 |
Forum na temat przemocy w rodzinie Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP www.niebieskalinia.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anna120
Dołączył: 19 Lis 2008 Posty: 7
|
Wysłany: Pon Sty 12, 2009 13:30 Temat postu: |
|
|
Czytałam i o sadyzmie i narcyzmie. U mnie wszystko się miesza. Najgorsze jest to, że tego wszystkiego słuczają moi synowie. Mąż nigdy nie mówi i "w zasadzie" nie ubliża mi po trzeźwemu. Jednak pije i to sporo, i często. Oczywiście, obiecywał poprawę, "już nigdy", a za moment było to samo. Najgorsze jest to, że obecnie jest trochę poprawy i dzieci uwierzyły w zmianę tatusia. Na 23 stycznia mam iść z nimi na przesłuchanie, a 11 lutego mam pierwsza sprawę rozwodową. Tak naprawdę to się boję, chociaż udaję silną. W ten sposób zresztą postrzegają mnie inni ludzie. |
|
Powrót do góry |
|
 |
leni56
Dołączył: 12 Gru 2008 Posty: 500
|
Wysłany: Pon Sty 12, 2009 14:30 Temat postu: |
|
|
Anno, zazdrosc jest typowem objawem. Nie warto klasc akcentu na zazdrosc bo towarzyszy ona niemal zawsze przy problemach o jakich mowimy.
jestes przygotowana psychicznie do rozwodu?
To,ze mieszaja ci sie " osobowosci" to tez normalne, bo zwykle zaburzenia osobowosci wystepuja w sposob mieszany, tj zawieraja elementy roznych.
Przeczytaj jeszcze osobowosc paranoiczna, ta chyba bedzie przy alkoholu dosc bliska .
Ale nie stawiaj diagnozy.
Nie wolno.
Artykuly zamieszczamy jako ciekawostki w celu porzerzenia naszej wiedzy o zaburzeniach osobowosci, o ich wplywie na relacje , na budowanie wiezi z drugim czlowiekiem.
Unikamy stawiania diagnoz " zaocznie"
Wystarczy,ze praktycznie chyba kazda z nas przez swojego przemocowca zostala nazwana dziesiatki razy psychiczna. .
My tego nie robimy. Od diagnoz jest lekarz.
jednak chcemy wiedziec, chcemy poznac naszego tyrana, chcemy zrozumiec dlaczego tak nas traktuje. I szukamy odpowiedzi rowniez i w psychopatologii. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcin 42
Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 124 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon Sty 12, 2009 15:32 Temat postu: |
|
|
Hm, z uwagą śledzę ten temat i począwszy od pytń leni56 zaczynam się zastanawiać o co tu chodzi, nie chodziłe z kumplami na piwo, każda przyjemność typu wyjście do restauracji, wyjazd na weekend itp a było tego mnóstwo, było organizowane pod kątem rodziny nigdy nie robiłem sobie tzw wypadów solowych więc co robiłem źle? Przepraszam że tak się wtrąciłem, mam nadzieję że nie macie mi tego za złe. _________________ "Nieważne co się stanie, sercem zawsze będę przy Tobie, nadzieja moim Panem, Ty nosisz ją w sobie" |
|
Powrót do góry |
|
 |
leni56
Dołączył: 12 Gru 2008 Posty: 500
|
Wysłany: Pon Sty 12, 2009 15:38 Temat postu: |
|
|
nie zrozumiales/
sa faceci ktorzy nie maja kumpli. Zadnych.
Trafic na takiego, to jest dopiero dramat., bo facet koncentruje sie na zonie, na kontrolowaniu kazdego jej ruchu. Plus inne atrakcje. |
|
Powrót do góry |
|
 |
jasmin
Dołączył: 14 Gru 2008 Posty: 96
|
Wysłany: Pon Sty 12, 2009 15:52 Temat postu: |
|
|
No i to jest prawda Leni.Z chwila.kiedy moj maz zaczal sie izolowac od ludzi,to bardziej,w sposob negatywny,skupial sie na mnie.Ja tylko ze zdziwieniem zaczelam sie przygladac,jak zaczyna mna w sposob bardzo widoczny(bo juz sie przestal chamowac),manipuluje mna,swoim mlodszym bratem,a nawet matka przez telefon.Dla mnie to bylo straszne odkrycie,jeszcze sie wstrzasam,kiedy o tym mysle.Wicie,to tak jakby ktos wam powiedzial-sluchaj,zabilem kiedys czlowieka.Dla mnie jest to poprostu szokujace  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcin 42
Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 124 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon Sty 12, 2009 16:09 Temat postu: |
|
|
Nie, nie drogie panie nie tak mieliśmy mnóstwo "przyjaciół" i z wieloma utrzymywaliśmy kontakty mniejsze lub większe to w sumie ja zapraszałem nawet siostry żony na grila, wszyscy mnie uważali za duszę towarzystwa, na działkę jeśli w ten sposób robiłem źle cóż to niech będzie moja wina... _________________ "Nieważne co się stanie, sercem zawsze będę przy Tobie, nadzieja moim Panem, Ty nosisz ją w sobie" |
|
Powrót do góry |
|
 |
leni56
Dołączył: 12 Gru 2008 Posty: 500
|
Wysłany: Pon Sty 12, 2009 16:16 Temat postu: |
|
|
jasmin , zaczynasz rozumiec.
zabilem kiedys czlowieka..
pauza
czeka na efekt
- podac cukier do kawy?
kontynuuje..
Tylko nie epatujecie jakims swietym oburzeniem,. To sa bzdury., mam jedno zycie i najwieksza wartoscia dla siebie jestem ja sam, jesli ktos mi przeszkadza utrudnia to moim obowiazkiem jest go wyeliminowac..
.. acha.. tak to dziala. |
|
Powrót do góry |
|
 |
leni56
Dołączył: 12 Gru 2008 Posty: 500
|
Wysłany: Pon Sty 12, 2009 16:18 Temat postu: |
|
|
no to marcinie nie jestes typem o ktorym tu rozmawiamy.
Upps.. na szczescie.
Masz szanse. |
|
Powrót do góry |
|
 |
jasmin
Dołączył: 14 Gru 2008 Posty: 96
|
Wysłany: Pon Sty 12, 2009 16:26 Temat postu: |
|
|
Nie,nie Marcinie,bo na podstawie tego czy mieliscie z zona zycie towarzyskie nie da sie okreslic,gdzie zaczyna sie psoc miedzy ludzmi.Widzisz,moj tesc tez lubial(pisze w czasie przeszlym ,odnoszac sie do z wiazku z byla zona)towarzystwo,lubial ludzi zapraszac do siebie i tp.,ale to nie zmienia faktu,ze byl okropny dla swijej rodziny.Nie pisze tego do Ciebie Marcinie,bo nie wiem jakie byly relacje miedzy Twoja zona a Toba. |
|
Powrót do góry |
|
 |
leni56
Dołączył: 12 Gru 2008 Posty: 500
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
maras Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 28 Maj 2006 Posty: 3871 Skąd: Gdynia/Warszawa
|
Wysłany: Wto Sty 13, 2009 0:24 Temat postu: |
|
|
w/g mnie tak .
pozdrawiam _________________ -----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R |
|
Powrót do góry |
|
 |
jasmin
Dołączył: 14 Gru 2008 Posty: 96
|
Wysłany: Wto Sty 13, 2009 1:07 Temat postu: |
|
|
Echnatonie,Ty lobuzie ,ale mocny tekst i pytanie-co ja jeszce z nim robie? Dzieki wielkie,bo widze,ze silna ze mnie kobitka
Maras,dzieki za pozdrowienia i odwzajemniam  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Wto Sty 13, 2009 9:09 Temat postu: |
|
|
Będę bronił psychopatów
W końcu nie tylko psychopaci staja się sprawcami, gdyby to dotyczyło psychopatów to byłoby mało związków, w których jest obecna przemoc.... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
anna120
Dołączył: 19 Lis 2008 Posty: 7
|
Wysłany: Wto Sty 13, 2009 9:12 Temat postu: |
|
|
Leni 56
Nie stawiam diagnoz, tylko próbuję zrozumieć, co takiego w nim siedzi. Pytasz, czy jestem przygotowana do batalii rozwodowych. Tak naprawdę to nie wiem. Jednak zdaję sobie sprawę z tego, że jeśli ustapię, to przegrałam całe życie. Wczoraj mój mąż dostał pozew. Nie spałam do 2 nad ranem, bo wylewał znowu na mnie wiadro pomyj. Oczywiście był pijany.
Oprócz tego uczęszczam od marca na teapię do Ośrodka Interwencji kryzysowej, więc jakoś sobie radzę, chociaż jest ciężko. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|