Forum na temat przemocy w rodzinie

[anastazja]

jest pewna sprawa, z którą nie mam się za bardzo do kogo zwrócić. a mianowicie mam 17 lat. Mój ojciec znęcał się nad mamą odkąd pamiętam i jeszcze prędzej (wiem o tym z opowiadań babci). Mama wiele razy odchodziła z nami( mam 2 siostry i brata) od ojca, po czym zawsze wracała, ponieważ nie mielismy się gdzie podziać. Ojciec jest bardzo cwany, bo robił i nadal robi to w taki sposób, żeby nic nie było widać. Znęca sie nad mamą też psychicznie, nawet wtedy kiedy nie jest pijany, bo zazwyczaj awantury zdarzały się, gdy sobie wypił. wielokrotnie wyrzucał mamę z domu, zrzucał ją ze schodów, w nocy zamykał na balkonie, bił po prostu, kiedyś wyciągnął nawet nóż, ale jakoś go wybłagałam, żeby przestał. Od jakiegos czasu tacie nie wystarcza tylko znęcanie się nad mamą, dlatego też wyżywa się na mnie. Jestem dla niego 'kurwą, szmatą, świnią', pomijając to, że jestem dziewicą. Stwierdził, że nie jestem już jego córką. Wyrzucił mnie już kiedyś z domu, wtedy przez jakiś czas mieszkałam u cioci, ale wróciłam, bo ile można siedzieć komuś na głowie, ostatnio to się powtórzyło, tyle, że ojciec chciał mnie pobić(nie pierwszy raz, ale pierwszy w taki sposób, własnie w taki jak to robi mamie). Pojawiła się możliwość żebym pojechała za granicę do rodziny, oczywiście od razu chciałam to zrobić, ale najpierw powiedziałam o tym rodzicom. Mama się zgodziła, powiedziała, że chociaż ja mam sobie ułożyć życie i uwolnić sie od ojca, ojciec się nie zgodził. Przestałam chodzić do szkoły. Ale kiedy mama się pogodziła z tatą teraz oboje są przeciwko mnie. Nie chodze do szkoły, a za granicę nie chcą mnie puścić. Ja nie chcę sobie zmarnować życia, ale zdaję się, że im to sprawi przyjemność. Czuję, że nie mam rodziny, nawet moje siostry są przeciwko mnie, a mój najmłodszy brat ( ma 4 latka) wyzywa mnie od świń. Niedługo moja psychika nie wytrzyma, naprawdę chciałabym się uwolnić, bo chyba ulżyłoby i mnie i im. Więc dlaczego nie chcą tego zrobić skoro jestem dla nich tylko ciężarem? Bardzo prosze o pomoc! Czy jest jakas możliwosc zebym wyjechala?

[dynamika]

Hej

Ile czasu minie zanim bedziesz miala 18 lat ?
pozdrawiam,
P.
_________________
"Sukces mierzy sie tym jak wysoko dolecisz kiedy odbijesz sie od dna" General George Patton Jr.

[maras]

Witaj

Że tak się zapytam rozmawiałaś może już z kimś w tej sprawie ?

Jeśli nie to masz możliwośc porozmwaiania ze specjalistą d/s nieletnich w jednostece policji lub dzielnicowym .
Ponadto także istnieje możliwośc skonsultowania się ze pracownikiem Centrum Interwencji Kryzysowej w Twojej miejscowości . Jeśli chcesz mogę wyszukac dane tele- adresowe instytucji.

póki co tyle na wstępie .

pozdrawiam
ps. w razie potrzeby pisz na pw .
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R

[anastazja]

dopiero w listopadzie skończę 18 ;/
myślałam, że tu ktoś będzie wiedział coś na ten temat, nie moge wychodzić z domu. zostaje w domu i opiekuje sie bratem, a jak rodzice wróca nie ma mowy o wyjsciu. ;/ wiec nie moghe isc na policje itp. a poza tym nie chcialabym tak, bo to jest mala wies i wszystko od razu sie rozniesie. ;/ czy nie ma innego sposobu? ale dziękuje chociaż za to.

[pysia]

Witaj anastazja
W listopadzie skończysz 18 lat? przecież juz jest listopad. To że nie chcą Cie wypuścić nie oznacza,że nie możesz wyjść.Przecież to Twoja decyzja gdzie idziesz.
Popieram pomysł byś udała sie do ośrodka dla ofiar przemocy i porozmawiała o Twojej sytuacji.Osoby pracujące w takich miejscach obowiazuje tajemnica zawodowa, więc nie musisz sie obawiać ujanienia.
Pozdrawiam.

[kulerzynka]

a powiedz mi jak stanowisko reszty rodziny do Waszej sytuacji??
możesz coś więcej o tym powiedzieć?
wspominałaś o ciotce...
_________________

[anastazja]

w listopadzie, ale przyszłego roku. ;/ ciotka? po tym jak przestałam chodzić do szkoły wszyscy mnie tylko krytykują. a reszta rodziny, jak juz wspominalam mama teraz ma bardzo dobre stosunki z tata i juz chyba zapomniala jak to ją wyzywał i bił. nie wiem dlaczego tak robi. ojciec nienawidzi mnie tak samo jak ja jego, więc dlaczego nie chce ulżyć nam obojgu?

[anastazja]

przeciez jak uciekne, ojciec moze mnie scigac przez policje, prawda?

[maras]

Witam

Istnieje także możliwośc złożenia zawiadomienia o przestępstwe pisemnie (listownie) bezpośrednio do Prokuratury Rejonowej.

ps. jak coś jestem dostępny na pw tego forum .


pozdrawiam
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R

[anastazja]

chyba zdecydowalam sie na ucieczke. nie mam wyboru, dłuzej tak nie wytrzymam. ojciec mówi, że nie wie co ma ze mna zrobic, ze jestem trudnym dzieckiem, ale przeciez to on nie zapewnil nam normalnej rodziny

[pysia]

anastazja
Jeśli uważasz,że opuszczenie domu jest jedynym dostępnym rozwiązanem, tym bardziej polecam wizyte w ośrodku dla ofiar przemocy.Takie instytucje maja do dyspozycji domy w których można przez pewien czas pomieszkać gdy w domu rodzinnym jest niebezpiecznie.Skoro nie zależy Ci na utrzymywaniu kontaktów z rodziną to na pewno znajdzie sie miejsce nawet gdzies dalej.Tam tez otrzymasz pomoc prawną i dowiesz sie co możesz zrobic i co może ojciec.
Pozdrawiam

[Echnaton]

Niestety, znów muszę chłodzić emocje i prostować. Rodzice mają prawo żądać powrotu dziecka do domu i żadna instytucja pomocowa nie może zatrzymać dziecka(a taka jest osoba poniżej lat 18 ) bez zgody rodziców. Oczywiście wskazany jest kontakt z taka instytucją i ewentualne wystąpienie do sądu o ograniczenie władzy rodzicielskiej - przez instytucję!
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[anastazja]

dziękuję za te wypowiedzi, ale już zdecydowałam. to chyba najlepsze rozwiązanie.