Forum na temat przemocy w rodzinie

[Marcin 42]

Zaznaczyłem że tak odbieram Pani posty skierowane do mnie. I nie kłóćmy się proszę bo nie po to tutaj jesteśmy pomagajmy innym i to będzienajlepsze co możemy zrobic.
Dziękuję z poważaniem
Marcin

[without]

Marcin
Oskarżył mnie Pan i to niejednokrotnie- Chyba mam prawo wiedzieć o co?
Z Poważaniem.
_________________
"... i z piekła wezmą tancerkę, jeśli ich urzekła ..."

[dynamika]

[Marcin 42]

Nikogo na tym forum zie oskarżami nawet bym nie śmiał bo od tego są prokuratorzy. A jeślichodzi o ulicę to proszę mi wierzyć ale gdybym wiedział że mogę mu pomóc to pomimo to że jestem w szpitalu z bardzozłymi diagnowzami to wyszedłbym nawet w piżamie i zrobiłbym wszystko aby temu przestępdtwu zapibiec, a już tymbardziej gdyby to się działo w rodzinie. Niestety w mojej rodzinie stało się tak a nie inaczej i pomagać trzeba każdemu czy to ofierze czy przestępcy - przemocowcowi aby już ten błąd się nie powtórzył.

[Marcin 42]

Dynamika
jasne że jest grupa ludzi którzy idą poraz kolejny do więzienia i wychodzą i robią to samo ale mowa tu o notorycznych przemocowcach i tu się zgadzam takiego bandytę powinno się umieścić na czarnej liście w stylu Rejestru Dłużników" aby jużnikt nigdy jako wielokrotnemu recydywiście nie zaufał uwierzcie to by była lepsza kara niż więzienie.

[without]

[Marcin 42]

Dziękuję za rozmowę i muszę dodać że nie wniosła ona ic produktywnego do mojego toku myślenia, proponuję jeszcze trochę ochłonąć z emocji które w Pani tkwią, a są bardzo złymi doradcami i może jeszcze kiedyś wrócimy do tematu jeśli Pani zechce. Przepraszam jeszcze raz jeśli Panią w jakikolwiek sposób uraziłem ale mam prawo do wyrażaia swojego zdania, a że jest ono odmienne niż Pani to dobrze przynajmniej powstała jakaś dyskusja, szkoda że z pozycji atakującej z Pani strony.
Pozdrawiam i dobranoc

[without]

Marcin
Znów Pan pisze, że Pana atakuje... mam ponownie spytać, którymi słowami to uczyniłam...?
Czy nie mam już prawa zrozumieć, co Pana w mojej wypowiedzi tak zraniło?
Z Poważaniem.
_________________
"... i z piekła wezmą tancerkę, jeśli ich urzekła ..."

[Marcin 42]

WYSTARCZ!!! Proponuję jutro wrócić do tematu ale najpierw prosze przestudiować wszystkie moje posty bo mam wrażenie że w Pani oczach jestem bydlęciem który katował żónę i córki i jak tylko będę mógł bede robił to samo, otóż zapewniam Panią że taki nie jestem, popełniłem błąd, żałuję za to nawet nie ma Pani pojęcia jak bardzo.

[without]

Nigdzie Tego nie napisałam. Myślę, że MUSI Pan zrozumieć, że nie wypowiadam się w tym temacie na temat Pana Osoby, ani też Pana sprawy.
Nie podoba mi się, że insynuuje mi Pan myśli, emocje, słowa- które mogłabym wypowiedzieć według Pana i to uważam za nieuczciwe z Pana strony...
Moje wpisy odnosiły się do przemocy jako takiej , a nie konkretnej sytuacji Pana czy innej osoby na tym forum.
Nie rozumiem też, dlaczego miałabym za słowa w których tylko przedstawiam swoje zdanie, kogokolwiek przepraszać skoro nikogo tutaj nie osądzałam, nie obrażałam czy też w ogóle do nikogo osobiście się nie odniosłam.
Nie rozumiem też Pana emocji w momencie, gdy pytam się czym Pana uraziłam...
Wiem też ze więcej nie mogę Panu powiedzieć ponad to, że nic złego, ani też nic z tego, co mi Pan przypisał nie uczyniłam.
Zastanawia mnie tylko, jak według Pana powinna wyglądać rozmowa ludzi o odmiennym spojrzeniu na daną kwestie, bo to co tu się dzieje nie jest niczym dobrym...
Z Poważaniem.
_________________
"... i z piekła wezmą tancerkę, jeśli ich urzekła ..."

[Marcin 42]

Kilka razay zaznaczałem pisząc o odbiorze przeze mnie Pani intencji na tym forum i "że jeśli się mylę to porzepraszam". ateraz proszę mi wybaczyć ale naprawdę przeszedłem dziś rozmowę z onkologiem w celu dalszego leczenia, psychologiem na tema tmojego stanu oraz na deser dowiedziałem się od okulisty że ze względu na powikłania cukrzycowe czas zacząć się uczyć czytać Brailem. Pomimo to i tak znalazłem siły aby na tym forum coś napisać. dobranoc.

[without]

Przykro mi z powodu Pana problemów ze zdrowiem. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i oby te złe diagnozy się nie sprawdziły.
Dobrej Nocy.
_________________
"... i z piekła wezmą tancerkę, jeśli ich urzekła ..."

[mgrabas]

niektórzy tak mają przesłonięte oczy i uszy "przemocą", że nie potrafią dostrzec człowieka, tylko widzą "Panów", "osobników", "przemoc", "przemocowców", "nieuczciwość" itd., widzą tylko to co "widzą" przez swoje okulary na oczach...

jeśli to jest forum przeciwko przemocy w rodzinie, to jak można wszędzie starać się "widzieć" przemoc, a od rodziny, a nawet od konkretnego człowieka i jego spraw tak bardzo odwracać wzrok?

na forach przyjęta jest konwencja zwracania się do siebie na wzajem bezpośrednio, no chyba, że pisząc "Pan" chce się wyraźnie odseparować od osób, do których się pisze, ale wtedy taka forma zwracania się tylko dzieli ludzi i daje im to odczuć...

Marcin 42, przebacz Im to, piszą tak bo tkwią tak bardzo w swoich problemach, że nie wiedzą co naprawdę mówią i robią innym
może to dostrzegą kiedyś i zrozumieją, jednak teraz "myślą", że to co "widzą" to cała rzeczywistość
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.

[Marcin 42]

mgrabas
W pewnym stopniu rozumiem without, bo miałem z takim przypadkiem do czynienia - pielęgnuje swoją nienawiść do Panów może na skutek przemocy, poprostu jest jej potrzebna dobra terapia ja nie chciałem zaostrzać dyskusji a żę zwracała się do mnie per Pan dobre wychowanie nakazywało to odwzajemnić, choć w sieci się tego nie praktykuje, ale cóż zrobić jedni chcą się zmienić innyi nie i mówię to o obu stronach czyli ofiarach i przemocowcach. Panuje takie przeświadczenie że skoro on stosował prezemoc to on jest w 100% winien a niestety w wielu przypadkach tak nie jest bo przemoc jest już skutkiem a trzeba szukać przyczyny np jest wypadek samochodowy, są ofiary natychmiast szuka się przyczyny wypadku. Chyba się ze mną zgodzisz.

[mgrabas]

tak, Marcin 42, jest wiele racji w Twoich słowach
_________________
Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela.