 |
Forum na temat przemocy w rodzinie Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP www.niebieskalinia.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
renata.p.1975
Dołączył: 19 Maj 2009 Posty: 579 Skąd: Walbrzych
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 10:19 Temat postu: Cos o sobie?? |
|
|
To może napisze coś o sobie jak już to sugerowano mi kilka razy.
Jestem przedewszystkim matka, która szanuje prawa swojego dziecka(a to rzadkosci).
Jestem osoba, która buntuje sie na manipulacje dzieciecym umyslem,
które niestety stają sie coraz czesciej karta przetargową w rozwodach.
Jestem po nie udanym zwiazku, który sie rozpadl gdy córka miala dwa lata.
Zwiazek mój sie rozpadl z powodu tago co wy nazywacie przemoca psychiczną,
Ja nigdy nie zgodze sie z takim okresleniem, gdyż każdy z nas jest dorosly
i powinien wiedzieci że gdy wiąże sie ze soba dwoje obcych ludzi
mogą wyjści z tego komplikacje, które dorosly czlowiek powinien rozwiazaci
w sposób normalny!
Tez po roztaniu przeszlam czasowy koszmar,
ale trzeba braci pod uwage,że gdy rozbija sie rodzinę,
będa tego skutki uboczne,
po prostu trzeba je przeczekać.
aby obie strony przyzwyczaily sie psychicznie.
Też bylam uderzona kilka razy,
ale myśle ze to nie jest powód aby latac po sądach,
a tym bardziej do pozbawienia dziecka zdrowego kontaktu z ojcem.
Który moja córka miala zawsze bez wzgledu na to jakie byly relacje moje z jej ojcem!
Zarejstrowalam sie tu po przeczytaniu ponad polowy tego forum,
i jestem rozczarowana ze tak latwo rozbija sie rodziny
i że tu dostaje sie wskazówki jak to zrobic!
Nie majac pewnosci ze informacje takie moga skrzywdzic przedewszystkim dzieci.
Każde zachowanie czlowieka jest skutkiem przyczynowym,
sklonnosci do przemocy nie dostaje sie w standardzie przy urodzeniu.
Jest przyczyna czegos, która trzeba znalesci a nie dobijaci bardziej! |
|
Powrót do góry |
|
 |
mgrabas
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 1516
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 10:26 Temat postu: Re: Cos o sobie?? |
|
|
dobrze, że to napisałaś
też od zawsze, wszędzie, na tym forum również piszę, że rodzina, a szczególnie małżeństwo jest całością nierozdzielną
każdy kto tego nie rozumie, a próbuje pomagać, najczęściej tylko szkodzi
cel nie uświęca środków _________________ Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela. |
|
Powrót do góry |
|
 |
renata.p.1975
Dołączył: 19 Maj 2009 Posty: 579 Skąd: Walbrzych
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 10:34 Temat postu: |
|
|
Bedziesz mial ochote pogadac na temat wartości rodziny zapraszam na forum na którym jestes taz uzytkownikiem chyba wiesz o którym forum mówie??
Bo tu na to nie ma szans  |
|
Powrót do góry |
|
 |
mgrabas
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 1516
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 11:07 Temat postu: |
|
|
renata.p.1975 napisał: | Bedziesz mial ochote pogadac na temat wartości rodziny zapraszam na forum na którym jestes taz uzytkownikiem chyba wiesz o którym forum mówie??
Bo tu na to nie ma szans  |
to co Ty tu jeszcze robisz?
p.s. ja od tamtego forum (wstroneojca) doznałem tylko bezinteresownej agresji...
nigdzie nie doświadczyłem tyle skumulowanej agresji niż tam i to po tym jak chciałem wprost porozmawiać z każdym z moderatorów o celu, kształcie forum i zarzutach kierowanych do mnie i do tego o czym tam pisałem, zamiast odpowiedzi otrzymałem obraźliwe słowa i sugestię bym sobie poszedł z tamtąd
tamto forum ma niestety bardzo silny kompleks oblężonej twierdzy
gdyby naprawdę chciało pochylić się nad właśnie rozbijanymi czy już rozbitymi rodzinami, to już dawno byłaby ścisła współpraca między forami, ale tak nie jest
tam niestety nie ma miejsca na poglądy inne niż tam lansowane, czy choćby podzielenie się tym co w duszy gra, a tu jest na to miejsce, tam to jest źle widziane... cóż, trudno oczekiwać od rozwodników tego by tolerowali w swoim otoczeniu obecność wartości, którym się sprzeniewierzyli...
oni też "nie rozumieją", że rodzina i małżeństwo to jedna nierozrywalna całość, dlatego nakłaniają tylko do walki: sądowej, rozwodów itp. "rozwiązań, wokół tego światopoglądu wszystko się kręci na tamtym forum... _________________ Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela. |
|
Powrót do góry |
|
 |
maras Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 28 Maj 2006 Posty: 3871 Skąd: Gdynia/Warszawa
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 11:25 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Też bylam uderzona kilka razy,
ale myśle ze to nie jest powód aby latac po sądach, |
Wiesz czytając to odczuwam jakąś bardziej nieokreśloną tolerancję przemocy. Np ee... uderzył ale jutro będzie lepiej i może nie uderzy a może nie zabije .... To jest właśnie pułapka i sposób myślenia, który może doprowadzić do tragedii.
Bicie jest przemocą i nie ma lepszej bądz gorszej , słabszej lub mocniejszej. Przemoc jest przestępstwem i nikt nie ma prawa krzywdzić drugiej osoby. Nikt.
Renato jeśli to forum nie spełnia twoich oczekiwań - internet jak dobrze wiesz ma wiele możliwości i miejsc. Nie będę bierny na umieszczanie agitacji bądz jakiś mniej czy więcej trafnych reklam.
Post możesz potraktować jako upomnienie (wiem że zrouzmiałaś, z takimi sytuacjami zapewne spotkałaś się już w innych miejscach, które mnie nie interesują i nie mam zamiaru o tym pisać).
tyle. _________________ -----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R |
|
Powrót do góry |
|
 |
renata.p.1975
Dołączył: 19 Maj 2009 Posty: 579 Skąd: Walbrzych
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 16:59 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Też bylam uderzona kilka razy,
ale myśle ze to nie jest powód aby latac po sądach, | Przepraszam za te slowa ale uzylam je aby uzyskac cytat na zaznaczony na niebiesko
Cytat: | Wiesz czytając to odczuwam jakąś bardziej nieokreśloną tolerancję przemocy. Np ee... uderzył ale jutro będzie lepiej i może nie uderzy a może nie zabije .... To jest właśnie pułapka i sposób myślenia, który może doprowadzić do tragedii. |
Cześciowo sie z tym zgodze ale
Cytat: | Bicie jest przemocą i nie ma lepszej bądz gorszej , słabszej lub mocniejszej. Przemoc jest przestępstwem i nikt nie ma prawa krzywdzić drugiej osoby. Nikt. |
Wlasnie bicie jest przemoca!
I o to mi chodzi, bo tak naprawde malo kto na tym forum,
powie szczerze z reka na sercu, że nie byl sprawca przemocy!!!
Więc dlaczego tepi sie kogos za czyn który wiekszosci z nas ma na sumieniu??
Latwiej osadzać z góry nie znając tak naprawde prawdy.
Cytat: | Renato jeśli to forum nie spełnia twoich oczekiwań - internet jak dobrze wiesz ma wiele możliwości i miejsc. Nie będę bierny na umieszczanie agitacji bądz jakiś mniej czy więcej trafnych reklam.
|
Akurat tego nie wiem i nie pamietam abym gdzies umiescila tu jakąs reklame????
Moze mi wskazesz to miejsce, gdzie jest domiemana reklama???
Cytat: | Post możesz potraktować jako upomnienie (wiem że zrouzmiałaś, z takimi sytuacjami zapewne spotkałaś się już w innych miejscach, które mnie nie interesują i nie mam zamiaru o tym pisać). | tak spotkalam na forach i blogach katolickich.
i dzieki za upomnienie daje duzo do myslenia!!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
renata.p.1975
Dołączył: 19 Maj 2009 Posty: 579 Skąd: Walbrzych
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 17:24 Temat postu: |
|
|
Powiedz mi maras jedna rzecz jakk to jest,
wychodzi sie za mąż, czy sie zeni i nagle po 10 latach zwiazku malzeńskiego wystepuje przemoc,
skąd ona nagle sie pojawila???
Czy to nie przypadkiem wina, zlego funkcjonowania rodziny,
i braku wspólpracy malzonków.
Bo ja tego nie rozumiem, zyja sobie planuja dzieci i nagle ni z gruszki ni z pietruszki jest przemoc??? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marysia" Współpracownik NL psycholog

Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 383 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 17:45 Temat postu: |
|
|
być może negowanie zjawiska przemocy jest sposobem na poradzenie sobie z tymi doświadczeniami u Ciebie Renatko. proszę Cię jednak, przez szacunek dla innych użytkowników forum, byś powstrzymała się od tego typu wypowiedzi, które negują istnienie zjawiska przemocy, umniejszają cierpienie ofiar przemocy na tym forum oraz przerzucają odpowiedzialność za zaistniałą przemoc na ofiary.
Zachęcam Cię do tego byś bliżej zapoznała się z tym zjawiskiem poprzez lekturę fachowych wydawnictw na ten temat.
rozumiem, że buntujesz się przeciwko krzywdzeniu dzieci, jak większość z nas, użytkowników forum. rozumiem, że buntujesz się przeciwko manipulacjom, kłamstwom, fałszywym oskarżeniom, jak większość z nas, użytkowników forum.
naprawdę.
Marysia |
|
Powrót do góry |
|
 |
renata.p.1975
Dołączył: 19 Maj 2009 Posty: 579 Skąd: Walbrzych
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 17:56 Temat postu: |
|
|
nie neguje zjawiska przemocy tylko zastanawiam sie dlaczedowszystkich sie miezy jedna miarą
Czy to ze np. w dzisejszych wiadomosciach pisza o matce która zaatakowala swoja 11 letnia córke oznacza ze wszystkie matki tak robia??
Wiesz ilu jest osób pomówionych???
Duzo zbyt duzo!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
maras Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 28 Maj 2006 Posty: 3871 Skąd: Gdynia/Warszawa
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 18:14 Temat postu: |
|
|
Witajcie
Cytat: | Powiedz mi maras jedna rzecz jakk to jest,
wychodzi sie za mąż, czy sie zeni i nagle po 10 latach zwiazku malzeńskiego wystepuje przemoc,
skąd ona nagle sie pojawila???
Czy to nie przypadkiem wina, zlego funkcjonowania rodziny,
i braku wspólpracy malzonków.
Bo ja tego nie rozumiem, zyja sobie planuja dzieci i nagle ni z gruszki ni z pietruszki jest przemoc??? |
Renato przyczyn może być bardzo wiele. Każdy człowiek jest inny, każda rodzina w związku z tym inaczej funkcjonuje. Ponadto wchodzi do tego dalsza/bliższa rodzina, praca zawodowa, finanse, problemy zdrowotne, emocjonalne itd.
Może być jakiś problem który przeniknął z gruntu zawodowego, jakieś probemy finansowe, zaburzenia zwiazane z psychiką, jakieś traumatyczne wydarzenia u członka rodziny, zdarzenie losowe, problemy natury emocjonalej np zdrada jednego z partnerów. Człowiek jest nieprzewidywalny, tak jak maszyna potrafi szwankować, komuter się zawieścić tak psychika ludzka może ulec zaburzeniu.
Ponadto odsyłam Cię do literatury prponowanej na łamach forum.
ps. akurat to co nagłaśniają media często wywołuje kampanie, uruchamia różnorakie akcje i telefony. Może się zdarzyć że wtedy ktoś zostaje pomówiony itd. Podstawą w/g mnie jest profilaktyka, prewencja co w znaczym stopniu ograniczy takie tragedie.
pozdrwiam
Tomasz _________________ -----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R
Ostatnio zmieniony przez maras dnia Czw Cze 04, 2009 18:20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
renata.p.1975
Dołączył: 19 Maj 2009 Posty: 579 Skąd: Walbrzych
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 18:18 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ponadto odsyłam Cię do literatury prponowanej na łamach forum. | wiekszosci znam.
To teraz mi powiedz jesli wystepuje ktorys z problemów wymienionych przez Ciebie omijajac choroby psychiczne,
gdzie w tym czasie jest druga polowa rodziny???
Czy rodzina nie ma sie wspierać?? |
|
Powrót do góry |
|
 |
maras Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 28 Maj 2006 Posty: 3871 Skąd: Gdynia/Warszawa
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 18:32 Temat postu: |
|
|
tak ma się wspierać ale to może być tylko i wyłącznie nasze życzenie, którego nikt nie słyszy nie widzi. Niektórzy nie widzą innych , oni sami są najważniejści. Nie ich problem to co to ich obchodzi. Ktoś kiedyś powiedział z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach warto dodać że nawet czasem na zdjęciach wychodzi się mizernie.
Więc resumując są rodziny co się wspierają, wzajemnie strają się przezwyciężać różne trudności, problemy a także są takie co poza nazwą nic nie mają z rodziny.. .
Sprytnie zadajesz pytanie czy chcesz mnie sprawdzić czy Nie traktuj tego złośliwie po prostu stram się wnieść nieco humoru w naszą rozmowę.  _________________ -----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R |
|
Powrót do góry |
|
 |
renata.p.1975
Dołączył: 19 Maj 2009 Posty: 579 Skąd: Walbrzych
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 18:42 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Sprytnie zadajesz pytanie czy chcesz mnie sprawdzić czy |
Czytajac to forum przygotowalam sie bardzo dobrze
Pamietasz swój wywiad,
dosic dobrze mi utkwily w pamieci slowa.
Bite matki odreagują w ten sposób na dzieciach.
czy w takim ukladzie to ja usprawiedliwia,
przeciez to tez jest przemoc scigana z urzedu
Dlaczego w takim ukladzie tej kobiecie to przechodzi plazem
Wkońcu jezeli jej mąz zaczal stosowac przemoc z powodu stresu itp. i jest za to scigany to czemu kobieta która w skutek stresu itp.wyrzywa sie na dzieciach nie jest scigana z urzedu  |
|
Powrót do góry |
|
 |
maras Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 28 Maj 2006 Posty: 3871 Skąd: Gdynia/Warszawa
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 19:08 Temat postu: |
|
|
to ok
przytoczyłaś wyrywek z kontekstu
Cytat: | Bite matki odreagują w ten sposób na dzieciach.
czy w takim ukladzie to ja usprawiedliwia, |
Nie usprawiedliwia . Przemocy nic i nikt nie usprawiedliwia. Żadne tłumaczenie.
Postaram się odpowiedzić w sposób ogólny i otwarty. Dla Sądów ważne są dowody, które stanowią np pzesłuchania świadków. Tutaj masz po częsci nawiązanie do wcześniejszego swojego postu odnośnie rodziny. Wiele osób widzi i słysza ale wolą być głusi i ślepi na krzywdę drugiej osoby.
Więc potrzymuję edukację, profilaktykę, prewencję. Zapobieganie a nie szukanie i krzyczenie jak już się stanie. To niby jest oczywiste ale okazuje się że nie. _________________ -----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R |
|
Powrót do góry |
|
 |
renata.p.1975
Dołączył: 19 Maj 2009 Posty: 579 Skąd: Walbrzych
|
Wysłany: Czw Cze 04, 2009 19:24 Temat postu: |
|
|
Wisz jakis czas temu pewna kobieta podala do sadu męza o rozwód i aby przyspieszyć procedure sadowa wpadla na prawie genialny pomysl,
prawie bo powiedziala o nim nie tej osobie.
Jej kilku letnia córeczka byla dość dobrze przygotowa do oskarzenia wlasnego taty o molestowanie,
oczywiscie którego nigdy nie bylo.
I dziwne jest to ze owa matka wychowuje dalej dziecko.
Czy wy doradzajac tu "pokrzywdzonym", zdajecie sobie sprawe ze kobiety potrafia bys gorsze od facetów???
I czy zdajecie sobie sprawe z tego ze jesli kobieta na boku ma innego faceta zrobi wszystko aby pozbyc sie męża
To co tu pisze nie jest wyssane z palca, to sa codzienne wiadomosci, które czytam lub znam osobiscie!
A i z góry przepraszam za braki polskich liter ale moja klawiatura po awari zarty sobie robi  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|