| 
			
				|  | Forum na temat przemocy w rodzinie Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
 www.niebieskalinia.pl
 
 |  
 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| laura52 
 
 
 Dołączył: 08 Sie 2006
 Posty: 400
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Sob Wrz 20, 2008 15:47    Temat postu: Rodzaje przemocy   PRZYKŁADY |   |  
				| 
 |  
				| RODZAJ PRZEMOCY PRZYKŁADY
 
 PRZEMOC WERBALNA
 krzyki, groźby
 wyzywanie
 ośmieszanie
 wyszydzanie, przekleństwa
 
 PRZEMOC EMOCJONALNA
 ignorowanie uczuć    wyśmiewanie się z wartości, które ta osoba ceni np .zasad religijnych moralnych
 nieokazywanie szacunku, miłości jako karanie
 ciągłe krytykowanie
 obrażanie rodziny i przyjaciół
 
 upokarzanie i poniżanie w miejscu publicznym
 karanie dzieci lub pozbawianie ich  potrzebnych im rzeczy
 
 grożenie odebraniem dzieci, jeśli żona odejdzie, izolowanie od kontaktów z rodzina i przyjaciółmi
 
 KORZYSTANIE Z „MĘSKICH” PRZYWILEJÓW
 
 domaganie się podejmowania wszystkich decyzji
 traktowanie partnerki jak służącej·
 ostateczne decydowanie jak będą wydawane pieniądze
 oczekiwanie seksu, kiedy tego chce
 
 PRZEMOC EKONOMICZNA
 finanse rodziny pozostają pod całkowitą kontrola sprawcy przemocy
 przeszkadzanie partnerce w podjęciu pracy
 spowodowanie aby prosiła o pieniądze
 spowodowanie aby rozliczała się z każdego wydatku
 wydzielanie jej pieniędzy
 
 PRZEMOC SEKSUALNA
 
 zawstydzające komentarze
 niechciany dotyk
 ignorowanie potrzeb seksualnych
 traktowanie kogoś jako obiektu seksualnego
 odmawianie seksu jako kara
 zmuszanie do oglądania pornografii
 współżycie seksualne po akcie przemocy
 zmuszanie do prostytucji
 gwałt
 zazdrość, wmawianie partnerce, że sypia    z innymi mężczyzna
 zdradzanie partnerki
 
 UŻYWANIE DZIECI
 jest formą kontroli partnerki poprzez grożenie i szkodzenie jej relacjom z dziećmi sprawianie, żeby czuła się winna z powodu dzieci
 mówienie jej, ze jest kiepską matką
 używania dzieci do przekazywania wiadomości
 używania wizyt aby ją dręczyć·
 grożenie, że zabierze dzieci i ona nigdy ich nie zobaczy
 mówienie dzieciom kłamstw i negatywnych rzeczy o ich matce
 
 wypytywanie dzieci, co robi ich matka z kim się spotyka
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| laura52 
 
 
 Dołączył: 08 Sie 2006
 Posty: 400
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Sob Wrz 20, 2008 16:48    Temat postu: |   |  
				| 
 |  
				| Bo widzisz.. taka osoba nie myli racjonalnie. Jest zalepiona. Uważa wszystkich za wrogów, a swojej 'drugiej połówce' wszystko wybacza. To on jš krzywdzi, lecz ona biega i przeprasza po każdej kłótni. Poniża się, by wszystko było znowu 'dobrze'. Lecz jakie by to godzenie się wietne nie było, sytuacja się powtarza. Więc ona znów wycišga rękę i próbuje rozpaczliwie ratować co, czego tak naprawdę nie ma.. To nie jest miłoć, lecz ona wierzy, że jest inaczej. Bardzo chce wierzyć, że on jš kocha. Wszystko sobie tłumaczy na swój sposób, usprawiedliwiajšc go. Jest totalnie podporzšdkowana jego zdaniu, ponieważ to jej zależy. Daje sobš manipulować i ma tego wiadomoć. Nic jednak nie może zrobić, tylko poddać się temu. Gdy on jest przy niej, denerwuje się i rozpacza w duchu, że ten wspólnie spędzony czas zaraz minie (choćby to miało być nawet 5 h). Leżš przy sobie blisko, a ona już za zanim tęskni.. Boi się, że on odejdzie i zostanie sama.
 Tkwi tak w pokoju bez klamek, a gdy drzwi się otwierajš, od razu je zamyka i trwa w tym bagnie dopóty, dopóki się nie opamięta. To bardzo trudne, ponieważ ona go bardzo kocha. Jej uczucie jest tak silne, że wybaczy mu zdradę, nic mu nie powie, gdy w pierwszy dzień wišt spotka się z kolegami, a nie z niš, gdy zostawi jš tuż po północy w Sylwestra.... Czasem wybucha, bo już nie może, ale wtedy jest gorzej. Nagle uwiadamia sobie - a raczej wmawia - że to przecież ona jest winna. Dlatego biegnie do ukochanego i po raz kolejny przeprasza, bardzo przeprasza! A gdy on nie widzi, płacze..
 Cały swój wiat podporzšdkowuje jemu. Gdy nie ma go w pobliżu, jest nieszczęliwa, usycha.. Kocha swego wybranka nawet wtedy, gdy jš uderzy. Wyprowadziła go z równowagi wyrażajšc swój żal, gdy po raz kolejny zostawił jš dla kolegów, więc swoim gadaniem sprowokowała go do tego czynu. To nie on jest winny. To ona..
 
 zreszta przeczytajcie sami.
 
 http://www.paranormalne.pl/lofiversion/index.php?t9915.html
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
 
  
 
 Dołączył: 15 Lis 2006
 Posty: 6110
 Skąd: Suwałki
 
 | 
			
				|  Wysłany: Sob Wrz 20, 2008 17:52    Temat postu: |   |  
				| 
 |  
				| Znęcanie się nad członkiem rodziny albo osoba będąca w stałej lub przemijającej zależności zostało zdefiniowane w art.207 KK. I właściwie wszystkie zachowania wymienione w całym Kodeksie Karnym moga zawierać sie w Kodeksie Karnym. Wszystkie! Nie można wymienić wszystkich zachowań, bo wciąż możemy natknąć się na taka sprawę, która dotychczas nie została zdefiniowana! _________________
 „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		|  |  
  
	| 
 
 | Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach
 Nie możesz zmieniać swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz głosować w ankietach
 
 |  
 Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
 
 |