niekiedy były szkodliwe dla mnie.

[maras]

wymienic mógłbym dużo dops-ów , ops-ów , cik , stowarzyszeń co działają naprawdę sprawnie i kierują się sercem w stronę osoby krzywdzonej.
Lecz nie o to chodzi aby się licytowac to nie jest targ.
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R

[ofiara przemocy1]

Nie chodzi o wymienianie adresów, te można wygooglać w kilka sekund.
Chodzi o informacje gdzie naprawdę coś zrobią.
Do pogaduszek mam koleżanki.
Chodzi o jakość , a nie ilość.
Jeden ośrodek naprawdę działający w zupełności wystarczy.
Ale podkreślam naprawdę pomagający ,a nie kolejna ekipa bezradnych.

[maras]

[NIKOLA2006]

jako nowicjuszka zapytam może głupio ale cos mnie nurtuje.... po co zamieściłas tyle tematów w tym dziale? Są do dość dołujące stwierdzenia.... dołujące słowa.... nie wiem... może się mylę ale wg mnie cos takiego zniechęca do jakichkolwiek działań aby wyrwać się z przemocy..... stopuje na wstępie......

[ofiara przemocy1]

Nie jest zwolennikiem poddawania się i ulegania sile sprawcy.
Jednak moje doświadczenia są takie jakie są i gdybym sama wcześniej przeczytałam gdzieś czego można się spodziewać to może poszłabym inna drogą a tak to tylko zmarnowałam wiele czasu.

[ofiara przemocy1]

[quote="maras"]

[maras]

zmarnowałaś wiele czasu w/g ciebie lecz uzyskałaś także wiele informacji tak przypuszczam, nie posiadam informacji o tym co wcześniej robiłaś i z jakimi insytucjami się konsultowałaś , może warto zostac na forum i samej się przekonac ...
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R

[maras]

nigdy nie mów nigdy z tym się zgodzę .
To już coś wiem

same porażki wpominasz (nie przeczę że tak mogło byc) lecz jak chcesz opisz sytuację tutaj lub na pw wspólnie postaramy się w miarę możiwości znależc jakąs alternatywę
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R

[Maga]

wiesz maras ja rozumie co czuje ofiara przemocy, grożby karalne, przemoc psychiczna jest trudno udowodnic, nawet jesli masz swiadka spoza rodziny który słyszał ze grożono to potem rozpoczyna sie dyskusja czy ta grozba wzbudziła w ofierze lęk, i wmaiwa sie tej ofierze ze nie wzbudziła w niej leku, lub ofiara została pobita, pierwszy piegły lekarz okresla leczenie ponizej 7dni, bo dostrzega tylko siniaka ale ofiara oprócz siniaka miała uszkodzony bark, leczy sie miesiacami, dwa razy jest rehabilitowana, a w sadzie słyszy ze nie wiadomo czy to leczenie było skutkiem pobicia, albo policjant pozostawia niezabezpieczona bron, dzieci maja dostęp, zrobione są zdjecia, jest zarejestrowane jego przyznanie, a prokuratura twierdzi ze on musiał by celowo dac dziecku bron zeby moc postawic zarzut...no rece opadaja, z mojej perspektywy prawo działa tak zeby wybronic sprawce a nie go ukarac, wyszukiwane są cora to nowe powody rzeby zarzutu nie postawic, broni sie sprawcy nie ofiary, maras ta walka jest bez sensu bo z kazdym umorzeniem sprawca czuje sie pewniej i bardziej bezkarnie, sprawcy wolno wszystko, on sie popłacze, kleknie, całuje rece prokurator i juz ma umorzone, ma juz pozytywna opinie z rodk...ładnie sie mówi mozesz zglosic na policje, no moge ale po co? i tak umorzą szkoda czasu

[Echnaton]

Ja osobiście znam wiele osób, które skutecznie wyszły z przemocy, które otrzymały skuteczna pomoc i znam tez wiele takich miejsc więc nie rozumiem pytania zawartego na wstępie....To, ze byłaś w kilku ośrodkach i na ich podstawie sądzisz o wszystkich?
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”