Forum na temat przemocy w rodzinie

[goga]

Proszę o kilka rad za kilka dni mam sprawę w sądzie o rozwód maz nie chciał zgodzić się bez orzekania o winie. Wniosek składałam ja wiec teraz muszę udowodnić że to z jego winy, oczywiście nie mam dowodów bo przecież jak często mi powtarzał powinnam się cieszyc że mnie nie bije. Stosował wobec mnie i dzieci głównie przemoc psychiczną wólgaryzmy i wyzwiska były niemalże na porządku dziennym. A jak nie ma śladów przemocy to tak jakby jej nie było.
Strasznie się boję wogóle nie wiem jak ja mam to udowodnić jakich argumentów użyć o czym mówić co tak naprawdę istotne jest dla sądu, o czym nie mówić. Jak przygotować się do takiej rozprawy.
Nadmienię że od prawie pół roku mieszkam u swoich rodzicow z dziećmi.

[Brzytwa]

Powtórz dokładnie to samo, co zeznałaś wcześniej do protokołu na Policji. Nie dodawaj nowych faktów, wiem że łatwo się mówi, ale mów sobie przed sprawą że jesteś silna, dzielna i dasz sobie radę. Odpowiadaj na pytania sądu, nie przerywaj, za każdym razem staraj się mówić tak, abyś była pewna swoich słów. Bądź stanowcza, nie załamuj się publicznie. Jeżeli oskarżony ma obrońcę, staraj się nie dać wyprowadzić z równowagi pytaniami adwokata. Nie daj się sprowokować. Sędzia będzie ci się przyglądał i słuchał uważnie i coś takiego jest na twoją niekorzyść. Nie wdawaj się w utarczki słowne z oskarżony czy też jego obrońcą.

Musi się udać! Powodzenia!
_________________
Przemoc w rodzinie jest przestępstwem.
Każdy ma prawo zapobiec przestępstwu.