Forum na temat przemocy w rodzinie

[iwa]

Jestem już po RODK-u i po sprawie o ograniczenie władzy rodzicielskiej. Specjaliście w miare rzetelnie zdiagnozowali problem w naszej rodzinie. Wyszła na jaw manipulacja stosowana przez męża w stosunku do syna. "chłopiec jest napięty emocjonalnie, przedstawia swój(ale w poczuciu, że bliski ojcu) punkt widzenia na konflikt rodziców. Wypowiedzi chłopca wskazująże identyfikuje sie z ojcem, posluguje się nawet jego argumentami wobec matki, jest wyraźnie zaindukowany jego sądami, w ich przedstawianiu posługuje się używając sformułowań ojca. Nie do końca rozumie ich znaczenie...."Zalecona była konsultacja psychiatryczna. Zacytuje co psychiatra napisał o moim mężu: "nastrój pogodny. bez poczucia winy. Sądzi, że osobowość żony jest powodem konfliktu. Czuje się ofiarą. Bez lęku obaw. Żywe reakcje wegetatywne. Diagnoza brzmi bez zaburzeń psychicznych. Zaburzona osobowość"
We wnioskach końcowych zalecono terapię małżeńską. Jednak mąż się na to nie zgadza. Sąd umorzył sprawę.
Oświadczył mi że chce rozwodu. No cóż próbowałam. Ale do terapii potrzebna jest wola obu. Niemniej zaburzenia osobowości bardzo mnie niepokoją. Jestem z zawodu pielęgniarka i wiem co to oznacza. Może się rozwija u niego jakaś choroba psychiczna. Od dawna wiem, że jego zachowanie odbiega od normy ale czytając tą opinię utwierdziłam się w tym przekonaniu. Nie mogę zgodzić się podczas sprawy rozwodowej na powierzeniu syna jego ojcu. Corka napewno będzie ze mna. Boże tyle jeszcze przede mna. Chciała bym wysłuchać twojej opinii, i może jakiegoś psychologa bądź psychiatry. Nie wiem czy jest to możliwe?

[Echnaton]

Napisałem na priv...
_________________
„lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność”

[maras]

Witaj

Mam wiele pytań więc także odezwałem się na pw.

pozdrawiam
_________________
-----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R