Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Wto Gru 22, 2009 0:12 Temat postu: |
|
|
Dziekuje Gigi...Tobie życze abys więcej miała determinacji i wiary, ze można zmienić wsyzstko aby szczęście zagościło w nasyzch progach....
My tutaj jesteśmy o każdej porze dnia i nocy, w święta i niedziele, o 2 w nocy i 3 po południu.... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
NIKOLA2006
Dołączył: 25 Lis 2008 Posty: 991 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: Pią Gru 25, 2009 22:53 Temat postu: |
|
|
Basiu, życzę ci więcej wiary w siebie.... stanowczości i uwolnienia się od stereotypów pt;"co ludzie powiedzą" .....
Widzę jak dojrzewasz, jak się zmieniasz jak nabierasz siły z każdym dniem:)
Żyj kotek dla siebie a nie dla ludzi.... realizuj marzenia, swoje, dzieciaków..... dbaj o siebie i dzieciaki mając gdzieś opinię osób postronnych. Idźcie dalej do celu i szczęścia jakiego pragniecie.
Tego Tobie i dzieciakom mocno życzę.
I niech każdy dzień będzie lepszy niż poprzedni:) _________________ Cokolwiek robisz czyń roztropnie i przewiduj skutki |
|
Powrót do góry |
|
 |
gigi31
Dołączył: 18 Kwi 2008 Posty: 893
|
Wysłany: Wto Gru 29, 2009 10:07 Temat postu: |
|
|
Dziekuje za zyczenia... jestem wczesniej niż planowałam ale w pracy mi zdecydowanie lepiej, choć siedze sama jak palec ...Swieta świąta i po świętach na szczescie .....
( i nie było ani jednego prezenta od męża do nikogo ....za to wzystko co bylo nietak co się zepsuło nawet gaz którego zabraklo w wigilie to było moją winą , źle mówiłam ,żle gotowałam , żle patrzyłam , źle prezenty dla dzieci kupiłam malo że za skrobane grosiki zarobione przy robieniu wieńców u rodziców to jeszce źle, źle dla niego prezent kupiłam który w sumie wylądował gdzies w rogu podlogi, żle wszystko normalnie wszystko robiłam ...ja przecież nie moge go kochac przeciez nie mozna kochac kogoś takiego ....) |
|
Powrót do góry |
|
 |
gigi31
Dołączył: 18 Kwi 2008 Posty: 893
|
Wysłany: Sro Gru 30, 2009 10:15 Temat postu: |
|
|
mam pytanko
wczoraj wieczorkiem ok. 17-18 był u nas dzielnicowy nie bylo w domu mnie ani męza ale dzieci zostały w domu....syn znając Pana dzielnicowego otworzył drzwi no i padlo pytanie dlaczego sa sami i czy jest z nimi ktos co ma 18 lat ....pytanie moje wasnie tyczy się tego czy mogą dzieci być same w domu ? może macie jakies informacje w tym ttemacie tzn juz wczesniej raz Pan dzielnicowy tez zwrócił mi uwage ze dzieci sa same w domu to druga taka uwaga wiec troszke zaniepokoilo mnie (aczkolwiek sa dni kiedy zostawiam dzieci w domu bo one nie chcą już chodzic ze mną wola komputer no) |
|
Powrót do góry |
|
 |
kulerzynka Wolontariusz NL

Dołączył: 21 Lip 2008 Posty: 1553 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro Gru 30, 2009 12:16 Temat postu: |
|
|
a w jakim wieku są dzieci?
ale tak szczerze to nie wiem czy w ogóle jest jakiś przepis regulujący odnośnie tego w jakim wieku dziecko jest już w stanie być bez opieki osoby dorosłej....chyba Maras albo Echnaton prędzej odpowiedzą na to pytanie  _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
heka
Dołączył: 17 Lis 2009 Posty: 465
|
Wysłany: Sro Gru 30, 2009 12:18 Temat postu: |
|
|
gdzieś czytałam ze od 7 lat można na krótko zostawic same |
|
Powrót do góry |
|
 |
maras Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 28 Maj 2006 Posty: 3871 Skąd: Gdynia/Warszawa
|
Wysłany: Sro Gru 30, 2009 12:51 Temat postu: |
|
|
Kodeks Wykroczeń
Art. 106. Kto, mając obowiązek opieki lub nadzoru nad małoletnim do lat 7 albo nad inną osobą niezdolną rozpoznać lub obronić się przed niebezpieczeństwem, dopuszcza do jej przebywania w okolicznościach niebezpiecznych dla zdrowia człowieka,
podlega karze grzywny albo karze nagany.
Kodeks Karny
Art. 210. § 1. Kto wbrew obowiązkowi troszczenia się o małoletniego poniżej lat 15 albo o osobę nieporadną ze względu na jej stan psychiczny lub fizyczny osobę tę porzuca,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli następstwem czynu jest śmierć osoby określonej w § 1, sprawca
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. _________________ -----------------------------------------------------
G. E. d/s P.P.R |
|
Powrót do góry |
|
 |
kulerzynka Wolontariusz NL

Dołączył: 21 Lip 2008 Posty: 1553 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro Gru 30, 2009 14:43 Temat postu: |
|
|
a jak można odczytać i rozumieć słowo "porzuca" ? _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Sro Gru 30, 2009 23:59 Temat postu: |
|
|
na przykład - zostawia na długi czas bez środków do życia a sam wyjeżdża na dwumiesięczna wycieczkę po pustyni Gobi.... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
kulerzynka Wolontariusz NL

Dołączył: 21 Lip 2008 Posty: 1553 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw Gru 31, 2009 17:28 Temat postu: |
|
|
czyli jeśli dobrze rozumiem że skoro zostawione zostały dzieci na np 2 godziny same w swoim domu to to nie można rozumieć jako porzucenie? czy to jest kwestia indywidualnej interpretacji...?
sory że się tak przyczepiłam, ale myślę że to ważne i istotne pytanie  _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Echnaton Moderator - Współpracownik NL konsultant ds. prawa i procedur

Dołączył: 15 Lis 2006 Posty: 6110 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Czw Gru 31, 2009 18:38 Temat postu: |
|
|
Dobrze rozumiesz.... _________________ „lepiej zapal świecę, niż byś miał przeklinać ciemność” |
|
Powrót do góry |
|
 |
gigi31
Dołączył: 18 Kwi 2008 Posty: 893
|
Wysłany: Czw Gru 31, 2009 19:11 Temat postu: |
|
|
nie wiem co chciał dzielnicowy wtedy ale dzis mam dzieci z sobą u rodziców ....w domu jest koszmar .....wiecie dziś jest sylwestra ale ja chciałabym by ten dzień nie był ostatnim dniem roku lecz mojego przekletego życia ........ |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marysia" Współpracownik NL psycholog

Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 383 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Gru 31, 2009 19:53 Temat postu: |
|
|
gigi, życzę Ci by ten nowy rok przyniósł Ci życie lepsze, bezpieczniejsze, spokojniejsze i by każdy kolejny przynosił Ci coraz więcej radości, miłości, pogody ducha
wolności od tych wszystkich zmór Ci życzę.
Marysia
Ostatnio zmieniony przez Marysia" dnia Czw Gru 31, 2009 19:56, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
kulerzynka Wolontariusz NL

Dołączył: 21 Lip 2008 Posty: 1553 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw Gru 31, 2009 19:54 Temat postu: |
|
|
Basiu, cieszę się że z taką myślą chcesz zacząć Nowy Rok
to w końcu prawie nowa era 2010, 3 dziesiątki w dacie... to musi oznaczać coś dobrego...a przynajmniej lepszego niż ten rok co minął
trzymam mocno Kciuki za Ciebie i Twoje NOWE DOBRE ŻYCIE
Ania _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
NIKOLA2006
Dołączył: 25 Lis 2008 Posty: 991 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: Czw Gru 31, 2009 22:26 Temat postu: |
|
|
Basiu, kochanie życzę ci aby ten nowy rok był dla ciebie nowym rozdziałem w twoim życiu- lepszym rozdziałem:)-Ola _________________ Cokolwiek robisz czyń roztropnie i przewiduj skutki |
|
Powrót do góry |
|
 |
|