 |
Forum na temat przemocy w rodzinie Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP www.niebieskalinia.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
NIKOLA2006
Dołączył: 25 Lis 2008 Posty: 991 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: Pon Lip 06, 2009 0:15 Temat postu: |
|
|
miło czytac wasze wypowiedzi:)<hug> _________________ Cokolwiek robisz czyń roztropnie i przewiduj skutki |
|
Powrót do góry |
|
 |
mgrabas
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 1516
|
Wysłany: Pon Lip 06, 2009 1:36 Temat postu: |
|
|
NIKOLA2006 napisał: | miło czytac wasze wypowiedzi  |
dzięki
za dobre
słowo _________________ Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Wto Lip 07, 2009 13:29 Temat postu: |
|
|
Z tym straceniem...to chyba nie do końca prawda. Z tego co widzę, obserwuje, znam to wielu sprawców wychodzi ze związku porzemocowego i szuka nowej ofiary.. _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
mgrabas
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 1516
|
Wysłany: Wto Lip 07, 2009 14:12 Temat postu: :) |
|
|
Echnaton napisał: | Z tym straceniem...to chyba nie do końca prawda. Z tego co widzę, obserwuje, znam to wielu sprawców wychodzi ze związku porzemocowego i szuka nowej ofiary.. |
miałem na myśli radosne podejście do życia osoby, która wszystko co miała do stracenia straciła, albo która nie musiała nic tracić żeby takie podejście mieć _________________ Co Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Pyza73
Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 64 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią Lip 10, 2009 23:32 Temat postu: |
|
|
Witaj, Sabino Bardzo przykro czytać Twoją historię, szczególnie przykry jest fakt, że w chorobie zostałaś całkiem sama, pozostawiona sobie, a od partnera można przecież oczekiwać wsparcia i pomocy.
Kiedy poważnie ( i niestety przewlekle) zachorowałam 2 lata temu, spotkał mnie ten sam los. Tak to już niestety jest - niektórzy ludzie nie dorastają do roli partnera ( czy to w małżeństwie czy związku nieformalnym) i kiedy tylko pojawiają się kłopoty - ogon pod siebie i heja!! Nie ma ich!! A przyczynę niemiłych doznań najlepiej zgnoić i pogonić, aby tylko mieć spokój.
Jeśli chodzi o spłatę części nakładów na mieszkanie ( remont, meble, raty itp) - masz na to faktury, potwierdzenia wpłat itp. na swoje nazwisko?? Bez takich dowodów niewiele zwojujesz w sądzie...
Bądź dzielna i silna. Nie dawaj się upokarzać. Nikt nie ma prawa tego robić!!!
Pozdrawiam Cię  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|