Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mimi__
Dołączył: 13 Mar 2006 Posty: 6
|
Wysłany: Wto Mar 14, 2006 20:16 Temat postu: wymeldowanie oskarzonego z lokalu |
|
|
W 2004r. moj byly maz zostal oskarzony z art.207 par.3kk i skazany na 2lata w zawieszeniu na 5 lat.W wyroku mial nakaz do leczenia odwykowego.Oczywiscie podjal leczenie ale nadal pije!!! Jedynie wiedzac ze ma sie zglosic do poradni AA i przed wizyta pani kurator (ma dozor) nie zapija zeby jako tako wygladac. W styczniu 2005 razem z corkami wyprowadzilam sie do brata (udostepnil mi swoje mieszkanie na czas rozwiazania sytuacji) bo byly maz zobowiazal sie ze splaci mnie za utracone mieszkanie.Po wyprowadzce "wypial sie na mnie" i mnie wysmial.Jego pani adwokat stwierdzila ze nie wyprowadzilam sie od niego dlatego,ze pil tylko wyprowadzilam sie dobrowolnie. W styczniu 2006 zaczal mna sie interesowac Urzad Miasta-Biuro Meldunkowe.Na nic byly moje prosby,zeby zaczekali do momentu roztrzygniecia sprawy w sadzie. Musialam sie ponownie wprowadzic.Nie minely dwa tygodnie jak byly maz wyladowal na izbie wytrzezwien a corka ma obdukcje lekarska. Znow schronilam sie u brata.Teraz proponuje mi 15 000 tys.zl. Niewiem czy sie zgodzic?? Czy mam szanse wygrac w sadzie prawo do lokalu?? Mam pania adwokat ale ona twierdzi ze na 90%.Doradzcie mi |
|
Powrót do góry |
|
|
mimi__
Dołączył: 13 Mar 2006 Posty: 6
|
Wysłany: Sob Mar 25, 2006 14:43 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
mimi__
Dołączył: 13 Mar 2006 Posty: 6
|
Wysłany: Sob Mar 25, 2006 14:44 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renata Moderator - Pracownik NL
Dołączył: 29 Gru 2005 Posty: 278
|
Wysłany: Wto Mar 28, 2006 12:31 Temat postu: |
|
|
Mimi,
sytuacja, ktora opisujesz jest dosyc skomplikowana i pewnie dlatego nikt z obecnych na liscie nie mial odwagi, aby doradzac. Zwlaszcza w sytuacji, kiedy juz masz adwokatke, ona zna Twoja sprawe (te wszystkie prawa wlasnosci do lokalu, dotychczasowe decyzje administracyjne w tej sprawie itd.) i ona Ci doradza. Ja bym zawierzyla adwokatowi, zwlaszcza, ze zaden nie lubi przegrywac sprawy, wiec pewnie by Cie nie naciagala na cos w czym mozna przegrac - 90% to duzy stopien prawdopodobienstwa. Choc z drugiej strony jesli jest szansa szybko i polubownie dostac 15 tys. zlotych to moze warto oszczedzic sobie i dziecku stresu. Wedlug przyslowia, ze "lepszy wrobel w garsci"
Jak widzisz moja "rada" jest takze na dwoje babka wrozyla
Pozdrawiam i zycze szybkiej decyzji, bo takie najlepsze |
|
Powrót do góry |
|
|
maras Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Dołączył: 28 Maj 2006 Posty: 3871 Skąd: Gdynia/Warszawa
|
Wysłany: Nie Maj 28, 2006 2:36 Temat postu: |
|
|
w/g mnie masz szansę i to nawet pewne że wygrasz tą sprawę . Jedyną zaporą jest czas . Jak wiesz takie sprawy troszkę trwają delikatnie mówiąc .
pozdrawiam _________________ -----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R |
|
Powrót do góry |
|
|
|