Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna Forum na temat przemocy w rodzinie
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
www.niebieskalinia.pl 
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

gdy mąż psychopata jest chory...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 21, 22, 23  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Wto Lut 02, 2010 21:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I tylko to się liczy, tylko to możesz zmienić. Czas najwyższy abyś zaczęła myśleć o sobie....
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
anwy



Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 336

PostWysłany: Wto Lut 02, 2010 23:18    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak, oczywiście, próbuję zmieniać ale jakoś mi nie wychodzi. Napotykam rózne przeciwności i ... watpię we własne siły. Pan X wymyśla rózne historie na mój temat, Mają one punkt odniesienia do mojego życia, taki malutki punkcik, natomiast historia przybiera ogromne rozmiary skandalu! popełnionego przestępstwa?(bez paragrafu). Jestem godna potępienia, bo uciekłam ze szkoły na wagary!!! TAK,TAK niedługo zacznie szukać co nabroiłam w przedszkolu i bedzie miał mocne dowody! przeciwko mnie!!! Jestem złą kobietą(nie użył tego słowa... ale też na k..). Tk mu na mnie zależy, a ja wszystko psuję, nie umiem kochać, jestem zimna, okrutna........................................ resztę ocenzurowałam. Nigdy nie jest tak zle by gorzej byc nie mogło.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
LILI97



Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 77
Skąd: malopolskie

PostWysłany: Sro Lut 03, 2010 15:04    Temat postu: smutno mi Odpowiedz z cytatem

Anawy ja tez zawsze bylam ta zla dla niego i jego rodziny bo jak to on niemoze sie znimi napic?isc donich na impreze i niewracac kilka dni przeciez on nic zlego nierobil byl z rodzina a ja sie czepiam jak powiedziala jego siostra do moich kolezanek "ze mi poprostu jebie"i niewiadomo oco mi chodzi bo on ma prawo pic i dobrze sie bawic bo tak ciezko nanas pracuje?a teraz to wogule jestem juz potworem bo zawiadomilam policje i zalozylam mu sprawe jak moglam tak dobrego faceta skrzywdzic?Bzdura kompletna !a ja gdzie wtym wszystkim bylam ?w domu przy dzieciach kombinowalam jak przezyc kolejny dzien bo pan wladca zapomnial zostawic pieniedzy nam na zycie a gdy wkonicu wracal to i tak bez grosza bo przeciez musial postawic bo jakbyto wygladalo ze pije za ich!a my niewazne jak to wygladalo jak ja chodzilam po znajomych prosic o pomoc bo niemam zaco zyc Twisted Evil Zli to oni sa nie MY my walczymy o dobro nas i naszych dzieci i wtym niema nic zlego !Niedaj sobie wmowic kochana ze ty jestes zla to totalna bzdura!Buziaki i niepoddawaj sie!
_________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
anwy



Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 336

PostWysłany: Sro Lut 03, 2010 17:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Miałaś jeszcze gorzej niż ja, teściowa tępiła alkohol. Kazała mi zabierać flaszkę ze stołu i wiesz czym to się kończyło? awantura i ..... taxi z 2 flaszkami, więc przestałam.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
LILI97



Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 77
Skąd: malopolskie

PostWysłany: Sro Lut 03, 2010 18:20    Temat postu: smutno mi Odpowiedz z cytatem

wiesz naszczescie mialam bo niema go juz znami bo i poco Razz ,jak byl to i tak ciagle walczylam o nasz byt a podobno tak dobrze zarabial,charowal jak wul a ja dziecia na kromke chleba nieraz niemialam ale otym jego rodzina niewie a zreszta oni sa tacy plytcy ze i tak zawsze dlanich to moja wina bo inne zyja z jego bracmi i twierdza ze chlop ma prawo pic i robic co mu sie podoba a ja jakas dziwna jestem.Kochana a ty niechcialabys sie uwolnic calkiem od niego?ja chociaz jest mi bardzo ciezko to ciesze sie ze mam spokuj Razz Pomysl Moja Droga co mozesz zrobic dla siebie aby miec ten tak bardzo potrzebny spokuj Razz Mysl teraz o sobie nie onim i rob to co ty chcesz nie on!Buziaki!
_________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
anwy



Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 336

PostWysłany: Sro Lut 03, 2010 18:22    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

LILI, jesteś super. staram się, ale tkwię w jakimś marazmie, najchętniej, to bym przespała to wszystko.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
LILI97



Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 77
Skąd: malopolskie

PostWysłany: Sro Lut 03, 2010 18:40    Temat postu: smutno mi Odpowiedz z cytatem

Kochana ja tez kiedys i to nawet jeszcze niedawno chcialam zniknac aby mnie to wszystko ominelo ale dzis wiem ze niemasensu chowanie glowy w piasek trzeba stawic temu czolo Razz on mialby sadysfakcje ztego ze upadlam ale ja odradzam sie na nowo Razz i powoli czuje ze plynie domnie energia abym dala rade Razz niedawno chcialam dac za wygrana ale wiesz dzis wiem ze niedam bo wiem dlaczego to robie bo chce byc szczesliwa a nie udawac tylko ze jestem,mam do tego prawo i ty Kochana tez jest ciezko i pewnie ze nieraz zwatpie ale to juz tylko na moment aby w nastepnej chwili podnies znow glowe i z duma powiedziec ze potrafie i umiem sobie poradzic z problemami Razz pewnie ze bedzie ciezko ale pnoc wiara czyni cuda wiec wierze ze dam rade Razz i wierze ze ty tez tak jak ja wkonicu pozucisz negatywne myslenie i zobaczysz ta iskierke w tunelu Razz wierze ze ci sie uda ze nam sie uda Razz
_________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
anwy



Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 336

PostWysłany: Sro Lut 03, 2010 23:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

LILI, sączysz we mnie nadzieję na lepsze jutro. Tego bardzo mi trzeba. Dzieki
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
anwy



Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 336

PostWysłany: Pią Lut 05, 2010 13:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie wszyscy faceci, są zli. Wczoraj miałam przypadkowe spotkanie ze znajomym, okazało się, że ma podobne problemy jak ja i wiele osób z tego forum. Znam jego żonę ... Jest wysoce prawdopodobne, że niszczy go psychicznie. Co dziwne przypomniało mi się pierwsze nasze spotkanie 2 rodzin. Mój mąż stwierdził "jaka to wredna kobieta, zła, fałszywa. Nigdy się nie lubili. Swój wyczuł swego?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
maras
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 3871
Skąd: Gdynia/Warszawa

PostWysłany: Sob Lut 06, 2010 0:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

całkiem możliwe.... lub ocenianie innych nie widząc siebie....lub widząc jedynie doskonałość..
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
anwy



Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 336

PostWysłany: Wto Lut 09, 2010 14:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie jest z policją tak zle , jak by sie wydawac mogło. Wczoraj uzupełniałam zeznania poza miejscem zamieszkania. Początkowo były zawirowania z dokumentami i czymś tam jeszcze, już chciałam uciekać czułam się jak intruz. Na szczęscie sytuację opanowano, doszło do zeznań, ale ja byłam zablokowana tym zajściem , P.policjant postawił mnie do pionu zmusił do zeznań ( w łagodnej formie) Laughing i mam to już za sobą Razz
Niestety tak działa psychika po wieloletmim praniu mózgu, mała przeciwność losu, a ja już wietrzę podstęp, brak pomocy, powraca poczucie osamotnienia, braku wiary w to co robię................
Na szczęscie czasami rozum powraca. Dzisiaj już inaczej patrzę na wczorajszy dzień. Nie odesłano mnie z kwitkiem,wprawdzie chwilę czekałam, ale zadbano o mnie. Obym nie dała się opanować złym myślom.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
anwy



Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 336

PostWysłany: Wto Lut 09, 2010 19:07    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

cholera!!!! Embarassed przeskanowałam komputer!!!! znalazłam w nim szpiega!!!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ja44



Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 1224

PostWysłany: Wto Lut 09, 2010 21:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

brzmi groźnie, co to znaczy że znalazlaś szpiega???
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
kukunia



Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 15

PostWysłany: Wto Lut 09, 2010 23:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czytam twój post i tak jakbym widziała siebie ja też ratowałam męża za wszelką cenę miał wylew podpajęczynówkowy po prawej i lewej stronie ordynator powiedział mi wprost że tu cytuję: że on jako lekarz o cudach nie może mówić ale jako człowiek wieży że to był cud bo według niego mój mąż nie miał prawa z tego wyjść. Też tak jak i ty ciągle słyszę wyzwiska poniża bije. Podziwiam twoją determinację ja aż tak odważna chyba nie jestem pozdrawiam
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Wto Lut 09, 2010 23:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mam nadzieje, ze ten szpieg nie świadczy jeszcze o tym, że jesteś śledzona przez tego bliskiego a jedynie zaraziłaś komputer przy okazji....
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 3 z 23

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group