Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna Forum na temat przemocy w rodzinie
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
www.niebieskalinia.pl 
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

życie z żołnierzem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Masza35



Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 250
Skąd: Trójmiasto,Koszalin

PostWysłany: Wto Sie 05, 2008 15:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

pisze post factum...

jutro u mnie przygotowania do kolejnej bitwy...przyczółek juz zdobyty.. Cool
sad wkurzył sie na Narcyza i dołączył jego stos bzdurnych wnioskow do sprawy rozwodowej. BEZ MOZLIWOSCI ODWOŁANIA..chyba go Sąd zdecydowaie polubił ...nie sadzicie??hahaha ...i przerzucił sprawy z Poznania do Gdańska...a tam moja droga mecenas...mam nadzieje dobierze sie komu trzeba do czego trzeba...czas najwyzszy

trzymajcie kciuki Panowie i Panie!

buziaki dla wszystkich, a szczegolnie dla Laury i Beti
Masza
_________________
Bog nie moze byc wszedzie obecny, dlatego stworzyl matke
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Beti



Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 168

PostWysłany: Wto Sie 05, 2008 16:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Trzymam kciuki za wszystkich którzy walczą z przemocą i alkoholizmem.

Ciężko jest i nie chciałabym już ponownie przechodzic przez wszystkie procesy a sądziłam się równoczesnie w sądzie rodzinnym, cywilnym i karnym.
Dziś sama sobie zadaję pytanie jak to wytrzymałam Smile
Warto jednak było, teraz mam spokój i opanowanie w sobie. Nie trzęsą mi sie już ręcę gdy wracam wspomnieniami i opowiadam o swojej przeszłości.

Potrzeba czasu ale warto walczyć o siebie. Życzę wszystkim dużo siły i wytrwałości.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Czw Sie 07, 2008 23:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Spokój jest warty każdej ceny, a szczęście i miłość jest bezcenne! Pisałem szczęście i miłość a nie ich podróby!
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Maga



Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 781

PostWysłany: Pon Sie 11, 2008 12:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Beti walcz, osiągnęłaś już bardzo dużo...ratuj swoje dzieci...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Beti



Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 168

PostWysłany: Pon Sie 11, 2008 13:18    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Walczę oczywiście o chłopaków. Widze w nich ogromne mozliwości, ogromny potencjał i walczę oby go nie zmarnowali. W tym tygodniu kolejne spotkanie z psychologiem. Czasami to już nie mam siły gadać i tłumaczyć dlaczego picie alkoholu jest złe. Chłopaki są w tzw. głupim wieku ni to dziecko ni to dorosły Smile
Chyba łatwiej jest doktorat zrobić niż wychować dwóch niesfornych chłopaczków. Smile

Natomist ex nie interesuje mnie już nic a nic
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Sob Sie 16, 2008 0:29    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wychowanie to sztuka, to kształtowanie człowieka z nieforemnej gliny i robienie go na swoje podobieństwo. Im więcej w nas dobrych cech tym więcej jesteśmy w stanie przekazać naszym dzieciom. To także jeden z argumentów aby doskonalić siebie w ramach terapii....
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Beti



Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 168

PostWysłany: Pią Paź 02, 2009 10:04    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Beti napisał:
I znów jestem. Długo mnie nie było bo nie wiem dlaczego ale byłam zablokowana i nie mogłam się logować.

Moje sprawy dalej potoczyły sie następująco:
Ex wykupił mieszkanie wojskowe na własność kilka miesięcy po rozwodzie teraz domaga się abym podpisała umowę najmu i płaciła mu miesięcznie 1000 zł odstępnego. Na marginesie jest to więcej niż on płaci alimentów na 2 dzieci.
Dzieciaki sa ze mną. Doszły do siebie. kochają mnie na śmierć i życie są podporą i cudownymi przyjaciółmi. To wszystko to zasługa terapii i mojego samokształcenie w dziedzinie psychologii Smile
Nie pracowałam prawie rok czasu były dni gdy nie jadłam aby dzieci mogły jeść. Toczyłam się dalej na dno. Teraz mam dobrą pracę stanowisko kierownicze, wymalowane paznokcie i uśmiech na twarzy choć problemów nie brakuje.
Ex wiecznie straszy mnie eksmisją z mieszkania bo to jego przecież.
I najważniejsze
KILKA DNI TEMU ZAPADŁ WYROK W SPRAWIE KARNEJ PO APELACJI ZŁOŻONEJ PRZEZ PROKURATORA - 3 LATA POZBAWIENIA WOLNOŚCI BEZ WARUNKOWEGO ZAWIESZENIA. (warunkowe zawieszenie jest gdy wyrok jest do 2 lat)
Znów byłam w szoku, tego się nie spodziewałam. Myślałam, że może dostanie w zawiasach jakiś symboliczny wyrok a tu cela.
Wyrok jest nie prawomocny on go jeszcze nie zna i z tego co wiem to nie ma zamiaru przyjechać i się z nim zapoznać. Obecnie dzieci są znów z nim i od 2 dni dyplomatycznie ściągam je do domu. Bo domyślam się co się będzie działo gdy exa rodzinka się dowie o wyroku a dzieci zeznawały przecież i go obciążyły zeznanami. Jeśli do jutra nie wrócą, wieczorem wsiadam w samochód i jadę 300 km po chłopaków. Choć teraz jeszcze nie wiem skąd wezmę kasę na paliwo ale jak zwykle coś wymyślę.
Ważne jest również to, że został uznany winnym gwałtów bo było ich wiele przez kilka lat.

Jeśli znów nie nabroję na tym forum i mnie nie zablokują będę pisać kolejne nowinki z mojej ciężkiej drogi walki z wojskowym.

Moi rodzice zrozumieli wreszcie mnie i wszystko zaczyna się stabilizować i tonować. Smile

Odbijam się od totalnego dna.




To były moje ostatnie informacje o walce z katem. Dalej było tak.
Ostatecznie po odwołaniu się dostał 2 lata w zawieszeniu na 5. Prze jakiś czas był spokój. Teraz przystapił do wyrzucenia mnie z mieszkania które dostał od wojska w 1998 roku na zaspokojenie potrzeb rodziny. Wykupił na własność kilka miesięcy po rozwodzie w 2007. Próbował nas tzn. mieszkanie ze mna i dziecmi sprzedac ale nas nikt nie kupił. Teraz spisał umowe darowizny z matką i jej podarował mieszkanie z nami. W siepniu przyjechał z nia weszli do mieszkania i zastraszając i grożąc mi nakazali natychmiast opuścic 1 pokój. Wezwałam policje, ale gdy pojechali ex z matka i ojcem rozwalili drzwi w pokoju zakładając zamek i zamknęli mój dobytek. Domagają się abym podpisała umowe najmu mieszkania za 1200 zł miesięcznie jest suma czynszu i alimentów jakie dostaje na dzieci.
Przez miesiąc moje dzieci spały na podłodze na materacu za mna w malutkim jednym pokoju. Znalazłam wreszcie przepisy 344 k.c. że zostało naruszone moje prawo posiadania i że moge siłą przywrócic stan poprzedni tak więc rozwaliłam zamek w zamknietym pokoju i sie na nowo ulokowałam tam. Zmieniłam zamki w drzwiach wejściowych i napisałam do nich pismo o prawie przywrócenia posiadania.
Ponadto złozyłam wniosek o odwieszenie wyroku dla ex oraz o sciganie jego rodziców za pomoc i wpółudział w znecaniu sie nad moimi dziecmi a ich wnukami. Nie wiem co bedzie dalej. Oni chca nas wywalic na bruk. Licze na Wasze podpowiedzi w tej sprawie. To tak pokrótce. Dawno tutaj nie pisałam bo .......... było forum Laury ale go nie ma już więc wróciłam.Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Beti



Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 168

PostWysłany: Pią Paź 02, 2009 10:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Na to wszystko znów jestem bez pracy, mam świadczenie rehabilitacyjne na depresje i nerwice na skutek traumy i dreczenia przez ex.
Będąc w desperacji rozesłałam pismo z wołaniem o pomoc do rzeczników praw dziecka i człowieka czekam na odpowiedź.
Będę musiała załozyc sprawę o podział majątku ale musze jakos udowodnic że to mieszkanie jest naszym majątkiem dorobkowym. Sprawa bardzo skomplikowana mój prawnik łamie głowę jak to ugryźć.
Czasami mam dość
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
jolaleo



Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 137
Skąd: podlaskie

PostWysłany: Pią Paź 02, 2009 10:32    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wiesz co ci powiem Beti,że moje problemy to pikuś w porównaniu z Twoimi.Ale jesteś Tak silna i prztrwałaś tyle,że teraz to już tylko będzie lepiej.Trzymaj się ! Jola
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Beti



Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 168

PostWysłany: Pią Paź 02, 2009 10:36    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Moja lekarka namawia mnie do napisania ksiązki. twierdzi że moje zycie to niezły komediodramat Smile

Na całe szczęscie skończył sie problem syna z indywidualnym nauczaniem ale dzisiaj juz musze iść do dyrektorki szkoły bo na lekcji rzucał kasztanami w tablice. Syn ma adhd i zaburzenia emocji po przemocy od ojca
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Beti



Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 168

PostWysłany: Pią Paź 02, 2009 10:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Moim motorem napędowym jest miłość do dzieci. podobno jesli chodzi o dzieci to kobiety staja sie bezwzgledne. Smile Nie pozwole aby moje dzieci musiały mieszkac w Markocie tym bardziej że ich ojciec ma dom nowa rodzine nowe dziecko rodzice ojca tez maja dom i nie potrzebuja tego mieszkania do innych celów jak zamiany na gotówke a bardziej chtba dokopanie mi za wyrok i rozwód.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
jolaleo



Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 137
Skąd: podlaskie

PostWysłany: Pią Paź 02, 2009 13:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak jeżeli chodzi o dzieci to kobiety staja sie bezwzgledne.walcza jak lwice .Oczywiście te kobiety które kochaja swoje dzieci.Bo na tym forum bardzo duzo jest róznych przypadków.Pamietam jak mój maz ściągał mnie z łozka za moje nogi a moja córeczka wtedy miała jeszcze dopiero 4 latka. Chiała mnie przytrzymać upadła na podłoge razem ze mną.Ledwie sie nie uderzyła o róg stołu.dostałam wtedy takiej siły,że jak sie zerwałam jak go popchnęłam to wyłożył sie jak długi-faceta 180 wzrostu i prawie 100kg wagi. Adrenalina wzrosła do maksimum.Aż sam sie zdziwił.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Beti



Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 168

PostWysłany: Pią Paź 02, 2009 14:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

hihihihi
a skąd ja zanm to ciąganie za nogi z łózka dzieci i potem po podłodze Smile

Moi synowie też to widzieli niestety ale byli bardzo mali.

Tez chodziło o seks?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Beti



Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 168

PostWysłany: Pią Paź 02, 2009 14:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mój syn z adhd rzucił kasztanem w tablice na lekcji, szkoła występuje o dozór kuratora.

Znów jazda, co jeszcze mi spadnie na łeb?

Brak pracy, jazda z mieszkaniem i teraz kurator dla syna...........

Wysiadam z tego pociągu chyba już ......Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Pią Paź 02, 2009 23:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie wiem na jakiej zasadzie przyznaja kuratora w sprawie gdzie dziecko z AHD jest niespokojne? Mysle, ze powinnaś byc dobrej myśli, jesli się zdarzy dopierom wtedy będizesz się martwić. Zastanawia mnie inna sprawa - czy On mógł kupic mieszkanie bez Twojej zgody? Przecież dostaliście je jako mieskzanie rodzinne i w czasie trwania małżeństwa? Wydaje się, zę w tym stanie rzeczy on kupił mieszkanie stanowiące wspólnotę więc ...mieszkanie jest wspólne. Wydaje sie, że dobrze byłoby zwrócic się do Agencji Mienia Wojskowego z zapytaniem czy mozliwa jest sprzedaz mieszkania rodzinnego tylko dla jednej z osób mających prawo do tego mieszkania w tym czasie gdy w tym mieszkaniu zameldowana jest była zona z dziecmi?

I jeszcze jedna pozytywna informacja - niemozliwe jest eksmitowanie człowieka na bruk. Sąd co prawda w niektórych przypadkach orzekają eksmisje bez prawa do lokalu zastępczego ale ustawa o komornikach nie zezwala na eksmitownaie na bruk. Koło zębatki ma powazne szczerby w tym zakresie....Podział majatku? Oczywiście! To dobry pomysł, przecież w masie spadkowej istnieje to Wasze wspólne mieszkanie o wyposażeniu i innych drogiazgach już nie wspomnę. Moze warto zwrócić się do sądu o podział majątku jednocześnie zwracając sie do prezesa Sądu o zwolnienie z kosztów sądowych?

A z tym blokowaniem to...chyba jakieś nieporozumienie, z tego co wiem to nikt Ciebie nie zablokował ani teraz nie odblokował...
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 4 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group