Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna Forum na temat przemocy w rodzinie
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
www.niebieskalinia.pl 
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

DEFINICJA PRZEMOCY?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
skierka



Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 1

PostWysłany: Wto Kwi 04, 2006 20:25    Temat postu: DEFINICJA PRZEMOCY? Odpowiedz z cytatem

co kwalifikuje sie do terminu przemoc?? -czy przemocą mozna nazwac to ze od 20lat zyje w strachu przed tym,ze nie wiem czy zastane w domu matkę trzezwa?-ze moj dom jest domem otwartym-gdzie codziennie przchodza "znajomi" matki przynoszac jej kolejne siatki z alkoholem?? czy przemoca jest to ze zyje w nieustannym stresie i napieciu,cierpie na bezssenosc,nerwice i wogole czasem zyc mi sie odechciewa!ze utrudnia mi to noramlne funkcjonowanie? -ze nie moga spac nocami, bo jestem dreczona wiecznym uzalaniem sie i oskarzaniem ze strony matki,ktora potrafi cala noc jeczyc i walic do drzwi od pokoju zadajac alkoholu??- czy przemoca jest to ze male dziecko nie ma matki,do ktorej moze zwrocic sie o pomoc,same musi zadbac o siebie?? czy przemoca jest to ze nasza rodzina jest w stanie calkowitego rozkladu,bo kazdy tu "ucieka od TAKIEJ rzeczywistosci" i odpowiedzialnosci a wieczne awantury utrundiaja jakiekolwiek mozliwosci stworzenia wiezi?? Nie bylam nigdy ofiara przemocy fizycznej ze storny matki, az trudno uwierzyc ze ta drobna "sympatyczna" kobieta (gdy trzezwa), od 3lat inwalidka jest despotką i tyranem i uczynila z mojego zycia koszmar. Kto tu jest ofiara? - ja ktora przyznam uczciwie- nie opiekuje sie matka,gdy jest pijana, w chwilach kiedy juz nie moge wytrzymac tej sytuacji wrzeszcze na nia i obrzucam wyzwiskami? czy cala rodzina ktora choruje i cierpi z tego powodu, ktora cala swoja energie musi poswiecac na zycie z tym "pietnem" zycie w wiecznym strachu, poczuciu bezradnosci i poczuciu winy. Jak to jest z tą przemocą??
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mgrabas



Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1516

PostWysłany: Pią Maj 01, 2009 8:11    Temat postu: Re: DEFINICJA PRZEMOCY? Odpowiedz z cytatem

"Przemoc to każde zachowanie, które nas poniża, ogranicza naszą wolność, narusza nasze prawa i powoduje psychiczne lub fizyczne cierpienie. Niżej przedstawiam krótkie omówienia najczęściej występujących form przemocy:
Przemoc fizyczna to każde agresywne zachowanie skierowane przeciwko ciału ofiary, mogące prowadzić do bólu lub fizycznych obrażeń, takich jak: popychanie, szczypanie, ściskanie, potrząsanie, szarpanie, gryzienie, policzkowanie, uderzanie pięścią, kopanie lub duszenie. Przemoc fizyczną stanowi również rzucanie przedmiotami lub użycie broni. Co oczywiste, tego rodzaju zachowania często prowadzą do poważnych obrażeń ciała. Warto jednak pamiętać, że przemoc może przyjmować bardziej lub mniej drastyczne formy, niekiedy nie prowadzące do widocznych gołym okiem obrażeń ciała. Osoby, które w dzieciństwie były ofiarami przemocy, gdy dorosną, same często przejawiają zachowania agresywne, antyspołeczne, niszczące w stosunku do otoczenia i samych siebie.
Przemoc psychiczna (słowna) to agresywne zachowania wywołujące emocjonalny ból lub cierpienie, mające na ogół charakter poniżający lub budzący poczucie zagrożenia. Ta forma przemocy najczęściej przyjmuje formę ataków słownych, godzących w poczucie własnej wartości lub wielokrotnie powtarzających się oskarżeń o nieudolność (ty głąbie, ty debilu...). Sprawcy często grożą i zastraszają ofiarę w celu przejęcia kontroli nad jej życiem, grożą skrzywdzeniem innych osób.
Ofiara przemocy psychicznej ma negatywny obraz własnej osoby, często traci na całe życie zdolność kochania innych ludzi i ufania im."
źródło: http://www.sciaga.pl/tekst/24709-25-co_to_jest_przemoc
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
maras
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 3871
Skąd: Gdynia/Warszawa

PostWysłany: Pią Maj 01, 2009 9:18    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witaj


Zastanawiałaś się może nad złożeniem wniosku o przymusowje leczenie odnośnie uzależnienia mataki ?

Ponadto masz także możliwość uczestnictwa w grupie dla współuzależnionych wbrew pozorom warto.

apropo definicji :
-----------------------------------------------------------------------------------

Przemoc w rodzinie jest to działanie:

intencjonalne i skierowane przeciwko innym członkom rodziny. Przemoc jest zamierzonym działaniem, lub jego zaniechaniem, mającym na celu przejęcie całkowitej kontroli nad ofiarami;

naruszające prawa i dobra osobiste ofiar (prawo do nietykalności fizycznej, godności, szacunku);

wykorzystujące wyraźną asymetrię sił;

powodujące ból i cierpienie (sprawca naraża życie i zdrowie ofiar na poważne szkody co powoduje, że ofiary mają mniejszą zdolność do samoobrony).
----------------------------------------------------------------------------------
póki co na tyle

pozdrawiam
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
mgrabas



Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1516

PostWysłany: Pią Maj 01, 2009 17:00    Temat postu: czy dobrze myślę? Odpowiedz z cytatem

czy tylko świadoma przemoc jest przemocą? myślę, że każda forma stosowania siły jest nią
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
maras
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 3871
Skąd: Gdynia/Warszawa

PostWysłany: Pią Maj 01, 2009 23:24    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a jak wygląda nieświadoma przemoc ? jak możesz rozwiń co miałeś na myśli


pozdrawiam
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
mgrabas



Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1516

PostWysłany: Sob Maj 02, 2009 3:09    Temat postu: zaniedbanie to przemoc Odpowiedz z cytatem

maras napisał:
a jak wygląda nieświadoma przemoc ? jak możesz rozwiń co miałeś na myśli (...)

ona wygląda tak samo, z tym, że jest nieuświadomiona
np. jak skutki wyuczonego myślenia: "Murzyn to nie człowiek", "przemoc=mężczyzna", "dziecko bardziej potrzebuje matki niż ojca", "trzeba się starać tylko do ślubu", "ja wiem najlepiej" itd.
czasem przybiera formę zwyczajowej "oczywistości" - dziadkowie tak robili, rodzice, "wszyscy" - stereotypu
a czasem wynika na nierozwiniętej wrażliwości na drugiego człowieka, jego sytuację, braku uświadamiania sobie jak to jest ważne i jak brak tego dotyka najbliższych
zaniedbanie uczenia tego owocuje później taką przemocą, a człowiek stosujący ją tego nie dostrzega, szczególnie gdy sam cierpi doznając wyimaginowanej czy prawdziwej niesprawiedliwości...
myślę, że w większości przypadków przemoc ma w różnych rodzajach zaniedbania swoje korzenie i w doznawanej przez tych ludzi niesprawiedliwości, a nie wynika bezpośrednio czy wyłącznie z czyjejś złej woli
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
dynamika
Wolontariusz NL
Wolontariusz NL


Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 741

PostWysłany: Sob Maj 02, 2009 8:01    Temat postu: Re: zaniedbanie to przemoc Odpowiedz z cytatem

Ja dodam od siebie, ze nie kazda przemoc jest zla. Mamy prawo do obrony koniecznej. Mozemy obronic przed atakiem poslugujac sie sila/przemoca kiedy naruszane sa nasze granice bezpieczenstwa (fizyczne czy psychiczne). Mamy prawo takze uzyc przemocy kiedy zagrozona jest druga osoba, by ja obronic. Sila musi odpowiadac zagrozeniu.

Na tym forum skupiamy sie na zrozumieniu przemocy patologicznej, ktorej celem jest zdominowanie jednej bliskiej osoby przez druga bliska jej osobe pod pozorami milosci i troski. Ten opis sugeruje zjawisko patologiczne, prawda? To jest ten rodzaj przemocy do ktorego odwoluje sie powiedzenie - "Boze chron mnie od przyjaciol, z wrogami sam sobie poradze".

Co do swiadomej/nieswiadomej czynnosci - czynnosc swiadoma powtorzona setki razy w koncu staje sie czynnoscia ktora mozemy wykonywac nieswiadomie - chocby jazda samochodem - na poczatku nauki jazdy trzeba byc wszystkiego swiadomym, a po jakims czasie mozemy rozmawiac przez telefon podczas prowadzenia samochodu, czy myslec o zupelnie innych sprawach, a kierujemy, dodajemy gazu i hamujemy podswiadomie. Wczesniej jednak sie sami do tego zaprogramowalismy.

pozdrawiam,
P.
_________________
"Sukces mierzy sie tym jak wysoko dolecisz kiedy odbijesz sie od dna" General George Patton Jr.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Nie Maj 03, 2009 17:55    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zauważcie, ze Tomek mówił o przemocy w rodiznie, o defincji i aspektach przemocy. Jak zaczniemy szukac usprawiedliwienia dla przemocy to...może okazać się, że staneliśmy po stronie tego, który krzydzwi.

Jeśli matka uderza dziecko to jest to przemoc. Nei szukajmy usprawiedliwienia dla jej nieporadności! I tak jest z każdą przemocą - nie szukajmy usprawiedliwienia dla sprawców. Każdy kto stosuje przemoc ponosi za nią całkowitą odpowiedzialność.

W starrożytnym Izraelu kapłan kładł ręce na łeb kozła ofiarnego w symboliczny sposób przenosząc nań grzechy swego ludu. Kozła wypędzano na pustynię aby tam zdechł pokutując za czyjeś winy. Ludzi czuli sie oczyszczeni. Staramy sie wmawaić sobie różne dziwne rzeczy abysmy poczuli się lepsi. Poszukiwanie kozła ofiarnego to obwinianie innych ludzi za swoje niedoskonałości, frustracje i błedne działania.
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Marysia"
Współpracownik NL psycholog
Współpracownik NL psycholog


Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 383
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon Maj 04, 2009 17:53    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

przemoc jest zawsze intencjonalna, zamierzona. nie jest nieświadoma. maras podał jej pełną definicję. ( Smile )
nie ma okoliczności, które mogłyby w jakikolwiek sposób tłumaczyć, usprawiedliwiać, umniejszać przemoc. ona jest i jest konkretna.

obrona siebie nie jest przemocą, gdyż ta siła nie jest skierowana przeciwko drugiej osobie a w obronie siebie.

skierko
pokazałaś w swoim poście wiele trudnych sytuacji i emocji jakie przeżywasz. zaniedbanie i przemoc psychiczna są w skutkach bardzo bolesne i trudne.
z tą przemocą jest tak, że im dłużej się w niej pozostaje tym większe spustoszenie czyni.
skierko, alkoholizm mamy nie spowodował, że Ty jej mniej potrzebowałaś w życiu. każdy potrzebuje mamy, poczucia bezpieczeństwa, ciepła, miłości. każdy ma do tego prawo. to bardzo boli kiedy się nie ma mamy tak jak się jej potrzebuje.
nie wiem czy nasze posty odpowiedziały na Twoje pytanie, napisz nam co o tym myślisz, dobrze?
i napisz, proszę, czy myślałaś kiedyś nad tym by podzielić się swoimi doświadczeniami i uczuciami z psychologiem/terapeutą?

pozdrawiam Cię ciepło,
Marysia
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
mgrabas



Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1516

PostWysłany: Pon Maj 04, 2009 20:18    Temat postu: prze-moc... Odpowiedz z cytatem

nie takie to oczywiste
uważam, że jednak są różne stopnie i formy przemocy:
począwszy od zaniedbania, wyzysku, poprzez nieświadome, a następnie "w dobrej wierze" używanie siły, aż po patologiczną agresję
krzywdzenie najczęściej dzieje się w przekonaniu o słuszności swojej racji, albo przy braku wrażliwości na drugiego człowieka - nie wiedzą co czynią...
ci, którzy w "słusznej sprawie" zabijali wrogów mogą coś naprawdę o tym powiedzieć
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
maras
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 3871
Skąd: Gdynia/Warszawa

PostWysłany: Pon Maj 04, 2009 23:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

choć sam lubię militaria i związane z nim aspekty to przemocy w rodzinie w/g mnie nie nalezy porównywać do wojny.
Przemoc w dobrej wierze nie ma czegoś takiego . Przemoc jest przestępstwem jak na to nie spojrzeć.

-----------------------------------
pozostawmy sprawy wojny historykom, strategom a także miłośnikom teczek różnorakich Smile .


pozdrawiam
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
mgrabas



Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1516

PostWysłany: Wto Maj 05, 2009 6:08    Temat postu: przemoc to przestępstwo Odpowiedz z cytatem

powiem to inaczej
nie ma "słusznej sprawy" uzasadniającej przemoc
to co naprawdę można zrobić żeby później nie mieć do czynienia ze skutkami przemocy to przeciwdziałać przemocy, właśnie w rodzinie: uwrażliwiać siebie i dzieci
rozbijanie rodzin, karanie, jako metoda "walki z przemocą" to tylko żałosna bezradność i brak mądrości
nie jest tak, że "my" jesteśmy w porządku, a to "oni" są ci źli
wszyscy ponosimy odpowiedzialność za siebie i za siebie na wzajem
trzeba mądrze wybierać współmałżonka, a nie później uciekać od odpowiedzialności
maras, to co ma do powiedzenia człowiek, czy to żołnierz wracający z wojny czy pijak, który rzucił alkohol, jest bardzo ważne: zło to zło.
tylko dobrem się je naprawdę zwycięża, natura nie lubi próżni, jeśli braknie mądrości, dobra, sprawiedliwości, tam będzie przemoc i będą jej ofiary...
nie można strategom "zostawić" spraw wojny, to właśnie oni już uznali ją za metodę osiągania swych celów
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
dynamika
Wolontariusz NL
Wolontariusz NL


Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 741

PostWysłany: Wto Maj 05, 2009 16:47    Temat postu: Re: przemoc to przestępstwo Odpowiedz z cytatem

mgrabas napisał:

wszyscy ponosimy odpowiedzialność za siebie i za siebie na wzajem
trzeba mądrze wybierać współmałżonka, a nie później uciekać od odpowiedzialności



Mgrabas,

Probuje Pan, po raz kolejny, w ladnych slowach, przelozyc odpowiedzialnosc za bycie w zwiazku przemocowym na osoby ktore poddawane sa przemocy w rodzinie.

Takie myslenie jest szkodliwe i bedze prostowane przez wszystkich czlonkow tego forum za kazdym razem kiedy sie pojawi. Powtorze dobitnie - Osoba ktora jest w zwiazku gdzie panuje przemoc nie ma zadnych szans na zmienienie swojego partnera czy partnerki. Jedyna osoba ktora mozemy zmienic jestesmy my sami. Zakonczenie zwiazku przemocowego nie ma nic wspolnego z "rozbijaniem rodzin" czy z "karaniem", wrecz odwrotnie, to ratowaniem osoby z pulapki przemocy.

Momentami jak czytam Pana wypowiedzi to sobie mysle, przeciez nikt nie moze byc tak slepy na krzywde drugiej osoby jak Pan jest. Pozniej zdaje sobie sprawe, ze to pewnie przemawia przez Pana brak doswiadczenia zyciowego i wiedzy w sprawach przemocy w w rodzinie. Tylko dlaczego w takim razie udziela sie Pan na tym forum ?

pozdrawiam,
P.
_________________
"Sukces mierzy sie tym jak wysoko dolecisz kiedy odbijesz sie od dna" General George Patton Jr.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mgrabas



Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1516

PostWysłany: Wto Maj 05, 2009 17:58    Temat postu: przemoc w rodzinie to szerokie pojęcie Odpowiedz z cytatem

zamiast prostować moje obiektywne spojrzenie napiszcie to wyraźnie na głównej stronie forum:

"UWAGA! Na tym forum nie chcemy się zajmować całościowo problematyką przemocy lecz w każdym bez wyjątku przypadku będziemy widzieć krańcową jej postać i radzić będziemy wyłącznie ucieczkę, ponieważ według nas nic się nie da zrobić."

ponieważ mam jednak nadzieję na dialog i na wspólne poszukiwanie dróg prowadzących do pozytywnych rozwiązań opisywanych problemów, nie milczę, ale przedstawiam swój punkt widzenia
próby zamykania ludziom ust tylko pozornie jawią się być rozwiązaniem, a w rzeczywistości tylko te szanse zmniejszają
patrząc tylko pod nogi, można się nie spostrzec, że są inne możliwości, różne możliwości
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
dynamika
Wolontariusz NL
Wolontariusz NL


Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 741

PostWysłany: Wto Maj 05, 2009 19:17    Temat postu: Re: przemoc w rodzinie to szerokie pojęcie Odpowiedz z cytatem

Ja ani nikt inny nie ma zamiaru prostowac Pana pogladow - ma Pan prawo do wlasnej opinii, nawet blednej, tak jak ta powyzsza.

Za kazdym razem jednak kiedy bedzie Pan prezentowac pogladny sprzeczne z powszechnie dostepna wiedza, literatura i zdrowym rozsadkiem na temat przemocy bede protestowal. Sprostowanie nr 1, cytat z Ksiazki Patrici Evans, slowna Agresja w Zwiazkach - " Nie ma nic bohaterskiego w pozostawaniu w zwiazku z przemoca"

Moim zdaniem (i nie tylko moim) pomylil Pan fora dyskusyjne.

pozdrawiam,
P.
_________________
"Sukces mierzy sie tym jak wysoko dolecisz kiedy odbijesz sie od dna" General George Patton Jr.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group