Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna Forum na temat przemocy w rodzinie
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
www.niebieskalinia.pl 
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Życie po rozwodzie plusy i minusy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rezervat



Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 71
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Nie Sie 17, 2008 1:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jaki sarkazm? Nawet jakbym była najbardziej sarkastyczna, to i tak to za mało za to co mi zrobił. A na sarkazm mam najwieksza ochote, bo poczucie humoru bywa, że ratuje. Sarkazm versus kopniaki. Co wolisz?
_________________
to co mnie karmi - niszczy mnie
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mgrabas



Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1516

PostWysłany: Nie Sie 17, 2008 1:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

na forum wstroneojca to samo ludziom tłumaczę, aż rozumieją
najpierw jednak muszą z siebie wyartykułować to czego doznali...
wiem, że to co piszę, najpierw wydaje się być abstrakcją, ale to jest potrzebne, wzmacnianie dobrych dążeń, uwierzcie mi, to równie potrzebne jak konsekwentna i wyraźna jednoznaczna postawa wobec niewłaściwych zachowań
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
rezervat



Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 71
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Nie Sie 17, 2008 1:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie mam zamiaru w niczy wspierac moejgo sprawcy. On sie ma sam wspierac i już. jak juz się nawspiera na tyle, że skończy terapie, to docenię. Może, bo nie wiem, czy bede z nim w stanie życ po tym wszystkim. Ukończenie przez niego to jednak warunek konieczny, brzegowy. Przedtem niech nie liczy juz na nic z mojej strony.
_________________
to co mnie karmi - niszczy mnie
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mgrabas



Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1516

PostWysłany: Nie Sie 17, 2008 1:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

rezervat napisał:
Jaki sarkazm? (...)

sarkazm w słowach Echnatona: "dobrze, ze uderzył, a przecież mógł zabić? Czy o takie docenianie Ci chodzi..... ", nie w Twoich, przepraszam Cię, rezervat, za tamto moje nieprecyzyjne pisanie
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
mgrabas



Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1516

PostWysłany: Nie Sie 17, 2008 1:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

uważam, że wszystko co dobre zasługuje na docenienie, a wszystko co złe na napiętnowanie
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Margo



Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 8

PostWysłany: Nie Sie 17, 2008 14:03    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

rezervat napisał:
Moge przyjśc po pare swoich rzeczy?
Możesz.
Moge zapalić.
Możesz.
Moge usiąść?
Możesz.
Możemy porozmawiać?
Nie.
Dlaczego. Bo mnie pobiłeś.
A co ty zrobiłaś? Co ty roziłaś.
Wyjdź.
Za chwilę.
I zaczynało sie łapanie za rece, szarpanie itp. Juz po pobiciu. Więc nie ma tu juz w ogóle wstepu i nie odbieram telefonów. Odgraża sie, że wezwie policję, że przetrzymuję jego rzeczy. OK. Przy panach policjantach zawsze go wpuszczę. Tylko nie o to mu chodzi.


W sytuacji w jakiej jesteś,nie zastanawiałabym się o co mu chodzi.
Krótko i na temat:
Pyta:
-Mogę przyjść po parę swoich rzeczy ?
Odpowiedz:
- Nie,nie możesz,powiedz co Ci jest potrzebne to wyślę Ci pocztą!

Wiem,że poniesz koszt wysyłki,ale czy nie warto?

To co opisałaś co robi Twój mąż to zwykła manipulacja.Nie inaczej.Na Twoje "możesz"uruchamiają się w nim procesy ,które Cię ranią.I on dobrze o tym wie.
Konsekwente i niezmienne postępowanie pozwoli Ci na osiągnięcie bezpieczeństwa i spokoju.
Pozdrawiam Margo
_________________
Przeszłość i teraźniejszość są naszymi środkami. Tylko przyszłość jest celem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Nie Sie 17, 2008 14:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Więc jednak ofaira musi wzmacniac sprawce w jego dobrych stronach? Wyobrażasz sobie, ze sprawca zrugał ją, wyzwał, opluł, skopał, złamał rękę i podbił oko, ale usmeichnął się i to powinna zauważyć ofiara? Faktycznie, nie powinna byc taka zasadnicza, sprawca usmeichnął się....i oczywiście nie zabił! Jaka ona niewdzięczna!
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
rezervat



Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 71
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Nie Sie 17, 2008 14:24    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Echnaton, te słowa to miód ma joje serce. Bo ile razy juz usłyszałam, ze przeciez przeprosił, ża o prosze, teraz ja nie chce romawiac. No nie chcę i to chyba zrozumiałe i mam prawo nie rozmawiać, po tym co zrobił. I nie mam zamiaru w niczym go wzmacniac.
_________________
to co mnie karmi - niszczy mnie
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
yamato



Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 197
Skąd: z piekła

PostWysłany: Pią Wrz 12, 2008 9:30    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

uważam że za bardzo banalizujesz przecież nie o to tu chodzi żeby ofiara musiała być wdzięczna iż sprawca się uśmiechnął owszem zdarzają się takie skrajności ale po co zaraz do nich się odwoływać . To jest nie dopuszczalne oczywiste jak słońce . Więc co ja powinienem zrobić gdy żona kopała mnie i okładała mnie pięściami po plecach powiesz iść z tym do sądu albo na policję uczyniłem to owszem i wiesz jaka była reakcja na moje doniesienie co pan nie może sobie poradzić z[ babą ]. A ona wystarczyło że złapałem ją za ręce i zadzwoniła na policję bo się broniłem i też złożyła doniesienie o psychicznym i fizycznym znęcaniu się i jej dali wiarę ponieważ jestem od niej silniejszy i to wystarczyło czy na tym to polega aby szczuć jednego przeciw drugiemu nie widzę w tym żadnej logiki .Nie podejmowałem tej rękawicy rzuconej przez nią bo nie widziałem w tym wszystkim żadnego sensu i co teraz mam z tego . Wytłumacz mi dlaczego tak się dzieje że gdy tylko kobieta dzwoni na policję to przyjeżdzają natychmiast inaczej jest traktowane zgłoszenie mężczyzny . Jest to mit iż kobiety nie są agresywne tu w tym wypadku mówię o swojej żonie i tylko o niej na zewnątrz cicha spokojna a w środku tkwi diabeł jest co zauwżyłem podatna na manipulacje .I nawet po zajęciach terapeutycznych gdy tylko przychodziła do domu wykrzykiwanie tego co tam zasłyszała ;ty nic do mnie nie masz lub bedę robic co mi się podoba bo mam do tego prawo ''a gdzie w tym wszystkim odrobina przyzwoitości i pomyślenie o drugim człowieku . Szkoda że w taki sposób doslownie wpaja się takiej osobie takie myśli nie myśląc o drugim człowieku byłem na takich terapiach grupowych i jedyne co z tamtąd wyniosłem to to że potrafię ciszej rozmawiać i nie unoszę głosu może jestem niereformowalny nie wiem może staroświecki nie jestem i nie byłem dominantem .
poz Yamato
_________________
Człowiek szuka miłości bo w głębi serca wie że to miłość może uczynić go szczęśliwym
Największa satysfakcja w życiu to świadomość ,że się nikogo nie skrzywdziło .
YAMATO ..大和
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
dynamika
Wolontariusz NL
Wolontariusz NL


Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 741

PostWysłany: Sob Wrz 13, 2008 17:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

yamato napisał:
uważam że za bardzo banalizujesz przecież nie o to tu chodzi żeby ofiara musiała być wdzięczna iż sprawca się uśmiechnął owszem zdarzają się takie skrajności ale po co zaraz do nich się odwoływać .



Po to Yamato, bo takie skrajonsci to 100% przypadkow na tym forum, otworz oczy na to co sie dzieje.

My nie omawiamy tu konfliktow czy nieporozumien w rodzinie, ale sytuacje, gdzie jedna osoba zagraza zdrowiu psychicznemu i zyciu drugiej osoby. Jakiekolwiek sugerowanie, ze osoba krzywdzona ma dojrzec dobro w swoim przesladowcy, czy zachecanie takiej osoby do pozostawania w zwiazku z przemoca jest wyrzadzaneim takie osobie dalszej krzywdy.

pozdrawiam,
P.
_________________
"Sukces mierzy sie tym jak wysoko dolecisz kiedy odbijesz sie od dna" General George Patton Jr.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
maras
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 3871
Skąd: Gdynia/Warszawa

PostWysłany: Sob Wrz 13, 2008 17:26    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ooo Dynamika Smile poruszyłeś bardzo ważną kwestię .

Istotnym jest aby rozróżnic przemoc od konfliktu . Niby podobne a całkiem inne .
Słusznie -Tak j/w gdy następuje zagrożenia życia/zdrowia drugiej osoby .


ps .Adam możesz utworzyc takowy temat u Was zobacz jakie będą odpowiedz i jak wiele możesz dzięki temu zyskac .(a wiem że będą) Ponadto jak chcesz spokojnie możemy taki utworzyc .

pozdrawiam
Tomasz
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
yamato



Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 197
Skąd: z piekła

PostWysłany: Nie Wrz 14, 2008 16:24    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

uważam że za bardzo banalizujesz przecież nie o to tu chodzi żeby ofiara musiała być wdzięczna iż sprawca się uśmiechnął owszem zdarzają się takie skrajności ale po co zaraz do nich się odwoływać . To jest nie dopuszczalne oczywiste jak słońce .
Dlaczego nie przytoczyłeś jeszcze tego zdania iż owszem i ja się nie zgadzam z tym aby ofiara była wdzięczna za to że ktoś ją okłada pięściami a sprawca przy tym się uśmiechał jest to dla mnie jasne jak słońce . Nie chcę się wykłócać o wyciągnięte zdania z podtekstu . Nigdy nie byłem za tym nie uważam przemocy jako wyjście z problemów . Lecz czy to co się proponuje aby ukarać sprawce to nie przemoc obojętnie jakimi środkami i nastawianie dwoje ludzi przeciw sobie to nie przemoc jest przecież wiele sposobów na rozwiązanie przemocy a nie musi to być zaraz szczucie przeciw sobie wszelkimi środkami jakie są dostępne pisałem już iż prawda sama się obroni nie chcę tu robić żadnego przewrotu na forum choć z wieloma wypowiedziami się nie zgadzałem .Czasem wolałem to przemilczeć co tu proponowano aby odrgyźć się na drugiej osobie a robiono to bez żadnych skrupułów.Zawsze trzeba patrzeć na życie optymistycznie a nie pesymistycznie .Nie tylko w czarnym scenariuszu .Czy wiecie co optymista widzi na cmentarzu powiecie no czegoż tam może być naj krzyży nie optymista widzi same plusy i tak powinniśmy podchodzić do życia .
poz Adam
_________________
Człowiek szuka miłości bo w głębi serca wie że to miłość może uczynić go szczęśliwym
Największa satysfakcja w życiu to świadomość ,że się nikogo nie skrzywdziło .
YAMATO ..大和
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
dynamika
Wolontariusz NL
Wolontariusz NL


Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 741

PostWysłany: Nie Wrz 14, 2008 17:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

yamato napisał:
uważam że za bardzo banalizujesz

jest przecież wiele sposobów na rozwiązanie przemocy a nie musi to być zaraz szczucie przeciw sobie wszelkimi środkami jakie są dostępne pisałem już iż prawda sama się obroni nie chcę tu robić żadnego przewrotu na forum choć z wieloma wypowiedziami się nie zgadzałem

.Zawsze trzeba patrzeć na życie optymistycznie a nie pesymistycznie .Nie tylko w czarnym scenariuszu .Czy wiecie co optymista widzi na cmentarzu powiecie no czegoż tam może być naj krzyży nie optymista widzi same plusy i tak powinniśmy podchodzić do życia .


Yamato,

Kilka sprostowan

1. Nie banalizuje, co wiecej uwazam, ze to ty trywializujesz powazny problem przemocy w zwiazkach, czemu niejednokrotne dales wyraz na tym forum.

2. Nie ma wiele sposobow na rozwiazanie przemocy - sa tylko dwa - najlepiej sie rozejsc, drugim jest zaprzestanie przemocy przez sprawce, co rzadko konczy sie sukcesem. Przemoc to przestepstwo w kodeksie karnym. Sugeowanie, ze co to proponuje to szczucie ludzi przeciwko sobie, to majaczenie.

3. Na zycie kazdy patrzy jak chce, ja patrze realistycznie, zycie nie jest biale lub czarne, bym mogl sobie pozwolic na bycie optymista lub pesymista caly czas. Uzywam swojego rozumu aktywnie, co Tobie rownierz polecam.

Jak zwykle w dyskusjach z Toba otrzymam pewnie banalna odpowiedz, wiec ja na tym zakanczam wymiane pogladow. Bede jednak dalej prostowal twoje wypowiedzi jak beda zawieraly proby umniejszania powagi problemu przemocy w zwiazkach.

pozdrawiam,
P
_________________
"Sukces mierzy sie tym jak wysoko dolecisz kiedy odbijesz sie od dna" General George Patton Jr.


Ostatnio zmieniony przez dynamika dnia Nie Wrz 14, 2008 17:36, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
mgrabas



Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1516

PostWysłany: Nie Wrz 14, 2008 17:36    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

po odpowiedzi dynamiki nasunęło mi się pytanie, osobiście dla mnie bardzo ważne, ale przeniosłem je do nowego wątku by nie zaśmiecać tego
szczegóły są tam: http://www.forum.niebieskalinia.pl/viewtopic.php?p=10374#10374
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group