Forum na temat przemocy w rodzinie

[wiewióreczka32]

Witam zaczęłam nowy temat komu pomogło forum czy tylko piszecie o swoich problemach????

[sylwia1975]

mi jestem od lat nastoletnich 12 tak sie zaczelo jak zaczelam mniec wlasne zdanie dzieckiem toksycznego rodzica,tu znajduje ukojenie i nie musze udawac ze to wszystko sobie wymyslam chociaz nie raz mam wrazenie czy aby napewno bo jak wszytkie ofiary tu nie potrafie dac odpowiedzialnosci temu co sie nalezy ale cisze sie ze sa powaznie traktowane wszystkie formy przemocy takze psychiczna bo to jest ciezko okreslic byla czy nie bylo ale bedzie dobrze ciesze sie tez ze nie raz moge innym pomoc sylwia

[wiewióreczka32]

hmmm coś mało Was ???

[iza1973]

Witam !

Nie wiem czy mi pomoglo ,bo jestem swieza tutaj .Wiem jednak ,ze dzien bez wejscia na forum jest dniem straconym . Jest tu mnóstwo wspaniałaych ludzi od ktorych dostalam wiele wsparcia psychicznego . Wiedzac ,ze czlowiek nie jest sam na tym padole i nie chodzi tu tylko, o to ze maja takie problemy jak ja badz podobne ,ale o to ze wogole sa .

Dziekuje przedewszystkim tym ,ktorzy zalozyli te strone .

Pozdrawiam Iza

[Aga74]

Mnie bardzo pomogło, czytam od roku i zrozumiałam, że ja sama nie dam rady wszystkiego ciągnąć i udawać, że jesteśmy dobrym małżeństwem. Choć czasem inni próbują mnie obarczac odpowiedzialnością za jego zachowanie, np moja teściowa, to ja potrafie sie juz temu sprzeciwić.

[Odrodzona2009]

Mi tez pomoglo - jako medium, bo poznalam tu fantastyczna babke, ktora niezle mi narozrabiala w glowie i przestawila myslenie o 180 stopni.
_________________
By zmienić złe zachowania potrzebna jest ich świadomość, poznanie nowych, a potem działanie. Nie zrażanie się niepowodzeniami - i DZIAŁANIE z uporem 'maniaka', jak dziecko, które uczy się chodzić z determinacją, wiarą i uporem, że w końcu się uda.

[kaszcze]

mnie również forum pomogło i pomaga nadal... udało mi się samej przerwać przemoc i rozwiązać problem przez rozwód...chociaż do dziś mam za plecami "mojego kata" tzn wymyśla nadal różne rzeczy aby utrudnić mi życie...ale to tu znajduję siłę i wskazówki jak postępować...dziękuje ludziom, których tu poznałam...
tu zobaczyłam jak wiele jest nas - uzależnionych od przemocy...wychodzących z przemocy...cieszących się nowym życiem...budujących własne "ja"...jestem tu bo chcę tu być...dziś ja chcę pomagać...
DZIĘKUJĘ ZA TO FORUM!!! Pozdrawiam moderatorów, specjalistów i Was wszystkich... razem łatwiej pokonać przemoc...nie dajmy się jej...każdy ma prawo być szczęśliwym...
_________________
Kasia

[Lulka]

.Czyli Forum - REANIMACYJNE

Tak pomogło i obudziło.Forum na którym spotkałam takich samych ludzi jak ja - ani lepszych ani gorszych.Pomogło mi zrozumieć i odpowiedzieć sobie na ważne pytania.
Pomogło mi Forum - bo mną wstrzasnęło tak bardzo, że napisałam:

LIST DO WROGA

Nie sądźcie - byście nie byli sądzeni
Nie przeklinajcie - byście nie byli przeklinani
Nie narzekajcie że na tej Ziemi
Wszystko idzie na przekór

Ty - co swój żywot niosłeś jak chorągiew
Przeciw legionom wrogów
I co się nad gniewem uniosłeś
Będziesz na wieczniość - zbawiony

Ty zaś - mój /niemiły/ wrogu
Co dumnie z pogardą wkroczyłeś w me życie
Bądź miły naszemu Bogu
Tego Ci z serca życzę

Dziś jestem pewna - kiedy wszystko zawiedzie to Forum i ludzie na nim nie zawiodą nigdy. Malutki płomyczek nadziei będzie się tlił dla oszalałych ze strachu duszyczek.
_________________
Intuicja jest nieświadomą inteligencją, która prowadzi do wiedzy bez rozumowania lub wnioskowania.

— Hans Selye
http://www.zwierzenia.cba.pl/1/6.html

[jolaleo]

pomogło określic dokładnie kim jestem ja i moje dzieci:ofiarami przemocy domowej psychicznej ,fizycznej ,materialnej . Buntowałam sie wiele lat ,bardzo słabo ,starałam się być lepsza,nie narażać sie wyczuwać humory czy dobry czy zły,czy zmęczony czy nie czy wróci pijany po sprzataniu piwnicy czy nie.Wszystko wokół wielkiego NIKOGO,TCHÓRZA,Kłamcy psychopaty o skrzywionej osobowości,Złodzieja który okradł mnie nie tylko z oszczędności,ale tez z poczucia własnej wartości ,godności,atrakcyjności ,poczucia bezpieczeństwa a dzieciom zabrał szczęśliwe dzieciństwo.Przez jego wprowadzki i wyprowadzki,picie bicie ,bluzganie młodsze 5 letnie dziecko odstje od całej grupy rówieśniczej.Jesteśmy po badaniach w poradni psychologicznej.Rozwój córki jest zagrożony.
Dzięki temu forum wiem kim nie jestem,że nie jestem szmata kur..,łajzą ,brudaską itd,zajeb...rozwódą .
Jestem KIMŚ tak właśnie KIMŚ bo w zdrowiu i chorobie pielęgnuję swoje dwa małe skarby,właśnie ja nie on.Zajmuję sie domem dziećmi ,pracuję ,w tym czasie gdy on przysyła mi obraźliwe smsy mieszkając u mamusi.
Dzięki forum wiem że nie muszę tłumaczyć sie z tego ,czego nie zrobiłam.

[agnes25]

przypadkiem tu weszlam.sama nie wiem czego szukalam.tu znalazlam odpowiedzi na pytania ,ktore czesto sama sobie zadawalam,sama siebie obwinialam,tu zrozumialam ,ze to ie moja wina,ze trzeba skonczyc ten toksyczny zwiazek dla siebie dla syna,syn powiedzial-mamo teraz jest lepiej.i to jest dowod na to ,ze podjelam sluszna decyzje,ale przeczytalam forum od deski do deski,kazdy problem,teraz jestem silniejsza.dzieki opisom i rado,jeszcze dluga droga przede mna musze miec duzo sil.pozdrawiam wszystkich.to bardzo pomocne forum.

[Ania11Ania]

To FORUM to wielka radość i nadzieja.Jestem tu od niedawna i tylko mogę żałować,że nie dotarłam wcześniej,ale lepiej póżno niż wcale.Otrzymałam na Forum wielką pomoc,BARDZO WIELKĄ,spotkałam się z życzliwością,zrozumieniem,wsparciem ,tym wszystkim,czego nie mam na co dzień w domu.Bardzo dziękuję pracownikom Niebieskiej Linii i kieruję słowa uznania,jak dobrze wiedzieć,ze jesteście z nami.

[nuguns]

Mnie to forum też bardzo pomogło, pomimo że buntowałam się już długo i buntowałam się mocno, to dopiero ludzie tutaj pokazali mi kierunek, przeczytałam wiele wątków i wiem jak postępować. Potrafię być oparciem dla mamy a sama też mam silę żeby walczyć z tym niechcianym i znienawidzonym domownikiem...i mam nadzieje wręcz modlę się o to żeby to skończyło się jak najszybciej...
A tutaj są osoby z takimi problemami jak mój bądź innymi, ale nikt nie jest gorszy ani lepszy wszyscy traktują się z należytym szacunkiem, i co najważniejsze z zaangażowaniem
_________________
"Największą przyjemnością w posiadaniu psa jest to, że możesz się przed nim wygłupić, a on nie tylko, że się nie będzie śmiał, ale też zrobi z siebie głupka" - Samuel Butler

[ron88]

Może na razie mało się udzielam(co wynika z mojej kiepskiej kondycji psych) ale lubię to miejsce, daję mi poczucie, że gdzieś przynależę, mam jakieś swoje bezpieczne miejsce i ludzi, którzy wiedzą jak dać mi kopa do wstania na nogi:) I co ważne-terapeutka mnie skreśliła i spisała na straty a Wy wciąż we mnie wierzycie. Jesteście niesamowici:)

[flowerek]

weronika1987, terapeuta , taki z prawdziwego zdarzenia NIGDY nie powie ,że spisuje kogoś na straty, że go skreśla.Taki, który to robi, wg mnie nie ma praw nazywać się terapetą ponieważ zamiast pomóc- szkodzi.
Terapeuta powinien rozumieć i znać zachowania osób żyjących w związkach przemocowych ,wie ,że czasami trzeba czasu aby dotrzeć do danej osoby.Jeżeli nie pomaga jedna metoda, wybiera inną.
Znajdź innego terapeutę / psychologa/.Takiego, który ma pojęcie o przemocy, o tym co przemoc robi z osobowoscią człowieka.
Jestem przekonana,że znajdziesz takiego terapeutę.
Ja na pierwszym spotkaniu pytałam psychologa/ terapeutę jakie ma doświadczenie, jakie szkolenia czy certyfikaty dot, przemocy.
I nigdy nikt nie był zdziwiony ,że o to pytam.
Buziaki

[ron88]

Chodziłam do niej bity rok-co nieco pomogło, wyszłam z depresji... ale juz długi czas krążymy po tych samych tematach z tymi samymi odpowiedziami i to jest aż nudne... Chyba najbardziej wkurza mnie fakt, że ona mi nie wierzy, że stosuje sie do jej zaleceń, bo wg niej nie byłabym znowu w chorobie. Tj. dobijające. Wiesz chodzę do poradni z NFZ więc średnio mi wypada pytać o kwalifikacje, bo wyboru za wielkiego nie mam. Może kiedyś jak będę mieć kasę to pójdę prywatnie bo nie widze sensu marnowania czasu z ta terapeutka
A póki co zostaje mi wirtualne wsparcie....