 |
Forum na temat przemocy w rodzinie Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" IPZ PTP www.niebieskalinia.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieszka2000
Dołączył: 12 Sie 2009 Posty: 77
|
Wysłany: Wto Mar 16, 2010 17:51 Temat postu: |
|
|
a dlaczego jest u Ciebie tak jak jest? |
|
Powrót do góry |
|
 |
bylejaki
Dołączył: 08 Paź 2009 Posty: 39
|
Wysłany: Wto Mar 16, 2010 19:05 Temat postu: |
|
|
zajrzyj wątek niżej. |
|
Powrót do góry |
|
 |
nieszka2000
Dołączył: 12 Sie 2009 Posty: 77
|
Wysłany: Wto Mar 16, 2010 19:17 Temat postu: |
|
|
Sory, nie sprawdzilam wcześniej Współczuję Ci tego, że wyrosłaś w takim domu z dziwnym rodzajem uczuć.. a jak rodzice wobec siebie nawzajem? |
|
Powrót do góry |
|
 |
bylejaki
Dołączył: 08 Paź 2009 Posty: 39
|
Wysłany: Wto Mar 16, 2010 19:23 Temat postu: |
|
|
nie wiem i sama tego nie rozumiem, bo z jednej strony mama wiele razy mi zrzędzi i narzeka na ojca (jest alkoholikiem), ale kiedy mi dowala różnymi przykrymi tekstrami to stoi za nim murem. Dwóch na jednego. A tutaj jak widać, nikt się nie kwapi do odpisania w moim wątku. Nie chcę zaśmiecać swoimi sprawami innych tematów. Fajnie, że innym odpisują, mnie nikt nie napisze, nie pocieszy nie poradzi. Nawet ta kobieta z tematu huśtawki ma jakieś wsparcie, a ja co? NIC. Nie potrzebuję współczucia, każdy pisze to samo. Ja potrzebuję konkretnej pomocy! |
|
Powrót do góry |
|
 |
nieszka2000
Dołączył: 12 Sie 2009 Posty: 77
|
Wysłany: Wto Mar 16, 2010 19:42 Temat postu: |
|
|
Jakiej pomocy oczekujesz? musisz napisać co byś chciała zrobić ze swoim życiem.. porada prawna na pewno się znajdzie, ale wiesz sama, że wygrzebanie się z tego nie jest takie proste i nikt nie znając dokładnie Twoich możliwości i chęci nie będzie w stanie Ci pomóc. Nie złość się niepotrzebnie, szkoda jeszcze Twoich nerwów. Jeżeli pracujesz, może uda się wynająć chociaż jakiś pokój na początek, tak, żebyś mogła się zebrać psychicznie i poczuć się lepiej. Odciąć się od toksycznej rodziny. Nie przyjmuj się opiniami ludzi, których nastawili odpowiednio Twoi rodzice. Niektórzy z nich pewnie wiedzą, że Twój taka pije i na pewno nie biorą wszystkiego co mówi jako pewnik. Zresztą, nie bierz tych opinii do siebie, przecież nie oni decydują o Twojej wartości i o tym jak możesz się sama czuć. Spotkało Cię niezłe piekiełko, ale to może się skończyć jeśli się zaweźmiesz w postanowieniu. Niestety wiem też, że pomimo wsparcia moralnego, jakie można np tutaj otrzymać, tak na prawdę Ty najlepiej możesz się o siebie zatroszczyć. Zbieraj sily i dobre myśli o wymarzonej przyszłości i powolutku do niej dojdziesz.. Niestety rzadko jest tak, że nagle pojawia się sztab ludzi, którzy wybawią nas z opresji. Szkoda, bo byłoby łatwiej.. ale w sumie świat nie jest taki źle skonstruowany i zawsze odwraca się w końcu tak że jest nam lepiej. Tylko nie wolno się zalamywać. Wiem, że to takie trochę luźne gadanie, wygląda pewnie banalnie.. ale to szczera prawda. Gdybym miała podsumować swoje życie to od dziecka miałam pod górkę i też mogłabym obdarowac nieszczęściami masę ludzi żeby wyrównac statystyki, ale wciąż wierzę że wreszcie będzie wiosna.. (czasami tylko trudno mi się jej doczekać i wtedy reaguję dokładnie tak jak Ty) |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|