Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna Forum na temat przemocy w rodzinie
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
www.niebieskalinia.pl 
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Przed trudną decyzją
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 65, 66, 67  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Sro Kwi 29, 2009 22:46    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie moge miec do Ciebie ani cienia pretensji, pewnie sam bym tak samo postapił na Twoim miejscu, tylko....no zrobiło mi się smutno, ze tak wielu nie chce brac odpwoedzialności za swoje czyny i umywa ręce, a pokryzwdzeni krążą od Ananasza do Kajfasza i nie znajduja pomocy...
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
NIKOLA2006



Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 991
Skąd: mazowieckie

PostWysłany: Sro Kwi 29, 2009 23:04    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja44 pamiętaj że masz tutaj zawsze wsparcie...
_________________
Cokolwiek robisz czyń roztropnie i przewiduj skutki
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ja44



Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 1224

PostWysłany: Czw Kwi 30, 2009 16:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Po sądowym zmaltretowaniu próbuję się podnieść, wychodzi mi to z ogromnym trudem.Jedynie co czuję to Nienawisć-wiem że jest zla lecz ma tez dobre strony, pozwala mi trzymać męża na dystans, tylko nie wiem jak długo..
Nie wyobrazam sobie bym musiała przechodzić przez takie coś ponownie...
Pozdrawiam wszystkich którzy probują wyjśc z takiego zaklętego kręgu, życzę szczęścia w tej trudnej pokrętnej drodze.
Nie wiem czy papierek rozwodowy zmienił by cokolwiek na lepsze.....lub będzie jeszcze gorzej..Muszę to uczynić by się dowiedzieć, lecz i na to muszę pozbierać sily ktore zeżarla mi sądowa sala.

Wiedzialam że alko jest najlepszym aktorem ale w najśmielszych wyobrażeniach nie myślałam że aż takim..
Jedno wiem-leczenie alkoholowe jest okropnie trudne i niektórych nawet sąd nie zmusi-przypadek z życia wlasnego.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
NIKOLA2006



Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 991
Skąd: mazowieckie

PostWysłany: Czw Kwi 30, 2009 22:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Alkoholizm jest straszną chorobą niszcząca niestety nie tylko osobę która jest w jego szponach ale i najbliższych tej osoby....Sad
_________________
Cokolwiek robisz czyń roztropnie i przewiduj skutki
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ja44



Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 1224

PostWysłany: Czw Kwi 30, 2009 22:32    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jestem na siebie wściekła że nie miałam skrupułów w sądzie i nie powiedzialam tak proszę odwiesić wyrok. Już jest źle, odegrał swą rolę cierpiętnika i już jest źle..
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
NIKOLA2006



Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 991
Skąd: mazowieckie

PostWysłany: Czw Kwi 30, 2009 22:35    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Spójrz na to może z drugiej strony- czegos się nauczyłaś, na drugi raz będziesz wiedziała co robić.... trzymam kciuki za ciebie mocno
_________________
Cokolwiek robisz czyń roztropnie i przewiduj skutki
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ja44



Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 1224

PostWysłany: Czw Kwi 30, 2009 22:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wiesz, pokrzepiły mnie Twe słowa, dziękuję NIKOLA
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
NIKOLA2006



Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 991
Skąd: mazowieckie

PostWysłany: Czw Kwi 30, 2009 23:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A tak sobie próbuję przekazać swoje podejście do życia.... w najgorszych momentach i sytuacjach, zbieram informacje, wyciągam wnioski i na przyszłośc staram się nie powtarzać błędów i przygotowywać się właściwie na podobne sytuacje. Koncentruję się głównie na pozytywach, nawet tych drobnych,, to dużo ułatwia.Cieszę się że nieco cię to pokrzepiłoSmile
_________________
Cokolwiek robisz czyń roztropnie i przewiduj skutki
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Fifiola
Moderator - Współpracownik NL psycholog
Moderator - Współpracownik NL psycholog


Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 767
Skąd: Katowice

PostWysłany: Sob Maj 02, 2009 8:05    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja44, zrobiłaś to, co uważałaś za słuszne i potrzebne. Byłaś odważna.
Jesteśmy z Tobą.
Z życia wzięte: niestety świetne aktorstwo sprawców często działa również na specjalistów.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
ja44



Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 1224

PostWysłany: Sob Maj 02, 2009 12:13    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kochani dziękuję za wsparcie.
Trochę ochłonęłam i miejsce nienawiści zajęło inne uczucie, wlaściwie nieokreślone...
Na swe uspokojenie mówię sobie że skoro stało sie tak jak sie stało to widocznie tak musiało być.
Pomimo iż niesmak pozostał, nauczylam się czegoś więcej, szkoda że w sensie negatywnym..
Gdy słyszę lub czytam o przymusowym leczeniu alkoholowym to aż mnie trzęsie ze zlości.
W tym kierunku uczynilam naprawdę wszystko i nie udało mi się doprowadzić do takiego leczenia(wyrok ważny dwa lata) a w wyroku karnym kończy sie tak jak sie kończy-nie nadużywać a napic sie można..
Pozdrawiam
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Pyza73



Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 64
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon Maj 18, 2009 18:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kolejny raz okazało się, że litość i skrupuły to zabójstwo - i dla Ciebie i dla niego.... On nadal pije ,w majestacie prawa, a Ty czujesz się podle...
Wiesz, obawiam się podobnego scenariusza u mnie, już się dowiedziałam że zabijam go na kawałki... Jestem tym "rozwalona" podobnie jak Ty, ale... zrobię wszystko, żeby się nie dać zmanipulować , nie poddać aktorstwu marnego aktorzyny!!! Niech zdycha pod płotem, prawie całe swe życie na to pracował.
A Ty jesteś mądrą dziewczyną, uczysz się, wyciągasz wnioski i kto wie, jak to będzie następnym razem Smile
Trzymajmy się więc zawsze naszej wersji, walczmy z niedouczonym wymiarem sprawiedliwości i wszystkimi innymi, którzy zamiast pomagać rzucają nam kłody pod nogi. Nie możemy się poddawać. Tak sobie powtarzam co chwilę ( bo myśli uparcie krążą wokół tego tematu), a nóż się utrwali Wink)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
ja44



Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 1224

PostWysłany: Wto Maj 19, 2009 11:04    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Twoje słowa mają wielką moc walki, tak trzymaj, ja nie nie dałam rady w kulminacyjnym momencie być bezlitosna i czuje si ę faktycznie podle w majestacie prawa...On nadal pije pomimo iż uczęszcza do terapeuty...ma podkład że chodzi, tylko po co?...
Napisalaś mądrze-walczmy z niedouczonym wymiarem sprawiedliwosci-tylko czy należy to do nas?...przecież Ci ludzie powinni pomagać ofiarą, tymczasem alkoholicy liczą sie bardziej bo potrafia grać, manipulować.Ja
wyciagnęłam bardzo gorzkie wnioski, czuje sie podlej niz kiedykolwiek, kurator ma dosc naszej sprawy a moja terapeutka nie potrafi mi logicznie odpowiedziec na to co stalo sie w sadzie, bo logicznie odpowiedziec na to sie nie da.A maz cala wina obarcza mnie...
Mam nadzieje ze takie sytuacje jak moja beda przestroga dla innych kobiet.
PRAWDA SAMA SIĘ NIE OBRONI BO SPRAWIEDLIWOŚC JEST CHORA
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
jiujia
Przyjaciel NL
Przyjaciel NL


Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 268
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto Maj 19, 2009 13:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a ja chcę wierzyć, że sprawiedliwość wygra, a chorzy są niektórzy przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości

na szczęście jest Rzecznik Praw Obywatelskich

ale macie rację, już nie wiem co bardziej dołuje mnie dziś mąż czy durna prokuratura
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Pyza73



Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 64
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto Maj 19, 2009 18:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja44 , pewnie że to nie nasz obowiązek walczyć z brakiem wiedzy odpowiednich służb, ale kto inny to zrobi?? Ja tam zawsze, jak tylko mogę, wtrącam swoje trzy grosze przy nadarzającej się okazji, a nóż ktoś zmądrzeje... Wink) albo przypadkiem nauczy się czegoś..
Wiesz, to chyba nie jest kwestia bycia bezlitosnym wobec kogoś, kto nas krzywdzi. Ja sama nie wiem, skąd się biorą u mnie różne skrupuły, głupie nadzieje, wątpliwości ( bo biorą się, a jakże!). Może to kwestia li i jedynie właściwego wyedukowania , otwartości na przekazywaną wiedzę i terapię??
Pewien znajomy trzeźwy alkoholik i terapeuta ( od 18 lat) powiedział mi kiedyś, że alkoholik uczy się ponownie trzeźwego życia dwa razy tak długo jak pił. Może my, osoby podle wmanewrowane w tą chorobę , też potrzebujemy dłuższego czasu, aby normalnie spojrzeć na nasze życie i wybory???
Ważne, że walczymy i nie dajemy się dalej niszczyć Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
kulerzynka
Wolontariusz NL
Wolontariusz NL


Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 1553
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sro Maj 20, 2009 9:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pyza73 napisał:
Ważne, że walczymy i nie dajemy się dalej niszczyć Smile

Exclamation Exclamation Very Happy Exclamation Exclamation
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 65, 66, 67  Następny
Strona 4 z 67

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group