Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piesasiu
Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 3
|
Wysłany: Pią Lut 20, 2009 10:20 Temat postu: Krzyki za ścianą - co robić? |
|
|
Witam. Mam pewnien problem i bardzo proszę o pomoc w jego rozwiązaniu. Chciałbym też poradzić coś sąsiadce.
Młode małżeństwo mieszka z rodzicami. Obok sporów wewnątrz małżeństwa, których niestety też jestem świadkiem (wszystko słychać czy się chce, czy nie) dochodzi chamskie zachowanie męża w stosunku do teściowej, mojej sąsiadki. Wyzywa ją bardzo wulgarnie, kłótnie są na porządku dziennym, a słowa naprawdę skrajnie wulgarne. Oczywiście zero pomocy w domu, nie wiadomo, czy gdzieś pracuje, czy nie. Komornicy go ścigają.
Najlepsza rada: wyprowadzić się. Tylko, że on nie chce. I jest zameldowany. Widocznie jest mu dobrze, a wyzywanie teściowej polubił.
Proszę o poradę co ja mam zrobić w razie kolejnej sprzeczki. Obawiam się, że tam kiedyś dojdzie do tragedii. Proszę też o poradę, co ma robić sąsiadka, żeby w końcu mogła żyć normalnie. Jak się ma go pozbyć?
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
 |
jiujia Przyjaciel NL

Dołączył: 16 Wrz 2008 Posty: 268 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Lut 20, 2009 13:44 Temat postu: |
|
|
Na pewno wzywać policję, za każdym razem gdy słychać awanturę i wyzwiska!
Zapewnić ją, że ma wsparcie i może liczyć na pomoc.
Poczytać poradniki i artykuły "dla świadków" na stronach np. Niebieskiej Linii, Centrum Praw Kobiet.
Twoja nieobojętność to już bardzo dużo!
Pozdrawiam _________________ Nie toleruję tylko nietolerancji... |
|
Powrót do góry |
|
 |
piesasiu
Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 3
|
Wysłany: Pią Lut 20, 2009 14:48 Temat postu: |
|
|
Policja była. I co z tego?
Mnie chodzi o to, co mam sąsiadce poradzić, jak ma się go z mieszkania pozbyć?
Facet nie chce się wyprowadzić sam, bo jest mu dobrze. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Pią Lut 20, 2009 15:06 Temat postu: |
|
|
To nie takie łatwe pytanie, ale aby dobrze odpowiedzieć trzeba znać więcej danych! To jego mieszkanie czy teściowej? Teściowa mieszka z nimi? A co na to jego zona? _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maga
Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 781
|
Wysłany: Pią Lut 20, 2009 16:49 Temat postu: |
|
|
piesasiu-na razie bym wzywała policje za każdym razem jak on sie awantruje, oni musza spisac notatkę i potem sąsiadka , jesli to jej mieszkanie, moze wystąic o administracyjne wymeldowanie ziecia z powodu awantur, ale zeby sie powiodło musza byc silne podstawy, a do tego potrzeba dowodów, Ty jako świadek tez będziesz pomocny |
|
Powrót do góry |
|
 |
piesasiu
Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 3
|
Wysłany: Pią Lut 20, 2009 17:18 Temat postu: |
|
|
Dzięki za odpowiedzi.
Sytuacja wygląda tak, że mieszkanie jest teściowej. facet jest tylko zameldowany.
Żona? Raz tak, raz siak Jak jest dobrze, to alleluja, jak źle, to wrzaski. Dziecko za tatą, bo jak się tata upije, to kupuje dziecku cukierki... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Leia
Dołączył: 26 Sie 2008 Posty: 117
|
Wysłany: Pią Lut 20, 2009 20:21 Temat postu: |
|
|
na pewno wzywac policję, za każdym razem.
jak u mnie maz sie awanturował, to nie miałam szansy wezwać policji - waży 30 kilo wiecej ode mnie i jest prawie tyle samo wyższy. krzyczałam pomocy i nikt z sąsiadów nie zareagował. brawa dla Ciebie, że chcesz coś zrobić!!!!!!!
a sąsiadce przede wszystkim poradź, żeby się tu pojawiła też sama osobiscie, jesli to możliwe.
pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
 |
maras Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 28 Maj 2006 Posty: 3871 Skąd: Gdynia/Warszawa
|
Wysłany: Pią Lut 20, 2009 23:50 Temat postu: |
|
|
Witam
Jako sąsiedzi (bo nimi często jesteśmy) nie możemy być obojętni na krzywdę drugiej osoby. Może być tak, iż nasza reakcja w tym przypadku powiadomienie policji może nawet uratować życie . Nie zapominajmy o tym. Nie bądzmy obojętni.
pozdrawiam
Tomasz _________________ -----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R |
|
Powrót do góry |
|
 |
|