Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna Forum na temat przemocy w rodzinie
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP
www.niebieskalinia.pl 
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jak ratowac moją rodzine?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
agnieszka1970



Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 570

PostWysłany: Sro Paź 08, 2008 9:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

anka1049 napisał:
Musze sprubowac ..wiem ze bedzie ciezkoZnow uslysze ze to ja sie powinnam leczyc ze niema czasu bo musi na rodzine pracowac Smutne to wszystko Ale sprubuje bo mysle ze warto Crying or Very sad

Zawsze warto póki jest mała iskra nadziei:)Smile
Życzę powodzenia:)Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
without



Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 393

PostWysłany: Sro Paź 08, 2008 11:26    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aniu
Zacznij od Siebie, bo kiedy Ty będziesz umiała sobie radzić z jego zachowaniami, rozumiała w pełni, co się dzieje, umiała odpowiadać na jego agresje ... wtedy może i on, widząc jak Ty się zmieniasz, przekona się do 'pomocy'... Tak już jest w rodzinach, że czasem trzeba najpierw w Siebie zainwestować, by móc pomóc innym...
Poczytaj literaturę, poszukaj terapii ...
Echnaton ma rację, na chwilę obecną przede wszystkim szukaj wsparcia dla Siebie.
To umożliwi inne działania....
Powodzenia.
_________________
"... i z piekła wezmą tancerkę, jeśli ich urzekła ..."
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
awon 31



Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 101

PostWysłany: Sro Paź 08, 2008 16:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aniu
Jesteś bardzo silną osobą i myślę , ze na pewno podejmiesz odpowiednią decyzję dla siebie i swoich dzieci.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
milka



Dołączył: 01 Lis 2007
Posty: 12

PostWysłany: Czw Paź 09, 2008 0:33    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A ja myślę, że żadna pomoc psychologa nic nie pomaga. No najwyżej ofiarom pozbierać się i odejść.

Mój eks skończył studia na kierunku praca socjalna i resocjalizacja, mial mnóstwo kolegów psychologów, wiele razy rozmawialiśmy z "fachowcami" o jego porywczym charakterze wybuchach zlości i przemocy, on sam chodzil się leczyć. Doskonale rozumial swój problem i to, że źle robi. i co? Nic. Przychodzil atak furii i historia się powtarzała.

A po rozwodzie wręczył mi kwiaty i podziękował,że zrobiłam z niego lepszego człowieka, powiedział, że już nie zniszczy 2 rodziny. Miło co? Myślę, że on jest po prostu chory psychicznie.

a i jak czytam tą historię o górach to przypomina mi się kilka podobnych. On Cię WYCHOWUJE!
kOCHASZ GO? Jak Ci dopiecze do kości to Ci przejdzie obiecuję.

pozdrawiam
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
anka1049



Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 4

PostWysłany: Czw Paź 09, 2008 7:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

milka.. moze masz racje czasem tak mi sie wlasnie wydaje ze on mnie chce wychowac Crying or Very sad Jak jest zle staram sie cos wytłumaczyc spokojnie to niemam najmniejszych szans poprostu mnie przekrzykuje niesłucha co mam do powiedzenia No i zostaje na tym ze juz sie nieodzywam i czasem sa ciche dni a puzniej sie pyta czy mi przeszło i tak wszystko potrafi przekrecac ze zawsze zostaje ze to moja wina ....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Echnaton
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur
Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur


Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 6110
Skąd: Suwałki

PostWysłany: Czw Paź 09, 2008 9:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Część ze sprawców pewnie może mieć schorzenia psychiczne maskowane jakimiś nietypowymi objawami, ale znacznie więcej jest takich, ,którzy znęcają się nie mając objawów psychicznych chorób....Cos jest nieprawidłowego w wychowaniu, środowisku, sytuacji, że dwoje kochających się ludzi zamienia swój dom w najbardziej niebezpieczne miejsce na ziemi....Większość przestępstw, różnego rodzaju, jest popełniana przez osoby znane a nawet bliskie....

I to najbardziej boli....Przemoc jest przestępstwem, bez względu czy stosujemy ją wobec przypadkowego przechodnia czy wobec dzieci. I tak samo boli!
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum na temat przemocy w rodzinie Strona Główna -> Forum ogólne o przemocy w rodzinie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group