 |
Forum na temat przemocy w rodzinie Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP www.niebieskalinia.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 0:30 Temat postu: |
|
|
Tak, to jest możliwe! Przecież matka ma pełnie władzy nad dziećmi i za jej zgoda dziecko może iść do psychologa. To nie będize łątwe...powiedz jej,z e jestes po jej stronie, bedizesz ja wspierac takze wtedy gdy wyjdzie ze szpitala. Trzeba na poczatku zatrzymac przemoc. W przypadku trudności nie do przebycia służę pomocna dłonią i wsparciem. _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
mamagosia
Dołączył: 18 Wrz 2008 Posty: 9 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 0:32 Temat postu: |
|
|
Póki co negocjujemy z lekarzami pozostawienie siostry na oddziale w okresie świąt i nowego roku. Chcemy uniknąć sytuacji trudnych dla siostry. Nikt z mojej rodziny nie zasiądzie z jej mężem przy jednym stole a zostawienie jej z nim i jego rodziną może być dramatyczne w skutkach (alkohol i wymówki). Nie chcemy by czuła się przez nas odrzucona, nie chcemy dać draniowi pożywki by dalej ją niszczył. Gdy go przyjmiemy damy mu przyzwolenie, gdy nie zaprosimy damy wolną rękę w argumentach jak bardzo rodzina się nią nie interesuje, że ma tylko jego. A do tego dzieci, co z nimi? Dlatego mam nadzieję, że wyjdzie po nowym roku.
pozdrawiam
M _________________ kocham życie |
|
Powrót do góry |
|
 |
mamagosia
Dołączył: 18 Wrz 2008 Posty: 9 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 0:39 Temat postu: |
|
|
Trudne zadanie przed nami. Muszę jej pomóc, muszę nauczyć się z nią rozmawiać, dużo muszę się nauczyć.
Bardzo, bardzo ci dziękuje
idę ucałować moją trzylatkę i męża śpiącego w fotelu przed telewizorem, myśląc o siostrze zastanawiam się czy to nie jest iluzja _________________ kocham życie |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 1:20 Temat postu: |
|
|
Tak czasami bywa, ale moge Cie pocieszyć, ze w wielu przypadkach możliwe jest wyjście z sytuacji, możliwe jest zatrzymanie przemocy i wyplenienie jej z rodzinnego domu. Jestem blisko gdybyś potrzebowała... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
pysia
Dołączył: 12 Wrz 2008 Posty: 323 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob Lis 15, 2008 13:48 Temat postu: |
|
|
mamagosia
To cudownie,że Twoja siostra ma w taka siostrę jak Ty!
Rozumiem Twoja bezradność,czasem bardzo byśmy chcieli polepszyć czyjeś życie a ta osoba tego nie chce.
Czuwaj przy siostrze, teraz i jak wyjdzie ze szpitala.
Twoja wsparcie(czasem to tylko obecność) jest najlepszym co możesz zrobić.
Działaj ostrożnie.Myślę,że zbudowanie zaufania między Toba a siostra jest teraz najważniejsze.Z drugiej stony wyraźnie widać,że siostrzenicy potrzebna fachowa pomoc(siostrzeńcowi i ich ojcu też-ale to inna sprawa).Pytasz czy warto mieć pretensje do siostrzeńca ,że nic nie powiedział.To już nie ma znaczenia.Już wiesz co sie tam dzieje i teraz pora działać z mądrością i delikatnością.
Pozdrawiam i życzę odwagi i rozwagi
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|