| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
pysia
Dołączył: 12 Wrz 2008 Posty: 323 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw Paź 16, 2008 19:41 Temat postu: |
|
|
| Pozwolę sobie z Tobą sie nie zgodzić...nie istnieje taki twór jak "dzisiejsza młodzież" chyba,że mówimy o konflikcie pokoleń ale przy takim podejściu my tez byliśmy "taką młodzieżą".Natomiast na pewno są ludzie,którzy nie poznali takich wartości i "nie mają tego problemu".Zanim wypowiem sie na temat szcunku...bardzo podobała mi sie lektura tego wątku,wiele emocji wiele poruszonych spraw...samo życie.Wiele razy chciałam wziąć cytat i odpowiedzieć ale po dotrwaniu do końca sądzę,że nie wniosłoby to nic do sprawy więc zmilczę.A jeśli chodzi o szacunek myślę,że jest to wartość względna czyli taką którą każdy człowiek może inaczej postrzegać (trzymając się jednak pewnego pionu oczywiście).Z mojego punktu widzenia szacunek i autorytet to coś w rodzaju postawy do konkretnej osoby.Ta postawa jest (lub nie)wywołana postępowaniem i sposobem bycia tej osoby.Czyli, szcunek to coś co ktoś wywołuje nie zas coś czym mogę kogoś obdarzyć lub nie.mam nadzieję,że nie nazbyt zagmatwałam .Pozdrawiam |
|
| Powrót do góry |
|
 |
agnieszka1970
Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 570
|
Wysłany: Czw Paź 16, 2008 20:49 Temat postu: |
|
|
....
Ostatnio zmieniony przez agnieszka1970 dnia Czw Paź 30, 2008 23:46, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
 |
agnieszka1970
Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 570
|
Wysłany: Sro Paź 29, 2008 8:39 Temat postu: |
|
|
....
Ostatnio zmieniony przez agnieszka1970 dnia Czw Paź 30, 2008 23:45, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Sro Paź 29, 2008 23:26 Temat postu: |
|
|
Mam w sobie dużo szacunku dla Ciebie Agnieszko i Twoich problemów, ale pewnych spraw nie uda Ci się rozwiązać bez Twego udziału. Możesz skasować blog, mail, priv i ślady obecności na wszystkich forach na całym świecie ale tym działaniem ani na krok nie przybliżysz sie do poznania siebie.
My będziemy tu zawsze, Ty wrócisz - wiem,wiem, nigdy nie wrócisz - gdy poczujesz taka potrzebę. Będę modlił się za Twoje wysiłki. _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
| Powrót do góry |
|
 |
agnieszka1970
Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 570
|
Wysłany: Sro Paź 29, 2008 23:29 Temat postu: |
|
|
....
Ostatnio zmieniony przez agnieszka1970 dnia Czw Paź 30, 2008 23:43, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Czw Paź 30, 2008 0:59 Temat postu: |
|
|
A pamiętasz co je wywołało? Twoje ja nie chcę żadnej pomocy od nikogo!
Jak łatwo przeżywać swój ból w samotności i obnażać publicznie inne zdanie na swój temat, na obojętnie jaki temat! _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
| Powrót do góry |
|
 |
agnieszka1970
Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 570
|
Wysłany: Czw Paź 30, 2008 1:06 Temat postu: |
|
|
....
Ostatnio zmieniony przez agnieszka1970 dnia Czw Paź 30, 2008 23:42, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
 |
pysia
Dołączył: 12 Wrz 2008 Posty: 323 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw Paź 30, 2008 21:58 Temat postu: |
|
|
Dlaczego jedni mają sie kontrolować niejako "z urzędu" a inni nie muszą bo nie potrafią?
Nie podoba mi sie takie postawienie sprawy.
Jesteśmy dorosłymi ludźmi i jeśli kogoś atakujemy musimy sie liczyć z tym,że sie bedzie bronił.Po prostu ma do tego prawo.
Odmawianie możliwości obrony osobie,którą się atakuje,o coś oskarża nie jest "dialogiem".
Tylko rozmową,wysłuchaniem cudzych racji można dojść do porozumienia.
pozdrawiam
 |
|
| Powrót do góry |
|
 |
agnieszka1970
Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 570
|
Wysłany: Pią Paź 31, 2008 8:00 Temat postu: |
|
|
| pysia napisał: | Dlaczego jedni mają sie kontrolować niejako "z urzędu" a inni nie muszą bo nie potrafią?
Nie podoba mi sie takie postawienie sprawy.
Jesteśmy dorosłymi ludźmi i jeśli kogoś atakujemy musimy sie liczyć z tym,że sie bedzie bronił.Po prostu ma do tego prawo.
Odmawianie możliwości obrony osobie,którą się atakuje,o coś oskarża nie jest "dialogiem".
Tylko rozmową,wysłuchaniem cudzych racji można dojść do porozumienia.
pozdrawiam
 | nie lubię jak się wpiepszasz między wódkę a zakaske.
Ostatnio zmieniony przez agnieszka1970 dnia Pią Paź 31, 2008 10:59, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
 |
pysia
Dołączył: 12 Wrz 2008 Posty: 323 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią Paź 31, 2008 10:42 Temat postu: |
|
|
Agnieszko
mam nadzieję,że wreszcie przestaniesz mnie obwiniać za swoje decyzje.
pozdrawiam
 |
|
| Powrót do góry |
|
 |
agnieszka1970
Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 570
|
Wysłany: Pią Paź 31, 2008 11:00 Temat postu: |
|
|
| pysia napisał: | Agnieszko
mam nadzieję,że wreszcie przestaniesz mnie obwiniać za swoje decyzje.
pozdrawiam
 |
Pozdrawiam Cię gorąco<papa> |
|
| Powrót do góry |
|
 |
|